Gdy atakuje, dzwoń po pogotowie. Każda minuta jest na wagę złota
Udar mózgu to stan, który stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia człowieka. Chociaż ryzyko zdecydowanie wzrasta wraz z wiekiem, niepokojące statystyki pokazują, że coraz młodsze osoby trafiają na oddziały ratunkowe szpitali. Jakie symptomy mogą świadczyć o udarze mózgu i jak należy postępować, gdy zauważymy u siebie lub u innych ich wystąpienie?
1. Udar mózgu u coraz młodszych
Udar mózgu to poważne schorzenie, które często prowadzi do trwałej niepełnosprawności, a w skrajnych przypadkach może skończyć się przedwczesną śmiercią. Choć zazwyczaj kojarzony jest z osobami starszymi, coraz częściej dotyka młodych ludzi. W sytuacji, gdy zauważymy u siebie objawy udaru, niezbędna jest natychmiastowa reakcja.
Zgodnie ze statystykami, udar mózgu dotyka mieszkańca Polski co około 6,5 minuty. W dużej mierze za to zjawisko odpowiedzialne są geny, ale ryzyko zdecydowanie rośnie wraz z wiekiem. Nie bez znaczenia jest również nasz styl życia.
Palenie papierosów, nadmierne spożywanie alkoholu, niezdrowa dieta i brak regularnej aktywności fizycznej - to wszystko przyczynia się do zwiększenia ryzyka udaru mózgu. To właśnie te czynniki sprawiają, że coraz młodsi pacjenci trafiają do szpitali.
W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się również osoby cierpiące na nadciśnienie tętnicze, miażdżycę, chorobę wieńcową, zakrzepicę, wysoki poziom cholesterolu, bezdech senny oraz otyłość.
2. Każda minuta jest na wagę złota
Jakie objawy mogą świadczyć o udarze mózgu? Najczęściej pacjenci skarżą się na ostry ból głowy, zawroty głowy, jednostronny niedowład kończyn, drętwienie twarzy, duszności i problemy z oddychaniem.
Udar mózgu może również objawiać się nieprawidłowym rytmem serca, problemami z utrzymaniem równowagi oraz zaburzeniami mowy, czucia, a także widzenia. Każda minuta jest na wagę złota, dlatego nie powinniśmy zwlekać z wizytą w szpitalu.
Obowiązuje tu tzw. "złota godzina" - to optymalny czas, w którym powinniśmy znaleźć się w szpitalu na diagnostyce. Oczywiście, nie zawsze jest to możliwe. Istnieją jednak pewne progowe wartości: cztery i pół godziny na wprowadzenie trombolizy dożylnej, czyli leczenia farmakologicznego, a sześć godzin dla trombektomii, czyli mechanicznego udrażniania naczyń.
Na szczęście, dzięki zastosowaniu nowych technik, ten czas może ulec wydłużeniu nawet do kilkunastu godzin, pod warunkiem, że jest jeszcze co ratować. Można to stwierdzić na podstawie badań obrazujących mózg.
Stopień nasilenia objawów udaru i ich rodzaj w dużej mierze zależą od części mózgu, która uległa uszkodzeniu. Szybka reakcja może uratować życie i uchronić przed trwałą niepełnosprawnością.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.