Trwa ładowanie...

Pracuje w pogotowiu kacowym. "Mamy cały przekrój społeczeństwa"

Avatar placeholder
01.07.2024 15:25
Cała prawda o "pogotowiu kacowym". Jak wygląda zabieg i kto najczęściej korzysta?
Cała prawda o "pogotowiu kacowym". Jak wygląda zabieg i kto najczęściej korzysta? (Getty Images, archiwum prywatne)

Kac pogotowie staje się w Polsce coraz popularniejsze, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, że średnie spożycie alkoholu nadal niebezpiecznie rośnie. Choć może wydawać się, że takie usługi skierowane są do imprezowiczów, w rzeczywistości to nie oni najczęściej z nich korzystają.

spis treści

1. Jak wygląda odtruwanie organizmu po alkoholu?

Choć “odtrucie alkoholowe” to potoczna nazwa procesów, którym poddawany jest pacjent po przedawkowaniu alkoholu, to właśnie tę frazę często wyszukują w sieci użytkownicy. Ale na czym tak naprawdę polega tego typu usługa?

- Zabieg odtrucia jest procesem mającym na celu usunięcie z organizmu powstałych w wyniku spożycia alkoholu toksyn i jego resztek, a także ograniczenie do absolutnego minimum niepożądanych objawów, takich jak chociażby: wymioty, brak łaknienia, bóle głowy, lęki, światłowstręt, drżenia, bezsenność, rozdrażnienie czy odwodnienie, w sytuacjach, w których doustna podaż leków, mikro- i makroelementów oraz pożywienia jest utrudniona lub niemożliwa - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Tomasz Hendzel, dyrektor medyczny KacDoktor.pl.

Zobacz film: "Nadwaga i alkohol. Lekarz punktuje Polaków"

Podkreśla jednak, że każda wizyta rozpoczyna się od kwalifikacji, gdzie medyk wykonuje badania podmiotowe i przedmiotowe. Mają one na celu ocenę stanu zdrowia pacjenta. Lekarz przeprowadza też wywiad medyczny. Niezwykle ważne jest wykluczenie ewentualnych chorób przewlekłych oraz alergii pacjenta, uniemożliwiających przeprowadzenie zabiegu, a także interakcji podawanych preparatów z przyjmowanymi przez niego lekami.

Z czego składa się podobna ekspresowa kuracja? Przeważnie opiera się na mieszance elektrolitów, glukozy, magnezu oraz leków przeciwbólowych i przeciwwymiotnych, do których, w przypadkach poważniejszych zatruć z wyjątkowo ciężkimi objawami, dodaje się także leki relaksacyjne i nasenne, szybko przyswajalną witaminę B, oczyszczającą wątrobę ornitynę, koenzym Q10 oraz witaminę C.

- Gdy nie ma przeciwwskazań do wykonania zabiegu, medyk przystępuje do założenia wkłucia, co umożliwia nam rozpoczęcie terapii dożylnej wybranymi preparatami. Przez cały czas trwania zabiegu, lekarz czuwa przy pacjencie, dbając o jego bezpieczeństwo - dodaje lekarz.

2. Wlewy witaminowe na kaca? Nie do końca

Potencjalni pacjenci często mylą rodzaje i cele usług, których potrzebują. W błąd wprowadzają także niektóre firmy reklamujące się jako tzw. kac pogotowia oferujące wlewy czy kroplówki witaminowe jako jedyną metodę zwalczania objawów nadmiernego spożycia alkoholu. W rzeczywistości mogą być one rozwiązaniami niewystarczającymi, bo zdaniem specjalisty odtrucie alkoholowe i kroplówka witaminowa to dwa różne zabiegi stosowane w celu poprawy zdrowia pacjenta, jednak stosowane w różnych okolicznościach, w różnych powodów.

- Odtrucie alkoholowe jest zabiegiem skierowanym do osób uzależnionych od alkoholu oraz osób po spożyciu dużych ilości alkoholu w krótkim czasie (np. zatrucie alkoholowe), mającym na celu bezpieczne zneutralizowanie działania substancji pojawiających się w organizmie po nadmiernym spożyciu alkoholu - podkreśla dr Hendzel.

- Kroplówka witaminowa natomiast ma na celu dostarczenie organizmowi niezbędnych witamin i minerałów, aby poprawić ogólne samopoczucie, zwiększyć energię, poprawić funkcje układu odpornościowego oraz wspomagać regenerację organizmu. Adresatami kroplówek witaminowych są osoby osłabione po chorobie, osoby z niedoborami witamin czy sportowcy potrzebujący szybkiej regeneracji – dodaje lekarz.

