Trwa ładowanie...

Kolejny skutek pandemii. Ceny pochówku i czas oczekiwania będą rekordowe

Kolejny skutek pandemii. Ceny pochówku i czas oczekiwania będą bić rekordy
Kolejny skutek pandemii. Ceny pochówku i czas oczekiwania będą bić rekordy (Getty Images)

Do połowy grudnia 2021 roku zmarło niemal 500 tys. osób. To przekłada się na rekordowe terminy pochówku, a także na jego koszt. Może on wzrosnąć nawet o 20 proc. Mimo to firmy pogrzebowe borykają się z pewnym problemem.

spis treści

1. Wzrost liczby zgonów, wzrost cen pochówku

Rekordowe liczby zgonów w Polsce przekładają się na problemy z pochówkiem
Rekordowe liczby zgonów w Polsce przekładają się na problemy z pochówkiem (Getty Images)

Rekordowy pod względem zgonów czas mógłby być eldorado dla branży pogrzebowej. Tak jednak nie jest. Boryka się ona z podwyżkami i nieuczciwą konkurencją – czytamy w środowym "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Zobacz film: "Dr Szułdrzyński o tym, czy czeka nas czwarta i kolejne dawki szczepionki"

Gazeta zwraca uwagę, że ubiegły rok przyniósł kolejny wzrost liczby zgonów. Wskazuje, że tylko do 12 grudnia 2021 r., według GUS, zmarło ponad 475 tys. osób, to o 37 tys. więcej niż w tym samym czasie 2020 r.

Według Polskiej Izby Branży Pogrzebowej, na którą powołuje się DGP, w całym ubiegłym roku bilans zgonów przekroczył pół miliona, czyli był o 42 tys. większy niż w i tak już rekordowym 2020 r. Sprawia to, że czas pochówku wydłużył się dwukrotnie.

"W wielu regionach kraju przekracza dwa tygodnie" – wskazuje, cytowany przez dziennik, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej Robert Czyżak. Dodaje, że to efekt zwiększonego popytu na usługi – dziś jest o ok. 30 proc. większy niż przed pandemią.

Jak podaje gazeta, całościowy koszt za tradycyjny pogrzeb z trumną w niektórych miejscach może wzrosnąć o ok. 20 proc.

2. Ciężki czas dla branży pogrzebowej?

Jednak branża – jak czytamy – szacuje nie tylko koszty. "Mocno liczy też na projektowane zmiany w prawie pogrzebowym. Bo miniony rok z wyższą liczbą pochówków okazał się eldorado dla nieuczciwej konkurencji" – pisze DGP.

Polska Izba Branży Pogrzebowej szacuje, że w Polsce działa ok. 4 tys. firm pogrzebowych, z tego tylko jedna czwarta działa legalnie i zatrudnia personel. Pozostałe – jak czytamy – to tzw. firmy garażowe, bez stałego zatrudnienia i infrastruktury.

"Z naszych szacunków wynika, że z ich powodu budżet tracić może nawet 1 mld zł rocznie. Ale tracą też uczciwe firmy w tej nierównej konkurencji" – zaznacza Robert Czyżak. Dlatego, jak dodaje, ważne, aby nowe przepisy weszły w życie jak najszybciej.

"Ustawa przeszła konsultacje. Jest w KPRM. Czekamy, by trafiła do Sejmu" – podkreśla.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze