"Moje łowy". Pokazał, co złapał na łące w zaledwie 25 minut
Kleszcze atakują masowo i wcale nie chowają się tylko w lasach czy gęstych zaroślach. Parazytolog ostrzega, że trzeba na nie uważać nawet w mieście i przypomina, że pajęczaki przenoszą groźne patogeny.
1. Kleszcze w centrum miasta
Nie trzeba zapuszczać się głęboko w las, by narazić się na atak kleszczy. Na pajęczaki można się natknąć nawet w mieście. błyskawicznie.
"Szybki wypad na łąkę niedaleko centrum Gdyni i moje łowy (25min!) okazały się owocne! Kleszczy Dermacentor i Hyalomma nie znalazłem, ale na brak Ixodes ricinus narzekać nie możemy" - ostrzega w serwisie X Maciej Grzybek z Zakładu Parazytologii Tropikalnej Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Szybki wypad na łąkę niedaleko centrum Gdyni i moje łowy (25min!) okazały się owocne! Kleszczy Dermacentor i Hyalomma nie znalazłem, ale na brak Ixodes ricinus narzekać nie możemy. Kleszcze przenoszą groźne patogeny - krętki Borrelia i wirusa kleszczowego zapalenia mózgu 🦠🧫🔬 pic.twitter.com/QjsCN5eP9V
— Maciej Grzybek (@GrzybekMaciej) May 13, 2024
Parazytolog opublikował nagranie, na którym widać jak złapał kilkanaście kleszczy.
2. Groźne patogeny
Ekspert przypomina, że kleszcze przenoszą groźne patogeny - krętki Borrelia i wirusa kleszczowego zapalenia mózgu.
Kojarzona z zapaleniem stawów, przewlekłym zmęczeniem czy rumieniem wędrującym borelioza, w rzeczywistości ma wiele twarzy. Jeśli krętek zaatakuje układ nerwowy, może dojść do porażenia nerwów czy zapalenia opon mózgowych.
Mimo że to o zagrożeniu boreliozą mówi się najczęściej, nie wolno zapominać o kleszczowym zapaleniu mózgu.
Jeśli organizm nie może zwalczyć wirusa, zaczyna działać coraz śmielej i atakuje ośrodkowy układ nerwowy.
- Najłagodniejszą postacią jest zapalenie opon mózgowych przebiegające z bólem głowy i gorączką, ale może też wystąpić porażenie, nawet czterokończynowe. Najgorszym powikłaniem jest utrata napędu oddechowego. Najcięższe przypadki wymagają mechanicznej wentylacji, tylko część z nich wraca do własnego oddechu – podkreślała w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medyczego w Białymstoku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.