Miała problemy z jelitami. Dopiero po ośmiu latach postawiono właściwą diagnozę
25-letnia Ailish Evans zmagała się z dolegliwościami związanymi z czynnością jelit. Trwało to kilka lat, zanim lekarze postawili trafną diagnozę. - Musiałam planować każde wyjście z domu. Sprawdzałam, czy w danym miejscu znajdują się toalety - mówi Ailish.
1. Osiem lat walczyła z dolegliwościami
Od 17. roku życia Ailish Evans miała coraz większe problemy z brzuchem. Lekarze mówili jej, że to wina hormonów lub bólu miesiączkowego. - To było takie frustrujące - mówi młoda kobieta.
Niestety zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego są nie tylko wyjątkowo nieprzyjemne i związane z licznymi dolegliwościami, ale często utrudniają codzienne życie. Z biegiem czasu nasilały się coraz bardziej, zwłaszcza ból brzucha.
Jej częste wizyty w toalecie stały się powodem do niepokoju. - Ze względu na odczuwane dolegliwości, musiałam planować każde wyjście z domu. Sprawdzałam, czy w danym miejscu, znajdują się toalety – wyznaje 25-latka w rozmowie dla brytyjskiej telewizji BBC News.
Młoda kobieta udała się na wizytę do specjalisty, który w końcu postawił jej właściwą diagnozę. Powiedział, że te objawy wskazują na wrzodziejące zapalenie jelita grubego (łac. colitis ulcerosa) należące do tzw. nieswoistych chorób zapalnych jelit. Jest to proces zapalny, który obejmuje błonę śluzową i podśluzową odbytu lub jelita grubego. Ma zazwyczaj charakter przewlekły, a pierwsze symptomy mogą pojawić się między 15. a 25. rokiem życia.
Wśród najczęstszych objawów wrzodziejącego zapalenia jelita grubego wymienia się m.in. ból brzucha, częste i krwawe biegunki, uczucie niepełnego wypróżnienia, ciągła potrzeba korzystania z toalety, śluz w kale i utrata wagi.
Zobacz także: 22-latka miała pięć zawałów serca. Ostatniego nie przeżyła
2. "Nie było dla mnie innej opcji leczenia"
W przypadku 25-latki okazało się, że przez lata była nieodpowiednio leczona. Wrzodziejące zapalenie jelita grubego, na które cierpiała, zaatakowało jej okrężnicę, przez co odczuwała silny ból i miała obfite biegunki. W 2020 roku Ailish Evans przeszła operację. - Nie było dla mnie innej opcji leczenia poza operacją - mówi.
Po zabiegu musiała używać worka stomijnego, który został umieszczony na jej brzuchu wokół wyłonionej stomii. - Jakość mojego życia uległa znacznej poprawie. Teraz nie boję się, że będę musiała wszędzie szukać toalety - mówi kobieta.
Ailish Evans działa prężnie w mediach społecznościowych. Otwarcie mówi o swojej chorobie i leczeniu oraz walczy ze stygmatyzacją społeczną.
Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.