Eksperci ostrzegają. Do 2047 roku liczba przypadków wzrośnie o 30 proc.
Udary mózgu prowadzą do znacznej utraty zdrowia, niepełnosprawności, a nierzadko śmierci. I nie są tylko problemem zdrowotnym seniorów, coraz więcej młodych ludzi pada ich ofiarą. Najnowsze wytyczne dotyczące pierwotnej profilaktyki udaru mózgu, które przygotowali amerykańscy eksperci niosą jednak dobre wieści. Na wiele elementów zagrożenia udarem mamy wpływ.
1. Udary zabijają Polaków i powodują niepełnosprawność
Udar to niewydolność krążenia krwi, która zaburza prawidłowe funkcjonowanie mózgu i prowadzi do śmierci komórek nerwowych tego organu. Udar mózgu jest drugą najczęściej spotykaną przyczyną zgonów w Polsce i pierwszą przyczyną niepełnosprawności Polaków.
Choroba nie tylko znacznie nadweręża zdrowie i sprawność, ale niesie też ryzyko alienacji społecznej oraz wypadnięcia z rynku pracy. Jak podaje PAP, w Polsce coraz lepiej radzimy sobie z leczeniem ostrej fazy udaru, ale gorzej wypadamy niż średnia unijna w zakresie dostępności rehabilitacji i długoterminowej opieki nad udarowcami. W prawie 90 proc. przypadków typ choroby to tzw. udary niedokrwienne.
Według danych NFZ w ubiegłym roku 72 tys. pacjentów dotknął udar niedokrwienny mózgu - 37 tys. mężczyzn oraz 35 tys. kobiet. Śmiertelność w ciągu tygodnia po udarze wyniosła w 2023 roku 6,5 proc., a po roku: 29 proc. Według ekspertów, problem będzie narastać, ponieważ prognozy UE wskazują, że do 2047 roku nastąpi 30-procentowy wzrost liczby przypadków tej choroby.
2. W wielu przypadkach udarom można zapobiec
Nowe zalecenia Amerykanów są zgodne z wytycznymi Life’s Essential 8 American Heart Association dotyczącymi optymalizacji zdrowia układu sercowo-naczyniowego i mózgu, a także zapobiegania udarom mózgu. Zawierają wskazówki oparte na aktualnych dowodach dotyczących strategii zapobiegania udarom mózgu w całym okresie życia.
Wynika z nich, że nawet w ponad 80 proc. przypadków udaru można byłoby uniknąć, gdyby u chorego został zmodyfikowany styl życia. Najbardziej ograniczymy niebezpieczeństwo takiego zdarzenia, gdy:
rzucimy palenie papierosów,
wprowadzimy więcej aktywności fizycznej,
poprawimy dietę i nawyki żywieniowe,
zadbamy o jakość snu,
będziemy wykonywać badania przesiewowe,
będziemy przyjmować leki zmniejszające ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych.
Joanna Rokicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.