Brak przyjaźni szkodzi jak alkohol i papierosy
Czy możemy żyć bez przyjaźni? Naukowcy orzekli, że brak przyjaciół jest tak samo szkodliwy, jak nadmierne picie alkoholu czy palenie tytoniu.
Zobacz film: "Przyjaźń z eks"
1. Brak przyjaźni truje
Uczeni są zdania, że samotność jest szkodliwa, tak jak wypalanie 15 papierosów dziennie. Osoby, które mają słabe relacje i kontakty z innymi narażone są na ryzyko śmierci nawet o 50 proc.
Wynika z tego, że najlepszym lekiem i warunkiem utrzymania zdrowia jest przyjaźń. To niemal biologiczna potrzeba, tak jak jedzenie, picie, sen - uważają uczeni.
Przyjaciele są tym, co czyni człowieka gatunkiem unikalnym – mówi prof. James Fowler, profesor genetyki medycznej na Uniwersytecie Kalifornijskim.
Przyjaźń to potrzeba, która towarzyszy nam przez całe życie. Pragniemy mieć wokół siebie ludzi, którzy nas znają, cenią i przynoszą nam radość. To nigdy nie znika – zaznacza Barbara Moscowitz z Massachusetts General Hospital.
2. Przyjaźń jak antydepresant
Bardzo dobre relacje z drugim człowiekiem wpływają pozytywnie na nasze zdrowie, zarówno psychiczne, jak i fizyczne.
- Jak? Przyjaźń pobudza nas emocjonalnie, podobnie jak używki. Ale jest zdrowsza. Uwalnia się serotonina - hormon szczęścia i dopamina - hormon przyjemności – tłumaczy Anna Siudem, psycholog.
Dzięki niej mózg jest w lepszej kondycji i formie. Brak przyjaciela zaburza zdrowie psychiczne i fizyczne. Badania pokazują, że osoby zakochane, które mają silne relacje z innymi mniej chorują, szybciej wracają do zdrowia. - Przyjaźń to także bufor stresu. Ochrania nas przed różnymi trudnymi sytuacjami, gdy tracimy kogoś bliskiego, pracę czy zdrowie – uważa Siudem.
3. Rozwój osobisty
Przeczytaj koniecznie
- Czy wiesz, jak urządzić pokój bezpieczny dla niemowlęcia? Sprawdź koniecznie
- Poznaj proste sposoby na te najczęstsze dolegliwości
- Alergicy muszą robić to inaczej!Dowiedz się więcej
- O tej piramidzie jeszcze nie słyszałeś. Zobacz, co powinieneś wiedzieć
- Pediatra odpowie na Wasze pytania o dziecięce dolegliwości
- Dzieciom z reguły nie smakuje. Jak to się dzieje, że dorośli tak ją uwielbiają?
- Znana blogerka opowiada o przełomie w swoim życiu. Dowiedz się, co go spowodowało
Eksperci podkreślają, że przyjaźń nie tylko czyni nas spokojniejszymi i zdrowszymi, ale rozwija i kształtuje nas. Stajemy się lepsi jako ludzie. Zaczynamy dostrzegać inne wartości. Uczymy się słuchać, współczuć, rozumieć i rozmawiać. Wydaje się, że w obecnych czasach są to rzadkie umiejętności.
- Przyjaźń to nauka relacji z człowiekiem. To być, a nie mieć. Jej wartość poznajemy w sytuacjach kryzysowych - wyjaśnia specjalistka.
4. Najlepsze przyjaźnie przed 30 - tką
Przyjaźń zależy od faz rozwoju, ciągle ewoluuje. Większość prawdziwych i szczerych relacji zawieramy dopiero wtedy gdy jesteśmy ukształtowani psychicznie, emocjonalnie, społecznie, gdy wkraczamy w dorosłość. Zazwyczaj po 20. roku życia, przed 30-tką.
Nie można mówić o przyjaźni przedszkolnej czy szkolnej, bo są to znajomości, które szybko się kończą.
Ludzie starsi koncentrują się na tych ważnych i wieloletnich relacjach. Pielęgnują je pieczołowicie. Nie potrafią zawrzeć nowych. Grono wiernych towarzyszy z biegiem lat się zawęża. To naturalne. Ścisłe relacje utrzymujemy tak naprawdę z jedną, dwoma osobami.
5. Nie zazdrości i nie krzywdzi
Kim jest prawdziwy przyjaciel? - To osoba, która pomimo trudnych wydarzeń losowych jest przy nas i rozumie nas. To ktoś, kto nie jest tylko od pocieszania czy tylko wytykania błędów. To nasz towarzysz. Prawdziwa przyjaźń nie zazdrości, nie czuje zawiści - wyjaśnia psycholog. A gdy przyjaźń jest toksyczna? - Nie ma takiej przyjaźni, to pomylone pojęcia– uważa ekspert.
Komentarze