Koronawirus. Jakie tkaniny są najlepsze na maseczki?
Jakie tkaniny najlepiej nadają się na maseczki ochronne? Najnowsze badania sugerują, że maseczki uszyte z kilku rodzajów materiałów najskuteczniej uchronią przed koronawirusem. Niektóre tkaniny odfiltrują nawet 80-90 proc. dryfujących w powietrzu cząstek.
1. Jaką tkaninę wykorzystać na maseczkę?
Badanie przeprowadzili eksperci z Argonne National Laboratory i University of Chicago. Naukowcy postawili sobie za cel sprawdzić, jakie tkaniny mają najlepsze właściwości filtrujące oraz elektrostatyczne. Przetestowane została bawełna, jedwab, szyfon, flanela oraz tkaniny syntetyczne, poliestrowe.
Testy odbywały się w specjalnej komorze do mieszania aerozoli. Przez tkaniny przepuszczano powietrze zawierające różnej wielkości cząsteczki: od 10 nanometrów (nm jedna miliardowa metra) do 10 mikrometrów (μm jedna milionowa metra). Ile mają cząsteczki koronawirusa? Ich wielkość wacha się od 80 do 120 nanometrów.
Wyniki swojej pracy naukowcy opublikowali w czasopiśmie ASC Nano. W artykule czytamy, że najlepiej przed cząsteczkami wirusa uchronią nas maseczki uszyte z kilku warstw tkanin mieszanych. Najbardziej się sprawdziły maseczki z połączenia bawełny z jedwabiem, bawełny z szyfonem, bawełny z flanelą. Takie maseczki potrafią odfiltrować nawet 80-90 proc. dryfujących w powietrzu cząstek.
Naukowcy podkreślają jednak, że nawet najlepsza maseczka nie ochroni nas, jeśli nie będziemy jej prawidłowo używać. Przykładowo, jeśli maseczka nie przylega szczelnie do buzi, jej skuteczność spada nawet o 60 proc.
2. Jak prawidłowo nosić maseczkę ochronną?
Od 16 kwietnia w Polsce obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust we wszystkich miejscach publicznych. Ochronne maseczki mogą nas skutecznie chronić przed koronawirusem. Warunkiem jednak jest prawidłowe używanie maseczki. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
1. Ściąganie maseczki na brodę
To najczęstszy błąd, jaki popełniamy i również najbardziej narażający naszemu zdrowiu. Ściągamy maseczkę na brodę bądź opuszczamy na szyję, kiedy chcemy zapalić papierosa, potrzeć swędzący nos albo porozmawiać przez telefon, a potem zakładamy ją z powrotem. Eksperci mówią jednym głosem: nie wolno tego robić! W ten właśnie sposób znajdujące się na powierzchni maseczki patogeny mogą trafić do naszego organizmu.
2. Za rzadko zmieniamy maseczki
Bawełnianą maseczkę nie powinno się nosić dłużej niż 30-40 min. Po tym czasie materiał jest zawilgocony od naszego oddechu i traci swoje właściwości ochronne. Pod żadnym pozorem nie powinno się zakładać kilka razy maseczki jednorazowej. Zużytą maseczkę należy natychmiast wyrzucić.
3. Źle zakładamy lub zdejmujemy maseczkę
Musimy pamiętać, że maseczkę wkłada się tylko czystymi, zdezynfekowanymi dłońmi. Materiał musi dobrze przylegać do twarzy. Jeśli nosimy okulary, zakładamy je po nałożeniu maseczki. Zdejmowanie maseczki zaczyna się od ściągania gumek zza uszu. Powinniśmy pamiętać o tym, żeby maksymalnie zminimalizować kontakt maseczki ze skórą na szyi i brodzie. Nie powinno się dotykać zewnętrznej strony maseczki.
4. Nieprawidłowo dezynfekujemy maseczki
Jeśli mamy maseczkę wielokrotnego użytku, powinniśmy ją prać w min. 60 stopniach – przy takiej właśnie temperaturze ginie koronawirus. Specjaliści zalecają, by maseczki prać nawet przez ok. 30 minut. To najlepszy sposób, by pozbyć się z ich powierzchni potencjalnych zarazków. Jeśli zdejmujemy maseczkę i od razu nie wkładamy do pralki, lepiej przechować ją w plastikowym woreczku. Nie należy dezenfekować w mikrofalówce.
Zobacz także: Lekarz wyjaśnia, jak koronawirus niszczy płuca. Zmiany występują nawet u pacjentów, którzy ozdrowieli
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
|W jakiej temperaturze i jak długo żyje koronawirus? Dr Paweł Grzesiowski odpowiada [WIDEO]|Na czym dokładnie polega kwarantanna w przypadku koronawirusa? Ekpert wyjaśnia [WIDEO]"]
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.