Zaczęło się od bólu barku. Zostało jej kilka miesięcy życia
52-letnia Andrea Denn skarżyła się na ból, który uniemożliwiał jej swobodne poruszanie ramieniem. Lekarze zdiagnozowali u niej zespół zamrożonego barku. Teraz walczy z chorobą nowotworową. - Rak płuc? Wcześniej nie przyszło mi to nawet do głowy - mówi kobieta.
1. Stwierdzono u niej zespół zamrożonego barku
52-letnia Andrea Denn mieszka w Leigh w Wielkiej Brytanii. Jest matką trójki dzieci. Od maja 2021 roku boryka się z problemami zdrowotnymi. Skarżyła się na intensywny ból barku, który uniemożliwiał jej swobodne poruszanie ramieniem i utrudniał wykonywanie codziennych czynności. - Ból był nieznośny. Szłam spać z nadzieją, że już się nie obudzę - wyznaje kobieta w rozmowie dla portalu Manchester Evening News.
Zgłosiła się do lekarza pierwszego kontaktu, który zdiagnozował u niej zespół zamrożonego barku (inaczej zarostowe zapalenie torebki stawowej). Jest to dość częste schorzenie, w którym torebka stawowa barku i więzadła otaczające staw kurczą się, ograniczając jego mobilność. Powoduje ból, sztywność i ograniczenie ruchomości w stawie.
2. Rak płuc - taką diagnozę potawiono
Niestety objawy nasilały się coraz bardziej. Dzwoniła do lekarza "raz albo dwa razy w tygodniu". Przypisywał jej kolejne środki, które nie zwalczały bólu. Dopiero po upływie roku otrzymała skierowanie na rezonans magnetyczny. Wyniki badania wykazały, że ma guzek w płucu.
52-latka uważa, że gdyby lekarze wcześniej dostrzegli te sygnały, to może udałoby się temu zapobiec. - Rak płuc? Wcześniej nie przyszło mi to nawet do głowy - mówi kobieta.
Andrea przeszła leczenie za pomocą chemioterapii i immunoterapii. Za jakiś czas kobieta wyczuwała guzek pod skórą na brzuchu. Jak wyjaśnił jej lekarz, doszło do rozwoju nowego nowotworu niezależnego od jej pierwszej choroby. Zaznaczył, że jest to rzadka sytuacja.
Zobacz także: Miała problemy z jelitami. Dopiero po ośmiu latach postawiono właściwą diagnozę
3. "Diagnoza zrujnowała mi życie"
Kobieta dowiedziała się, że zostało jej zaledwie kilka miesięcy życia.- To druzgocące. Staram się jednak nie poddawać i walczę z chorobą - wyznaje kobieta. - Nie jestem jedyną osobą, która choruje na raka. Ale diagnoza zrujnowała mi życie. Najchętniej wytknęłabym błędy lekarzom, ale nie mam na to tyle energii - dodaje.
Bliscy zorganizowali zbiórkę funduszy na dalsze leczenie dla 52-latki.
Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.