Zaznacza również, że w przypadku kroplówek witaminowych niezbędne jest wskazanie do ich wykonania, na przykład niedobory witamin potwierdzone odpowiednimi badaniami.

3. Kto korzysta z pogotowia kacowego?

Choć usługa tego typu może z pozoru wydawać się luksusową fanaberią dla zamożniejszych, w rzeczywistości jest inaczej. Dr Tomasz Hendzel podkreśla, że wśród pacjentów w pierwszej kolejności znajdują się osoby będące w ciągach alkoholowych, które chcą je przerwać, a także osoby chcące udać się do ośrodka leczenia uzależnień. Nieco rzadziej są to osoby pijące alkohol incydentalnie, które wyjątkowo źle znoszą skutki jego spożycia.

- Wśród naszych pacjentów mamy cały przekrój społeczeństwa. Nie tylko zamożne osoby, dla których kilkaset złotych na taką kurację nie jest dużym wydatkiem - mówi ekspert.

- W praktyce większość naszych pacjentów to osoby z problemem alkoholowym, dla których odtrucie bywa pierwszym krokiem do większych zmian. Co bardzo istotne, dzięki współpracy z terapeutami uzależnień oferujemy bezpłatne sesje terapeutyczne dla osób potrzebujących takiej pomocy – dodaje.

A kiedy popyt jest największy? Okazuje się, że niekoniecznie w weekendy czy święta.

- Mogłoby się wydawać, że piątek jest dniem, po którym zapotrzebowanie na nasze usługi będzie wzrastać, jednak nie widzimy takiego trendu. Wyjątkiem jest tu pierwszy dzień roku, gdzie istotnie za każdym razem odczuwamy większe zainteresowanie – podsumowuje dr Hendzel.

Dr Tomasz Hendzel, dyrektor medyczny KacDoktor.pl
Dr Tomasz Hendzel, dyrektor medyczny KacDoktor.pl

Ciekawym aspektem pełnienia podobnych usług są jednak obawy pacjentów przed wezwaniem kac pogotowia, wśród których przoduje lęk przed opinią innych osób.

- Sporą obawę u naszych pacjentów wzbudza temat prywatności. To czy ktoś z sąsiadów dowie się o naszej wizycie lub czy dowie się na przykład pracodawca. Tutaj chcemy wszystkich uspokoić, ponieważ jest to jeden z aspektów, o które bardzo dbamy. Poruszamy się nieoznakowanymi pojazdami, a nasz ubiór nie wskazuje, w jakim celu przyjechaliśmy - uspokaja dr Hendzel.

4. Polacy nadal piją za dużo

Z badań przeprowadzonych przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA, ob. Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom) wynika, że aż 27 proc. z nas pije "w sposób ryzykowny i szkodliwy".

Spożycie przypadające na jednego mieszkańca Polski również rośnie, zamiast spadać. W zeszłym roku było to już średnio 11,7 litra czystego alkoholu, czyli ok. 2,4 butelki wina lub 4,5 litra piwa tygodniowo na osobę w wieku 15 lat i więcej. Średnią zawyżają jednak zdecydowanie mężczyźni, wśród których spożycie jest wyższe prawie czterokrotnie niż u kobiet i wynosi 18,4 litra czystego alkoholu w stosunku do 5,6 litra.

Aż 35 proc. Polaków przyznało się z kolei, że upija się co najmniej raz w miesiącu.

Częste piecie alkoholu może doprowadzić do uszkodzenia wątroby, w tym marskości i jej stłuszczenia. Ponadto napoje alkoholowe zatruwają organizm i mogą być przyczyną ponad 200 chorób.

- Po papierosach i zanieczyszczeniu środowiska alkohol jest w tej chwili największym zabójcą, czyli czynnikiem, który powoduje najwięcej przedwczesnych zgonów u ludzi. Przykładowo wśród Polaków między 40. a 45. rokiem życia najczęstszym rozpoznaniem przyczyny wczesnego zgonu jest poalkoholowa marskość wątroby. Nadużywanie alkoholu może powodować występowanie schorzeń, które dotyczą absolutnie niezbędnych do życia narządów, jak serce, wątroba, mózg czy nerki. I to udowadnia, że alkohol zabija - ostrzegał w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Andrzej M. Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych CSK MSWiA w Warszawie, prezes Zarządu Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.

Nadmierne spożywanie alkoholu jest też bezpośrednio powiązane ze statystycznie wyższym ryzykiem występowania niektórych typów nowotworu - głowy i szyi, piersi, przełyku, żołądka czy wątroby.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze