Niezaszczepieni ozdrowieńcy narażeni na reinfekcję wariatem Omikron. Nowe badania

Badania laboratoryjne przeprowadzone przez austriackich naukowców sugerują, że ludzie, którzy nie zostali zaszczepieni i zarazili się wariantem Delta, mogą mieć bardzo małą ochronę przed zarażeniem wariantem Omikron. Inaczej jest w przypadku osób, które przeszły zakażenie Deltą i się zaszczepiły.

1. Omikron zwiększa ryzyko reinfekcji

Każdego dnia naukowcy coraz lepiej poznają cechy wariantu Omikron. Tym razem austriaccy badacze przetestowali krew zarażonych Deltą i zbadali poziom przeciwciał, aby dowiedzieć się, jak dalece przechorowanie może chronić przed Omikronem. Odkryli, że tylko w jednej na siedem próbek znajdowała się wystarczająca ilość białek, które zwalczyłby wariant Omikron. Oznacza to, że wcześniejsza infekcja Deltą praktycznie nie chroni przed zarażeniem wariantem Omikron.

Jak podkreśla prof. Joanna Zajkowska z kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, to kolejne dowody na możliwość wywoływania reinfekcji przez wariant Omikron.

Zobacz film: "Smog negatywnie wpływa na przebieg COVID-19"

- Omawiane analizy nie powinny nikogo dziwić, wiemy z poprzednich badań z Wielkiej Brytanii, że wariant Omikron może w jakimś stopniu omijać poinfekcyjną odpowiedź odpornościową, wywołując większe ryzyko ponownego zachorowania na COVID-19 w porównaniu z poprzednimi wariantami koronawirusa – komentuje badania w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Zajkowska.

- Wiemy, że ozdrowieńcy te przeciwciała wytrącają zdecydowanie szybciej i one są skierowane przeciwko różnym fragmentom wirusa, więc tych neutralizujących jest relatywnie mniej. To kolejne potwierdzenie, że Omikron przełamuje tę odporność, którą generuje choroba – dodaje lekarka.

Prof. Zajkowska podkreśla, że w przypadku reinfekcji niezwykle ważny jest czas, w którym nastąpiło ponowne zachorowanie. - Tu wszystko zależy od odstępu, jaki minął od wyzdrowienia. Badania pokazują, że ozdrowieniec traci przeciwciała już po trzech miesiącach, dlatego po tym upływie czasu zaleca się w tej grupie szczepienia. W przypadku przechorowania odporność jest znacznie słabsza niż chociażby odpowiedź poszczepienna – informuje lekarka.

2. "Superodporność", czyli co chroni przed Omikronem?

Najnowsze badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Medyczny w Innsbrucku wykazało, że osoby, które zaraziły się Deltą, ale zaszczepiły się preparatem przeciwko COVID-19, stają się "superodporne", nawet na infekcję wywołaną wariantem Omikron.

- Odporność hybrydowa, czyli przechorowanie i szczepienie faktycznie daje najlepszą ochronę przed Omikronem. Pojawiły się jednak duże badania, które pokazują, że trzecia dawka szczepionki, niezależnie od rodzaju preparatu, 25-krotnie zwiększa odporność i chroni przed kolejnym zachorowaniem. Ponadto choroba zawsze jednak wiąże się z ryzykiem ciężkiego przebiegu, hospitalizacją, a nawet zgonem. Szczepionki przed tym wszystkim chronią – stwierdza prof. Zajkowska.

Także dr Bartosz Fiałek, reumatolog i popularyzator wiedzy medycznej potwierdza, że odporność hybrydowa najsilniej chroni przed Omikronem.

- Pokazywały to już wcześniejsze badania, które dowodziły, że infekcja plus zaszczepienie się albo na odwrót – zaszczepienie się i infekcja są tym połączeniem, które także wobec neutralizacji wariantu Omikron okazują się być najbardziej skuteczne. W przypadku, kiedy jesteśmy niezaszczepionymi ozdrowieńcami, odporność poinfekcyjna jest bardzo słaba – podkreśla dr Fiałek.

3. Konieczna trzecia dawka

Na konieczność przyjęcia trzeciej dawki szczepionki w kontekście obecnego w Polsce wariantu Omikron wskazują także naukowcy z Interdyscyplinarnego zespołu doradczego ds. COVID-19 Polskiej Akademii Nauk. Informują, że przyjęcie dawki przypominającej szczepionki mRNA lub wektorowej, obniża ryzyko wystąpienia COVID-19 o około 75 proc.

- Obecnie nie ma jeszcze jasnej odpowiedzi na pytanie, jak bardzo zmniejszona ochrona przed zakażeniem wariantem Omikron przełoży się na ryzyko ciężkiego przebiegu choroby lub zgonu. Chociaż wstępne dane z RPA wydają się optymistyczne, przy ocenie ryzyka dla naszego społeczeństwa powinniśmy poczekać na dane z krajów o podobnej strukturze demograficznej. Dane z Wielkiej Brytanii i Danii są jeszcze zbyt skąpe, a czas od rozpoczęcia się fali w tych krajach zbyt krótki, aby wirus dotarł do grup ryzyka, i aby osoby z tych grup (starsze lub schorowane) wkroczyły w cięższą fazę choroby. W niektórych krajach już odnotowuje się wzrost liczby hospitalizacji, a liczba zgonów związanych z tym wariantem zapewne niedługo wzrośnie – alarmują naukowcy z PAN.

Ministerstwo Zdrowia rekomenduje, aby w przypadku dwukrotnego przyjęcia preparatów mRNA, jako trzecią dawkę przyjąć szczepionkę tego samego producenta. Jeżeli szczepiliśmy się szczepionką wektorową lub inaktywowaną, jako booster także warto wybrać preparat mRNA – Pfizer/BioNTech lub Modernę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.