Trwa ładowanie...

Trzecia dawka szczepionki Pfizera zmniejsza transmisję koronawirusa. Czy działa na wariant Delta?

Trzecia dawka szczepionki Pfizera zmniejsza transmisję koronawirusa. "To krok w kierunku zakończenia pandemii COVID-19"
Trzecia dawka szczepionki Pfizera zmniejsza transmisję koronawirusa. "To krok w kierunku zakończenia pandemii COVID-19" (Getty Images)

Od 2 listopada osoby powyżej 18. roku życia mogą przyjąć dawkę uzupełniającą szczepionki przeciwko COVID-19 w Polsce. Właśnie ukazały się badania, które analizują wpływ trzeciej dawki szczepionki Pfizer/BioNTech na transmisję SARS-CoV-2. Wnioski napawają optymizmem: trzecia dawka preparatu przywraca bardzo wysoką skuteczność w ochronie przed zakażeniem i zmniejsza transmisję wirusa. - To niezwykle ważne zwłaszcza w kontekście zakończenia pandemii COVID-19 – podkreśla dr Bartosz Fiałek.

spis treści

1. Trzecia dawka szczepionki przeciwko SARS-CoV-2

Choć szczepionki zmniejszyły liczbę infekcji COVID-19 na całym świecie, to dowody zebrane przez naukowców wskazują, że niestety odporność po szczepieniu słabnie po kilku miesiącach od przyjęcia drugiej dawki preparatu. Przyczynia się do tego wariant Delta (B.1.617.2), który charakteryzuje się najwyższą transmisyjnością ze wszystkich poznanych dotąd mutacji koronawirusa SARS-CoV-2.

Eksperci podkreślają, że ochrona przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem wciąż pozostaje wysoka, jednak ochrona przed zakażeniem i łagodniejszym przebiegiem infekcji znacznie spada. Stąd wiele krajów podjęło decyzję o podawaniu dawki przypominającej szczepionki przeciwko COVID-19.

Zobacz film: "Prof. Rejdak o pacjentach umierających w samotności na COVID-19"

Podanie kolejnej dawki szczepionki ma na celu poprawę, utrwalenie i przedłużenie ochrony przed SARS-CoV-2, a w przypadku osób z osłabioną odpornością – osiągnięcie optymalnej ochrony.

- Mamy stuprocentową pewność, że trzecia dawka podnosi odporność organizmu, która obniża się po pół roku od pełnego zaszczepienia, a z drugiej strony jej podanie jest też bezpieczne – podkreślał na ostatniej konferencji prasowej minister Adam Niedzielski.

W związku z tym, że wiele krajów podjęło decyzję o doszczepianiu, naukowcy postanowili przyjrzeć się wpływowi trzeciej dawki szczepionki na transmisję nowego wariantu koronawirusa. W przeprowadzonych badaniach uwzględnili jednak tylko preparat Pfizer/BioNTech.

Trzecia dawka szczepionki Pfizera zmniejsza transmisję koronawirusa. "To krok w kierunku zakończenia pandemii COVID-19"
Trzecia dawka szczepionki Pfizera zmniejsza transmisję koronawirusa. "To krok w kierunku zakończenia pandemii COVID-19" (Getty Images)

2. Trzecia dawka Pfizera a transmisja SARS-CoV-2

Badania opublikowane w serwisie medRxiv dowodzą, że dawka przypominająca szczepionki Comirnaty doprowadziła do niemal 26-krotnego zwiększenia miana przeciwciał neutralizujących po spadku zaobserwowanym po ośmiu miesiącach od przyjęcia drugiej dawki szczepionki. Ochrona przed zakażeniem wynosiła wówczas 60,4 proc. Po trzeciej dawce wzrosła do 87,2 proc.

- Omawiane badanie pokazuje, że trzecia dawka szczepionki Pfizer/BioNTech przeciw COVID-19 niemalże przywraca tę bardzo wysoką ochronę przed zakażeniem do stanu po 14 dniach od przyjęcia dwóch dawek preparatu. Wówczas, podczas testów klinicznych mieliśmy właśnie ok. 90-procentową ochronę przed zakażeniem oraz 95-procentową w kontekście objawowego przebiegu COVID-19 – komentuje badania w rozmowie z WP abcZdrowie dr Fiałek.

