Chcą cofnąć biologiczny zegar. Polscy naukowcy szukają ochotników
Czy odpowiednia dieta i regularny trening mogą powstrzymać starzenie organizmu i uchronić przed chorobami cywilizacyjnymi bez sięgania po leki? Na to pytanie próbują odpowiedzieć naukowcy z czterech polskich uczelni, którzy uruchomili interdyscyplinarne badanie z udziałem mężczyzn z otyłością i zespołem metabolicznym.
W tym artykule:
Dieta przeciwzapalna i autorski trening
Projekt prowadzony jest przez zespół badawczy złożony ze specjalistów Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie (lider), Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, Uniwersytetu Jagiellońskiego i AWF w Katowicach. Ocenie podlegają nie tylko zmiany w masie ciała czy poziomach cukru, ale też mikrobiom jelitowy i metylacja DNA – biomarker starzenia biologicznego.
- Zespół metaboliczny to stan, który sam w sobie nie jest jednostką chorobową, ale charakteryzuje się współwystępowaniem szeregu niepokojących objawów: otyłością brzuszną, podwyższonym ciśnieniem, zaburzeniami lipidowymi, insulinoopornością – tłumaczy cytowana przez PAP dr hab. Agnieszka Suder, prof. AKF.
Jak dodaje, istotną rolę odgrywa tu tłuszcz trzewny, który "wykazuje aktywność hormonalną" i produkuje adipokiny, czyli białka zaostrzające stan zapalny i zaburzające gospodarkę glukozową.
Dieta przeciwzapalna
Badani zostali podzieleni na cztery grupy: dna będzie stosować wyłącznie dietę, druga tylko ćwiczenia, trzecia połączy oba elementy, a czwarta posłuży jako grupa kontrolna. Interwencja trwa 12 tygodni. Program dietetyczny oparto na wielonienasyconych kwasach tłuszczowych omega-3.
Z diety wykluczono tłuszcze trans i prozapalne, a dominują produkty pełnoziarniste, strączki, warzywa, tłuste ryby i jagody. Wprowadzono również kurkuminę, substancję wpływającą na epigenetykę.
Program ćwiczeń oparto na połączeniu aerobów i treningu siłowego. - Chodzi nie tylko o utratę masy ciała, ale przede wszystkim o poprawę parametrów metabolicznych – podkreśla dietetyk dr Karol Makiel.
Mikrobiom pod lupą
Nowością w projekcie jest badanie wpływu diety i aktywności fizycznej na tempo starzenia biologicznego, mierzonego tzw. zegarem epigenetycznym.
Zegary epigenetyczne pozwalają określić, czy ciało starzeje się szybciej, czy wolniej niż wynikałoby to z metryki. Badacze sprawdzą wiek biologiczny uczestników trzykrotnie: na początku, po 6 tygodniach i na końcu interwencji.
- Gdyby każdy z nas odmłodził się biologicznie o siedem lat, to częstotliwość występowania chorób przewlekłych spadłaby o ok. 50 proc. – zauważa dr hab. Ewelina Pośpiech, prof. PUM, kierowniczka projektu.
Ważnym elementem badania jest też analiza składu mikrobiomu jelitowego, który wpływa nie tylko na trawienie, ale też odporność, metabolizm i samopoczucie.
Badacze spodziewają się, że poprawa parametrów metabolicznych będzie szła w parze z korzystnymi zmianami w mikrobiomie. W przyszłości taka analiza może być stosowana rutynowo, jak badanie morfologii krwi.
Poszukiwani ochotnicy
Projekt potrwa do 2026 roku. Kolejne grupy ruszają we wrześniu 2025 i w styczniu 2026. Naukowcy szukają mężczyzn z BMI powyżej 30 i obwodem talii powyżej 94 cm, którzy chcieliby przejść profesjonalny program zdrowotny.
To jeden z pierwszych projektów w Polsce, który w tak kompleksowy sposób łączy dietetykę, aktywność fizyczną, epigenetykę i mikrobiologię. Jego wyniki mogą zrewolucjonizować podejście do leczenia otyłości i profilaktyki chorób przewlekłych – bez farmakoterapii, ale z realnym wpływem na przyszłość zdrowia publicznego.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.