Koronawirus. Episkopat Polski wygłasza sprzeciw wobec szczepionek na COVID firmy AstraZeneca i Johnson & Johnson
W środę 14 kwietnia Konferencja Episkopatu Polski zorganizowała spotkanie z mediami, na którym stwierdziła, że technologia szczepionek firm Astra Zeneki i Johnson & Johnson ''budzi poważny sprzeciw moralny''. W argumentacji podano, że koncerny wykorzystują do produkcji swoich preparatów materiał biologiczny pobrany od abortowanych płodów. - Jeżeli Episkopat chce wziąć na swoje sumienie zgony chorujących na COVID-19, to proszę uprzejmie - komentuje stanowisko KEP dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog.
1. Episkopat o "poważnym sprzeciwie moralnym"
- Od kilku miesięcy trwają szczepienia przeciwko COVID-19. Wiemy o pozytywnych rezultatach tych szczepień. Mimo tych pozytywnych aspektów wiemy, że niektóre preparaty stosowane przy szczepieniach powodują wątpliwości, które wciąż narastają - powiedział ks. Leszek Gęsiak, rzecznik KEP.
Kapłan dodał, że w związku coraz większą liczbą szczepionek przeciwko COVID-19, które pojawiają się na rynku, Episkopat czuje się zobligowany do zajęcia stanowiska w ich sprawie. W trakcie konferencji przeczytano dokument dotyczący preparatów firm AstraZeneca i Johnson & Johnson.
"Pomimo tego, że technologia produkcji szczepionek firm AstraZeneca i Johnson & Johnson budzi poważny sprzeciw moralny, to jednak mogą z nich korzystać ci wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są do tego wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami egzystencjalnymi lub zawodowymi" – czytamy we fragmencie napisanym przez bp. Józefa Wróbla, przewodniczącego Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych.
Sprzeciw moralny, o którym pisze bp Wróbel, dotyczy produkcji szczepionek, podczas której "korzysta się z linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów".
2. KEP zachęca do wyboru innych szczepionek
Duchowny dodał, że jego zdaniem katolicy nie powinni godzić się na szczepienia tymi preparatami i jeżeli mają ku temu możliwość, powinni wybierać inne szczepionki.
"Wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami (np. zawodowymi, posłuszeństwa w ramach określonych zespołów, struktur, urzędów, służb, dla których przeznaczono właśnie te szczepionki) mogą z nich skorzystać bez winy moralnej" – czytamy na stronie KEP.
Biskup Wróbel dodał, że dokument powstał w celu zamanifestowania swojego sprzeciwu wobec aborcji.
Pełny tekst stanowiska przewodniczącego Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych dostępny jest na stronie KEP.
3. Dr Dzieciątkowski: szczepienia są dobrodziejstwem ludzkości i należy się szczepić
Dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog, mikrobiolog, diagnosta laboratoryjny i adiunkt w Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego odniósł się do argumentacji Konferencji Episkopatu Polski, nie szczędząc słów krytyki.
- Polski Episkopat chce być świętszy od Stolicy Apostolskiej, która wydała na ten temat stosowny i jasny komunikat, jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Wyraźnie podkreślone jest w nim stanowisko Stolicy Apostolskiej, że szczepienia są dobrodziejstwem ludzkości i należy się szczepić. W nocie Watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, zaakceptowanej przez Papieża Franciszka stwierdzono, iż czas pandemii COVID-19 pozwala na korzystanie ze szczepionek wyprodukowanych przy użyciu linii komórkowych pozyskanych w wyniku aborcji w latach 60. Nota podkreśla jednocześnie, że nie oznacza to legitymizacji, nawet pośredniej, praktyki aborcyjnej – wyjaśnia dr Dzieciątkowski.
Dotyczy to także szczepionek na inne schorzenia, które wykorzystują linie komórkowe - pochodzące z materiału ludzkiego i wykorzystywane do produkcji szczepionek od kilkudziesięciu lat. W Polsce aktualnie dostępne są szczepionki, w których procesie wytwarzania stosuje się dwie linie komórkowe pochodzące z ludzkich komórek zarodkowych. Obie są komórkami zarodka ludzkiego uzyskanymi z materiału pobranego w wyniku zabiegu sztucznego poronienia.
- Przy czym należy wyraźnie podkreślić, że nie są to aktualnie pobierane linie komórkowe, tylko linie komórkowe, które wywodzą się z lat 60. ubiegłego wieku - tłumaczy wirusolog.
Linie komórkowe stosuje się również w procesie wytwarzania dostępnych na rynku leków przeciwko różnym chorobom, w tym hemofilii, reumatoidalnemu zapaleniu stawów i mukowiscydozie.
Osobom wierzącym, które po słowach Episkopatu Polski mają obawy, czy zaszczepić się preparatami firmy Johnson & Johnson lub Astra Zeneca, dr Dzieciątkowski przypomina łacińską sentencję, która rozwiewa wszelkie wątpliwości.
- "Roma locuta, causa finita" - "Rzym przemówił, sprawa zakończona". Tak jak powiedziałem, Polski Episkopat chce być świętszy od samego papieża. Jeżeli Episkopat chce wziąć na swoje sumienie zgony chorujących na COVID-19, to proszę uprzejmie. Tylko niech to powie wyraźnie wszystkim swoim wiernym” - podsumowuje ekspert.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.