- Osoby, u których upłynęło 6 miesięcy od przyjęcia dwóch dawek szczepionki Pfizera, jednoznacznie powinny przyjąć trzecią dawkę preparatu, ponieważ istotnie zwiększa ona ochronę przed zakażeniem nowym koronawirusem – dodaje lekarz.

Z badań wynika także, że podanie trzeciej dawki Comirnaty może redukować transmisję nowego koronawirusa. To zmniejsza zaś ryzyko zakażenia SARS-CoV-2 w grupie osób niezaszczepionych. Zdaniem dr. Fiałka jest to niezwykle ważne zwłaszcza w kontekście zakończenia pandemii COVID-19.

- W momencie, kiedy ta skuteczność nam spadała, obserwowaliśmy coraz więcej przypadków infekcji przełomowych, czyli sytuacji, w której zaszczepieni, najczęściej łagodnie lub bezobjawowo, mogli chorować na COVID-19. W momencie kiedy redukujemy transmisję nowego koronawirusa, zmniejszamy ryzyko zakażenia i w konsekwencji notujemy mniej przypadków COVID-19. A im mniej przypadków choroby, tym mniej krążącego wirusa w środowisku. A jeżeli wirusa jest mniej, tym szybciej możemy doprowadzić do zakończenia pandemii – wyjaśnia ekspert.

Z innej analizy opublikowanej na łamach czasopisma "The Lancet" przeprowadzonej przez naukowców z izraelskiego Clalit Research Institute współpracujących z Uniwersytetem Harvarda, wynika, że trzecia dawka szczepionki Pfizer/BioNTech niezwykle skutecznie chroni przed wariantem Delta. Okazało się, że po przyjęciu dawki przypominającej ryzyko hospitalizacji związanej z zakażeniem COVID-19 było o 93 proc. niższe w porównaniu z osobami, które otrzymały tylko dwie dawki pięć miesięcy wcześniej. Zmniejszyło się również ryzyko zakażenia o ciężkim przebiegu (o 92 proc.) i zgonu (o 81 proc.).

3. Jak długo utrzymywać się będzie skuteczność trzeciej dawki?

Dr Fiałek dodaje, że obecnie nie wiadomo, jak długo utrzymywać się będzie wysoka skuteczność trzeciej dawki przed zakażeniem koronawirusem. Naukowcy wymieniają kilka możliwych scenariuszy.

- Sprawa jest otwarta, nie można wykluczyć żadnego ze scenariuszy – tzn. nie możemy wykluczyć, że wysoka ochrona będzie utrzymywała się przez 6 miesięcy, po czym znowu trzeba będzie przyjąć kolejną dawkę szczepionki. Nie można wykluczyć też scenariusza analogicznego do szczepień przeciwko WZW typu B, który polega na tym, że podajemy szczepionkę w schemacie 0-1-6. Czyli pierwszą dawkę, następnie drugą po miesiącu, a trzecią po 6 miesiącach i uzyskujemy odpowiedź odpornościową nawet na kilkadziesiąt lat - komentuje ekspert.

- Może być też tak, jak w przypadku grypy, że corocznie będziemy się doszczepiać albo tak jak to ma miejsce w przypadku odkleszczowego zapalenia mózgu, gdzie dawkę przypominającą podaje się raz na 3 lub 5 lat. Dzisiaj żadnej z tych opcji nie możemy wykluczyć – tłumaczy dr Fiałek.

Dlaczego nie można wskazać określonego czasu utrzymywania się odpowiedzi odpornościowej?

- Pamiętajmy, że trzecią dawkę podajemy dopiero od około dwóch miesięcy, więc to jest zbyt krótki czas, aby móc określić, jak trwała będzie odpowiedź odpornościowa. Właśnie z tego powodu nie wykluczamy żadnego z powyższych scenariuszy – podsumowuje ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze