Delta w natarciu. Dr Cholewińska-Szymańska: Już w przyszłym tygodniu trzeba będzie zwiększyć zasoby łóżek dla COVID

Liczby nie pozostawiają wątpliwości. Czwarta fala przybiera na sile. Dobowe liczby przypadków od dwóch dni przekraczają 1200 zakażeń - to o blisko jedną czwartą więcej w porównaniu z danymi z ubiegłego tygodnia. Eksperci, na podstawie przebiegu czwartej fali w innych krajach, przewidują, że przed nami 6-8 trudnych tygodni.

1. Coraz więcej chorych. Wracają szpitale tymczasowe

W analogicznym okresie ubiegłego roku liczby zakażeń przekraczały 1500 przypadków, półtora miesiąca później poszybowały do 27 tys. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz zapowiedział, że zgodnie z prognozami za miesiąc liczby zakażeń będą sięgać 5 tys.

- Z prognoz naukowców i doświadczenia innych państw wynika, że fala związana z wariantem Delta nowego koronawirusa może potrwać od 6 do 8 tygodni. Oczywiście nie można jednoznacznie stwierdzić, że tak samo będzie to wyglądać w Polsce, ale wiele wskazuje na to, iż przed nami ok. 2 miesiące dynamicznych przyrostów nowych przypadków COVID-19. Po tym czasie, jeżeli zostaną wprowadzone lokalne restrykcje obejmujące przede wszystkim najbardziej narażone regiony, czyli tzw. ścianę wschodnią, zaczniemy obserwować powolny spadek liczby zakażeń SARS-CoV-2 - tłumaczy lek. Bartosz Fiałek, reumatolog, popularyzator wiedzy na temat COVID-19.

Zobacz film: "Rak prostaty. Historia Stanisława"

Przyrosty chorych odczuwają już szpitalne oddziały zakaźne. Przybywa zajętych łóżek i respiratorów.

- Dotyczy to zarówno szpitali tymczasowych, jak i oddziałów zakaźnych w szpitalach wieloprofilowych. W Warszawie Szpital Tymczasowy, którym jest obecnie Południowy Szpital na Ursynowie, na 140 łóżkach hospitalizuje prawie 120 chorych, a około 20 osób jest podłączonych do respiratorów - mówi dr Grażyna Cholewińska-Szymańska, ordynator w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa mazowieckiego.

Lekarz przewiduje, że ze względu na dynamicznie rosnącą liczbą zakażeń już w najbliższym tygodniu pojawią się problemy.

- W związku ze wzrostem nowych zakażeń, prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu trzeba będzie zwiększyć zasoby łóżek dla COVID. Na Mazowszu już w najbliższy poniedziałek otwiera się Szpital Tymczasowy w Radomiu, następnie w Siedlcach. Obecnie najwięcej nowych zakażeń wykrywa się w województwach lubelskim i mazowieckim - dodaje specjalistka chorób zakaźnych.

Dr Konstanty Szułdrzyński, anestezjolog i internista, przypomina, że liczba hospitalizacji zawsze rośnie z opóźnieniem w porównaniu z przyrostami zakażeń.

- To się dopiero będzie kumulowało w szpitalach, ta fala w szpitalach trwa znacznie dłużej, bo leczenie ciężko chorujących na COVID trwa. Te wzrosty, które mamy w tej chwili, będą się przekładały na liczbę hospitalizacji mniej więcej za dwa tygodnie. Pacjenci trafiają do szpitali po ok. 7-10 od początku objawów, a na intensywną terapię jeszcze później - zaznacza dr n. med. Konstanty Szułdrzyński, kierownik kliniki anestezjologii szpitala MSWiA w Warszawie i członek rady medycznej przy premierze.

2. Dr Szułdrzyński: Na intensywnej terapii jeszcze do tej pory nie mieliśmy żadnego pacjenta zaszczepionego

Lekarze szacują, że 95 proc. pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 to osoby niezaszczepione, przeważają pacjenci starsi i obciążeni chorobami współistniejącymi.

