Trwa ładowanie...

Kupiłam amantadynę w 15 minut. Lekarze biją na alarm: "ten lek może mieć mnóstwo działań niepożądanych, i to przerażających"

Kupiłam amantadynę w 15 minut. Lekarze biją na alarm: "ten lek może mieć mnóstwo działań niepożądanych, i to przerażających"
Kupiłam amantadynę w 15 minut. Lekarze biją na alarm: "ten lek może mieć mnóstwo działań niepożądanych, i to przerażających"

W sieci kwitnie handel amantadyną (Viregyt K). Lek jest nawet przemycany przez rodziny do szpitali. Teoretycznie jest dostępny tylko na receptę. Postanowiliśmy sprawdzić, czy i jak da się go zdobyć. Udało się w ciągu 15 minut. Tymczasem specjaliści ostrzegają przed leczeniem na własną rękę. Skutkiem ubocznym stosowania amantadyny mogą być m.in. psychozy.

spis treści

1. Amantadyna dostępna wyłącznie na receptę? Tylko w teorii

Amantadyna zrobiła w Polsce zawrotną karierę od czasu publikacji dr. Włodzimierza Bodnara, lekarza z Przemyśla, który zapewnia, że dzięki jej zastosowaniu można wyleczyć COVID-19 w 48 godzin. Od tego czasu wiele osób próbuje zastosować leczenie opisane przed dr. Bodnara i stosować preparat na własną rękę. Lek jest nawet przemycany do szpitali przez rodziny chorych w paczkach z jedzeniem.

Amantadyna (Viregyt K) jest stosowana w leczeniu objawów choroby Parkinsona oraz zwalczaniu wirusa grypy typu A. Lek jest dostępny w Polsce jedynie na receptę. W mediach społecznościowych można jednak bez problemu znaleźć liczne informacje, jak szybko zdobyć lek. Postanowiliśmy sprawdzić, czy to możliwe.

Zobacz film: "Rozpoczęły się badania kliniczne nad amantadyną. Dr Grzegorz Cessak "Czekamy na wyniki badań""

W sieci bez problemu można zamówić amantadynę bez recepty z kompletnie nieznanego źródła. Na jednej z aukcji znaleźliśmy np. Midantan - tak lek nazywa się w Rosji. Jeden ze sprzedających proponuje zakup leku w aptece w Rosji i zapewnia, że pokaże rachunki, które potwierdzą, że preparat jest z "legalnego źródła".

W sieci kwitnie handel amantadyną (archiwum prywatne)
W sieci kwitnie handel amantadyną (archiwum prywatne)

2. Zdobycie amantadyny zajęło mi 30 minut

Okazuje się, że kupienie leku w aptece w Polsce też nie jest problemem. Wystarczy skorzystać z usług oferowanych przez "internetowe przychodnie", a takich jest w sieci na prawdę sporo.

Trzeba jedynie wypełnić formularz, podając nasze dane konieczne do wystawienia recepty i uzupełnić opis choroby. Postanowiłam sprawdzić, czy rzeczywiście tyle wystarczy, by zdobyć receptę.

Amantadyna - Viregyt-K - to lek dostępny wyłącznie na receptę (archiwum prywatne)
Amantadyna - Viregyt-K - to lek dostępny wyłącznie na receptę (archiwum prywatne)

15 minut po wypełnieniu formularza i opłaceniu "usługi" dostałam sms z kodem recepty. Za tzw. e-konsultacje, oznaczającą w praktyce wystawienie recepty zapłaciłam 68 zł.

Internetowe przychodnie ułatwiają zakup amantadyny (archiwum prywatne)
Internetowe przychodnie ułatwiają zakup amantadyny (archiwum prywatne)

Recepta to połowa sukcesu, teraz trzeba jeszcze lek kupić, podobno coraz trudniej go zdobyć. Najpierw sprawdziłam dostępność w najbliższych aptekach za pośrednictwem strony ktomalek.pl. W pierwszej aptece, mimo że teoretycznie miał być dostępny, dostałam informację, że Viregyt K jest reglamentowany i w najbliższym czasie nie ma szans na zakup.

Jednak już w kolejnej aptece udało mi się bez problemu zrealizować receptę.

Receptę na amantadynę zdobyłam w 15 minut (archiwum prywatne)
Receptę na amantadynę zdobyłam w 15 minut (archiwum prywatne)

Wszystko zajęło mi około pół godziny. To pokazuje jak nieszczelny jest system i jak łatwo zdobyć silne środki, które są dostępne tylko na receptę.

Zdobycie recepty na amantadynę było banalnie proste (archiwum prywatne)
Zdobycie recepty na amantadynę było banalnie proste (archiwum prywatne)

3. Lekarze ostrzegają: przerażające skutki uboczne

Większość specjalistów odradza stosowanie amantadyny w leczeniu COVID-19, dopóki nie będzie pewnych badań na temat jej działania i skuteczności.

- Na pewno nie radzę stosować amantadyny na własną rękę. Pamiętajmy, że to jest lek na receptę. Na razie temat amantadyny jest bardzo kontrowersyjny. Są badania naukowe zarówno za, jak i przeciw. Szala przechyla się raczej na niekorzyść amantadyny, jedne z badań mówiły, że u pacjentów, którym była podawana nie było ani żadnej poprawy, ani spadku śmiertelności - wyjaśnia dr Michał Domaszewski, lekarz rodzinny.

Lekarz przypomina, że jak każdy inny lek, amantadyna może mieć skutki uboczne, również te długofalowe.

- Potencjalnie ten lek może mieć mnóstwo działań niepożądanych, i to takich dosyć przerażających. Są znane przypadki, że po amantadynie ludzie niestety mieli te działania niepożądane. Jeden z psychiatrów opowiadał o tym, że ma pacjentów z psychozami po amantadynie. Czekam na więcej badań naukowych - mówi lekarz.

Viregyt-K to lek stosowany w zakażeniach wirusem grypy typu A oraz w leczeniu objawów choroby Parkinsona (archiwum prywatne)
Viregyt-K to lek stosowany w zakażeniach wirusem grypy typu A oraz w leczeniu objawów choroby Parkinsona (archiwum prywatne)

Nie wszyscy mogą przyjmować lek, w którego składzie znajduje się amantadyna. Wśród przeciwwskazań wymieniane są m.in. choroby wątroby, nerek i serca, padaczka.

- Żaden lek, który jest dostępny na receptę, nie powinien być zdobywany nielegalnie w internecie. Musimy znać źródło pochodzenia, lek musi przepisać lekarz na konkretne schorzenie, bo trzeba wykluczyć potencjalne przeciwskazania, których też jest sporo - podkreśla dr Domaszewski.

Część specjalistów ostrzega, że nagminne stosowanie amantadyny przez pacjentów zakażonych SARS-CoV-2, może też sprzyjać powstawaniu mutacji koronawirusa. Prof. Joanna Zajkowska wskazuje na jeszcze jedno zagrożenie: pacjenci mogą opóźnić wprowadzenie właściwego leczenia i za późno trafić do szpitala.

- Nie należy się leczyć na własną rękę. To jest lek, z którego zrezygnowano w przypadku leczenia grypy, dlatego że wygenerowana została oporność. Dopóki nie będzie badań na temat jego skuteczności, w tej chwili zdecydowanie nie zaleca się stosowania tego leku. W przypadku COVID-19 trzeba być w kontakcie z lekarzem rodzinnym, trzeba monitorować saturację, żeby nie przedłużać tego leczenia w domu, jeżeli nie idzie w dobrym kierunku - podkreśla prof. Joanna Zajkowska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze