Trwa ładowanie...

Od dawna skarżyła się na wysypkę. Okazało się, że to objaw raka

 Kamil S. Sikora
06.02.2023 20:11
Wysypka nie była objawem uczulenia. Takie objawy dawał rak
Wysypka nie była objawem uczulenia. Takie objawy dawał rak (Facebook)

Młodej kobiecie z Wielkiej Brytanii doskwierała wysypka. Lekarz zbagatelizował jej dolegliwości i stwierdził, że to uczulenie na kosmetyki. Jak się później okazało, 25-latka cierpiała na bardzo poważną chorobę.

spis treści

1. Myślała, że wysypka jest tylko objawem uczulenia

Lauren Aneesa Angrish ma 25 lat j jest wizażystką. Żeby spełniać się zawodowo i realizować marzenia była zmuszona ciężko pracować i godzić się na nadgodziny. Niewystarczająca ilość odpoczynku i stres wpłynęły negatywnie na jej kondycję zdrowotną. Kobieta nawet kilka razy w roku skarżyła się na objawy przeziębienia, a szczególnie na uporczywy kaszel i przewlekłe zmęczenie.

Później pojawiła się u niej również wysypka, która z czasem rozprzestrzeniła się na całym ciele. Lauren pomyślała, że problemy skórne są spowodowane stosowaniem nieodpowiedniego sprayu do opalania. Niestety, kiedy zrezygnowała z używania kosmetyku, dolegliwości nie ustąpiły.

Zobacz film: "Lekarze o polskiej lekomani. Pacjenci wierzą, że pigułka pomoże na wszystko"

W końcu postanowiła udać się do specjalisty. Jak później wyznała podczas rozmowy brytyjskim portalem "The Sun" - lekarz zachował się niepoważnie i stwierdził, że pacjentka ma wrażliwą skórę i po prostu powinna zmienić żel pod prysznic.

2. Po wykonaniu badań usłyszała dramatyczną diagnozę

Po jakimś czasie u Lauren pojawiły się również wymioty, więc znowu udała się do lekarza, ale tym razem poprosiła o skierowanie na badania krwi.

Dwa dni później po ich wykonaniu brytyjka usłyszała dramatyczną diagnozę. Rozpoznano u niej ostrą białaczkę, czyli nowotwór złośliwy atakujący szpik kostny. Na początkowym etapie rozwoju tej niebezpiecznej choroby dochodzi do niekontrolowanego podziału białych krwinek. Żeby uratować życie młodej kobiety, konieczne było wykonanie zabiegu przeszczepu szpiku kostnego, podczas którego dokonuje się transplantacji komórek krwiotwórczych. Dzisiaj 25-latka wykorzystuje swoje doświadczenie i ostrzega innych przed lekceważeniem nawet pozornie błahych dolegliwości.

- Jeżeli czujesz, że w twoim organizmie dzieje się coś złego, zaufaj swojemu przeczuciu i nie bój się być asertywnym. Jak najszybciej skonsultuj te symptomy z lekarzem rodzinnym - apeluje Lauren Angrish.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze