Leczenie ortodontyczne. Co warto wiedzieć przed i jak przejść przez ten proces w miarę bezboleśnie?
Marzymy o pięknym uśmiechu i pięknym wyglądzie. Staramy się dbać o to każdego dnia. O ile jednak kłopoty z cerą możemy rozwiązać w gabinecie kosmetycznym i za pomocą odpowiednich kremów, o tyle korekta nieprawidłowości w ustawieniu zębów wydaje się być nieco trudniejsza. Ale czy na pewno?
Artykuł poleca DR SMILE
Leczenie ortodontyczne kojarzymy najczęściej z długim, żmudnym i kosztownym procesem. Wydaje się nam, że jest zarezerwowane dla dzieci i młodzieży, bo to im najczęściej zaleca się korektę wad zgryzu i prawidłowe pozycjonowanie zębów.
Dziś jednak to już nieaktualna wiedza, bo na przestrzeni lat wiele zmieniło się w zakresie leczenia ortodontycznego. Podejmuje je wielu dorosłych, co jest wyznacznikiem troski o swoje zdrowie. Proste zęby to bowiem nie tylko jeden z elementów pięknego wyglądu, ale też właściwe rozłożenie sił na poszczególne zęby, co zapobiega ich ścieraniu.
Metody leczenie ortodontycznego
Jest kilka metod terapii ortodontycznej. Do wyboru są metody tradycyjne, do których możemy zaliczyć aparaty ligaturowe i bezligaturowe. Pierwszy z nich to aparat klasyczny, który składa się z metalowych zamków połączonych ze sobą łukiem ortodontycznym (ten mocowany jest za pomocą ligatur). Jest jedną z tańszych metod leczenia ortodontycznego, jednak ma jedną podstawową wadę: metalowy aparat nie wygląda estetycznie i jest przymocowany do powierzchni zęba przez cały czas trwania terapii.
Nieco bardziej dyskretne (ale też droższe) są aparaty bezligaturowe. W tym przypadku pod zamkami nie ma ligatur, a łuk aparatu jest utrzymywany we właściwej pozycji dzięki specjalnym klapkom w zamkach.
I w jednym, i drugim przypadku do ceny aparatu doliczyć trzeba koszt wizyt kontrolnych (te są częstsze w przypadku tradycyjnych aparatów). Musimy też pamiętać, że ligatury trzeba okresowo wymieniać i odpowiednio czyścić, a samo leczenie, zwłaszcza na początku, może być bolesne i mało komfortowe. Większe jest też ryzyko podrażnień i powstania aft na śluzówce jamy ustnej.
Alternatywą są specjalistyczne nakładki (clear aligners), które wyznaczają nową erę w ortodoncji. Pozwalają na dyskretną korektę wad zgryzu (bez zamków i drutu) w krótszym czasie niż tradycyjne leczenie (od 4 do 9 miesięcy). Ta metoda jest również tańsza od stałego aparatu i daje ok. 30 proc. oszczędności. Na czym polega?
Nakładki zamiast aparatu stałego. Dlaczego warto?
Nakładki (alignery) DR SMILE są przeźroczyste, cienkie i solidne. Za ich pomocą można skorygować stłoczenia czy szparowatość (w tym diastemę).
Nowoczesny aparat DR SMILE jest indywidualnie dobierany do naszych potrzeb i dostarczany bezpośrednio do domu. Należy nosić go 22 godziny na dobę i zmieniać co 2 tygodnie. Każda nakładka ma trochę inny układ, dzięki czemu po każdej zmianie zęby delikatnie przesuwają się do właściwej pozycji.
Terapia ortodontyczna DR SMILE to nie tylko możliwość uzyskania pięknego i zdrowego uśmiechu, ale też duża oszczędność czasu i pieniędzy. Koszt leczenia (od 6790 do 11 390 zł) może zostać rozłożony do 72 rat lub do 24 rat 0% (koszt miesięcznego leczenia od 153 zł miesięcznie). W tej cenie zyskujemy wizytę u specjalisty oraz możliwość kontaktu z nim przez aplikację, zestaw nakładek i akcesoriów, a także – w razie potrzeby – dodatkowe zabiegi w trakcie leczenia oraz kontynuację leczenia, jeśli efekt różni się od zakładanego.
Nakładki DR SMILE są praktycznie niewidoczne, wytrzymałe i idealnie dopasowane do zębów, w czym pomaga precyzyjny model 3D, który wykonuje się na początku leczenia. Jest niezwykle dokładny –nowoczesny skaner wewnątrzustny w ciągu minuty wykonuje aż 3000 zdjęć, co pozwala odpowiednio zaplanować proces przesuwania zębów.
Cała procedura jest całkowicie bezbolesna i nieszkodliwa. Nakładki clear aligner wykonane są z termoplastycznego tworzywa sztucznego o stabilnym kształcie, dopuszczonego do użytku medycznego. Nie zawierają plastyfikatorów (BPA) ani innych niezalecanych substancji.
Leczenie nakładkowe w Polsce nie jest jeszcze zbyt popularne, jednak z roku na rok cieszy się coraz większym zaufaniem pacjentów i specjalistów. Na świecie stosowane jest od kilkudziesięciu lat i jest dobrą alternatywą dla tradycyjnych aparatów.
Jeśli więc jednym z naszych noworocznych postanowień było leczenie ortodontyczne, warto umówić się na wizytę w jednym z ponad 30 partnerskich gabinetów DR SMILE. Tam zostanie wykonany skan 3D, a w ciągu tygodnia od pierwszego spotkania przedstawiony zostanie niewiążący plan leczenia z wizualizacją efektów i całkowitym kosztem terapii.
Jak dbać o zęby w czasie leczenie ortodontycznego?
Korektę wad zgryzu rozpoczynamy wtedy, gdy w jamie ustnej nie ma żadnych ubytków i próchnicy. Nie warto więc odkładać na później leczenia stomatologicznego, bo oddala nas to od uzyskania pięknego uśmiechu.
Kiedy już rozpoczniemy terapię ortodontyczną, pamiętajmy o szczególnym zachowaniu higieny. W przypadku tradycyjnych aparatów jest to nieco trudniejsze, bo czyszczenie zamków i ligatur musi być bardzo dokładne. W przypadku nakładek DR SMILE nie ma tego problemu: nakładki zdejmujemy do jedzenia i picia wszystkiego poza wodą oraz mycia zębów, a samo ich czyszczenie jest bardzo łatwe.
Niższe jest też ryzyko uszkodzenia aparatu, bo nakładki są wykonane za pomocą najwyższej jakości technologii opracowanej w Niemczech. Wszystkie materiały użyte do produkcji przezroczystych nakładek DR SMILE spełniają najwyższe standardy medyczne.
A wszystko to przy zachowaniu estetyki. Nakładki nie utrudniają mówienia i są niewidoczne, a przy tym nie uszkadzają szkliwa i dają szybkie efekty w postaci pięknego uśmiechu.
Artykuł poleca DR SMILE
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.