Danuta Martyniuk wyszła już ze szpitala po operacji. Wciąż czeka na drugi zabieg
Danuta Martyniuk od jakiegoś czasu zmagała się z uciążliwym problemem. Niedawno jednak zdecydowała się na operację, by poprawić komfort życia. Żona znanego wykonawcy disco polo opowiedziała o swoich doświadczeniach.
1. Operacja Danuty Martyniuk
Danucie Martyniuk doskwierały haluksy, czyli deformacje stóp, które często powodują dyskomfort i ból. Problem stał się tak poważny, że żona gwiazdy disco polo zdecydowała się na operację.
Schorzenie nieustannie doskwierało 57-latce i utrudniało codzienne funkcjonowanie. Najgorsze były długie podróże w samochodzie, które nie mogły obyć się bez przystanków na masaż stóp.
W końcu Danuta Martyniuk stwierdziła, że dłużej nie jest w stanie wytrzymać doskwierających jej dolegliwości i poddała się zabiegowi usunięcia haluksów. Obecnie nie jest w stanie chodzić, a noga jest w ortezie.
Operację przeprowadzono tylko na jednej stopie, żonę Zenona Martyniuka wciąż czeka drugi zabieg. Ulgę 57-latka poczuła niemal natychmiast. Nie żałuje swojej decyzji i ma nadzieję, że wkrótce uda jej się pozbyć drugiego zniekształcenia.
2. Powikłania haluksów
Haluksy to często występujące deformacje stopy, które cechuje odchylenie dużego palca na zewnątrz oraz zniekształcenie pierwszego w kości śródstopia. Powoduje to powstanie guza na stronie wewnętrznej stopy.
Schorzenie może utrudniać chodzenie, a najczęstszymi przyczynami rozwoju haluksów są nieodpowiednie obuwie, czynniki genetyczne oraz urazy stopy. Choć metod leczenia jest wiele, wybór zależy od stopnia zniekształcenia.
Regularne badania i odpowiednia profilaktyka mogą pomóc w zapobieganiu powstawaniu haluksów, często stosuje się także specjalistyczne obuwie, ortezy oraz fizjoterapię. W skrajnych przypadkach konieczna jest jednak interwencja chirurgiczna.
Leczenie deformacji jest niezbędne, gdyż bagatelizowanie problemu może doprowadzić do poważnych powikłań. W miarę postępu choroby może dojść do dalszych zniekształceń stopy, które wpłyną na równowagę i chód, co zwiększy ryzyko kontuzji.
Nieleczone haluksy mogą wiązać się ze zmianami w pracy mięśni i doprowadzić do ich osłabienia. Pogarsza się także stan stawów, co pogłębia dyskomfort i ogranicza ruchomość stopy.
Odstający na stopie guz zwiększa także ryzyko odcisków, otarć i pęcherzy, co nie tylko zwiększa ból, ale może prowadzić do niebezpiecznych infekcji skóry oraz paznokci.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.