- Grupy zwiększonego ryzyka zachorowania pozostają takie same jak w poprzednich falach epidemii. Najczęściej chorują osoby nieodporne, czyli takie, które się nie zaszczepiły albo które w wyniku zaszczepienia lub naturalnego przechorowania, nie wytworzyły odpowiedniej ilości przeciwciał ochronnych. Są to osoby starsze, pacjenci onkologiczni, pacjenci z osłabioną funkcją układu immunologicznego, pacjenci z przewlekłymi chorobami płuc i serca. W szpitalach przebywają również młodsi pacjenci, w wieku 40-50 lat obciążeni wielochorobowością. Stany kliniczne takie jak otyłość, cukrzyca, nikotynizm sprzyjają zachorowaniu na COVID o ciężkim przebiegu - tłumaczy dr Cholewińska-Szymańska.

- Na intensywnej terapii jeszcze do tej pory nie mieliśmy żadnego pacjenta zaszczepionego. Dominują pacjenci pięćdziesięcioletni. Zawsze jest większe ryzyko, że osoba w średnim lub podeszłym wieku będzie miała ciężki przebieg choroby - podkreśla dr Szułdrzyński.

3. Rośnie liczba chorych wymagających podłączenia do respiratorów

Łukasz Pietrzak, farmaceuta i popularyzator wiedzy na temat COVID, zwraca uwagę na jeszcze jedną niepokojącą tendencję. Liczba zajętych respiratorów jest zbliżona do danych z ubiegłego roku. Wtedy 30 września podłączenia do respiratorów wymagało 152 chorych, teraz - 172.

"Jak widać, od połowy września mamy więcej osób wymagającej wentylacji mechanicznej niż rok temu" - zauważa Pietrzak.

Porównanie liczby zajętych respiratorów w związku z #COVID19 w 2020 i 2021 roku w okresie od 10 lipca wraz z 7-dniową średnią ruchomą.

Jak widać od połowy września mamy więcej osób wymagającej wentylacji mechanicznej niż rok temu.

Dane MZ
Opracowanie własne pic.twitter.com/V02EaIAm3c

— Łukasz Pietrzak (@lpietrzak20) September 25, 2021

Dr Cholewińska-Szymańska tłumaczy, że większa liczba ciężkich przebiegów COVID jest związana z dominującym wariantem Delta. Ekspertka mówi, że wyniki nowo wykrywanych zakażeń w Warszawie pokazują, że odmiana Delta-podgrupa druga jest potwierdzana już w 100 proc. badanych próbek laboratoryjnych.

- Konieczność stosowania sztucznej wentylacji zależy od wielu czynników klinicznych, jak pierwotna choroba płuc i/lub serca, ale też zależy od samego wirusa. Mamy dowody, że odmiana Delta nie tylko powoduje większą transmisję wirusa w środowisku, ale także odpowiada za ciężką niewydolność oddechową, która wymaga często respiratoroterapii - wyjaśnia konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych. - Delta ponadto częściej atakuje dzieci i młodszych dorosłych. Od 1 września sanepid wydał ponad 90 opinii o zawieszeniu zajęć w szkołach i przedszkolach na terenie Warszawy. Chorują i dzieci, i nauczyciele - zauważa lekarka.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

W czwartek 30 września resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 1208 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.

Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: lubelskim (241), mazowieckim (206), małopolskim (97), dolnośląskim (81).

Mamy 1208 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: lubelskiego (241), mazowieckiego (206), małopolskiego (97), dolnośląskiego (81), podkarpackiego (81), podlaskiego (74), zachodniopomorskiego (74), łódzkiego (56), śląskiego (55),

— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) September 30, 2021

Z powodu COVID-19 zmarło zmarło 7 osób. 20 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.