Trwa ładowanie...

Rośnie liczba chorych na boreliozę

 Aleksandra Miłosz
05.06.2019 16:37
Rośnie liczba chorych na boreliozę
Rośnie liczba chorych na boreliozę (Zdjęcie kleszcza / Shutterstock)

Lato to czas wypoczynku na świeżym powietrzu, ale również większe ryzyko ukąszeń przez owady, które przenoszą szkodliwe bakterie i wirusy. Obecnie największym zagrożeniem są kleszcze, które mogą powodować rozwój boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu.

1. Niepokojące statystyki

Liczba osób chorych na boreliozę rośnie z roku na rok
Liczba osób chorych na boreliozę rośnie z roku na rok

Eksperci alarmują – liczba osób chorych na boreliozę rośnie z roku na rok. W 2012 roku zarejestrowano 8,7 tys. takich przypadków, a w 2014 r. już 13,8 tys. – wynika z danych pochodzących z Państwowego Zakładu Higieny. Tylko w I kwartale tego roku liczba zachorowań wynosiła 3 tys. To niemal o 200 osób więcej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. To samo dotyczy odkleszczowego zapalenia mózgu – liczba zachorowań w tym roku była niemal o 50 proc. wyższa. Warto wiedzieć, że najwyższym ryzykiem zachorowania na boreliozę obarczeni są mieszkańcy województwa podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego.

Lekarze ostrzegają, że liczba chorych może znacznie wzrosnąć po miesiącach letnich, w których wysoka temperatura nie zachęca do noszenia długiej odzieży, która jest najlepszą barierą dla niechcianych owadów.

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czy warto wykonywać badania profilaktyczne?"

- W naszym kraju znacznie poprawiła się wykrywalność niebezpiecznej choroby, jaką jest borelioza. Nie jest to gwałtowny wzrost, ale z roku na rok jesteśmy w stanie wykryć coraz większą liczbę przypadków tej choroby. Największą rolę odgrywa tu oczywiście właściwa diagnostyka - powiedział portalowi abcZdrowie.pl Jan Bondar, Rzecznik Prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

2. Najczęstsze objawy boreliozy

- Pierwszym i najważniejszym objawem boreliozy jest pojawienie się rumienia wędrującego w miejscu ukąszenia. Często jednak taka zmiana skórna bywa mylona z innymi pojawiającymi się na skórze zaczerwienieniami. Tym, co różni go od innych zmian, jest przemieszczanie się po skórze. Pojawia się też gorączka, występują dreszcze i inne objawy pseudogrypowe. W późniejszym czasie może pojawić się ogólne zmęczenie, nierówna praca serca. O boreliozie świadczą też bóle stawów i objawy neurologiczne. Jeśli więc zauważymy na naszej skórze rumień powstały po ukąszeniu kleszcza, udajmy się do specjalisty, który zmierzy zmianę, zaleci obserwację, kolejną wizytę oraz wykonanie określonych badań - powiedziała portalowi abcZdrowie.pl lek. Magdalena Bochniak specjalista medycyny rodzinnej.

Objawy boreliozy nie muszą być jednak tak typowe. Barbara Pasek, autorka bloga "barbra-belt.pl" podzieliła się ze swoimi czytelnikami wieloletnimi zmaganiami z tą chorobą. Opisuje, że zanim została właściwie zdiagnozowana, przez 5 lat cierpiała z powodu nawracającej migreny, drętwiejących kończyn i bólu stawów. Równolegle z tymi symptomami pojawiały się zaniki pamięci, objawy ciężkiej grypy oraz "prądy" przechodzące przez całe ciało. Na szczęście takie dolegliwości pojawiają się rzadko, ale jeśli powtarzają się cyklicznie, powinny zostać niezwłocznie skonsultowane z lekarzem.

3. Chroń się sam!

W Polsce żyje około 20 gatunków kleszczy. Specjaliści szacują, że w zależności od regionu, od 10 do 40 proc. tych owadów jest nosicielami boreliozy. Jak zatem chronić się przed tą niebezpieczną chorobą? Zadbajmy przede wszystkim o odpowiedni ubiór – długie spodnie, koszulka z długim rękawem i zasłonięcie szyi powinny skutecznie osłonić naszą skórę przed groźnymi ukąszeniami.

Stosujmy także preparaty odstraszające owady, które dzięki swoim składnikom zniechęcają i odstraszają kleszcze. Po każdym powrocie z wycieczki dokładnie obejrzyj swoje ciało. Szczególną uwagę zwróć na miejsca za kolanami, uszami i w zgięciach łokci, ponieważ ciepło i duża wilgoć to najbardziej odpowiednie środowisko dla tych owadów.

Jeśli zauważymy kleszcza, natychmiast usuńmy go ze skóry i zdezynfekujmy ukąszone miejsce. Jeżeli jednak nie możemy sobie poradzić z usunięciem owada, zwróćmy się o pomoc do specjalisty. Jak najszybsze wyjęcie kleszcza jest kluczowe – jeśli zrobimy to w przeciągu 15 godzin od ukąszenia, ryzyko zachorowania będzie minimalne. Aby usunąć go samodzielnie pamiętajmy przede wszystkim, aby wyjmować go w całości - nie zgniatać i nie wyrywać części owada.

Należy też pamiętać, aby nie smarować owada żadnym tłuszczem, który miałby ułatwić jego wyjęcie. Masło lub olej zamknie otwory oddechowe kleszcza i sprawi, że jego wymiociny dostaną się do rany i spowodują zakażenie. Aby poprawnie wyciągnąć owada przyda się zdezynfekowana pęseta - kleszcza chwyćmy między jego główką a odwłokiem i wyciągnijmy zdecydowanym ruchem. Zaczerwienione po ukąszeniu miejsce należy zdezynfekować i obserwować, a w wypadku pojawienia się rumienia - skonsultować z lekarzem.

Choć zarówno odkleszczowe zapalenie mózgu jak i borelioza mają ciężki przebieg, śmiertelność w obu przypadkach wynosi od 1 do 2 procent.

Zostałeś ukąszony przez kleszcza? Boisz się boreliozy? Porozmawiaj o tym na naszym forum

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze