Trwa ładowanie...

Najczęstsze mity o szczepionkach na koronawirusa. Eksperci wyjaśniają, jak jest naprawdę

 Maria Krasicka
07.02.2021 16:58
Mity o szczepionkach
Mity o szczepionkach (GettyImages)

Liczba zgonów z powodu koronawirusa przekroczyła już 2,3 mln. Pojawiły się również nowe, groźne mutacje. Na szczęście mamy już dostępne szczepionki, które są bezpieczne i wykazują wysoką skuteczność. Mimo to wiele osób dalej nie chce się szczepić i powiela popularne mity. Lekarze obalają te teorie i mają kluczowy argument za szczepieniami: "Zazwyczaj reakcje niepożądane są łatwiejsze w leczeniu niż COVID-19 (...). Jedynym powodem, dla którego nie powinieneś otrzymać zastrzyku, jest specyficzna, znana reakcja na składnik samej szczepionki".

spis treści

1. Szczepienia na koronawirusa

Według sondażu przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski 48 proc. badanych chce się zaszczepić, 20 proc. jeszcze się waha, a 32 proc. Polaków stanowczo odmawia przyjęcia szczepionki i swoją decyzję argumentuje powielanymi w mediach społecznościowych mitami i fake newsami.

O tym, jakie są popularne mity na temat szczepionek na świecie, opowiedziała w CNN dr Leana Wen, analityk medyczny w Szkole Zdrowia Publicznego Instytutu im. George'a Waszyngtona Milken Institute.

Zobacz film: "Prof. Szuster-Ciesielska o wątpliwościach dotyczących skuteczości szczepionek AstraZeneca"

"Powszechnym mitem jest to, że szczepionka na koronawirusa zawiera koronawirusa. Słyszę to każdego roku, jeśli chodzi o szczepionkę przeciw grypie: często pacjenci mówią, że nie chcą otrzymać szczepionki, ponieważ myślą, że w ten sposób wirus zostanie im wstrzyknięty i się rozchorują – mówi dr Wen. - Nie jest to prawdą. Żadna z testowanych szczepionek na koronawirusa nie zawiera żywego wirusa. Nie można więc się zarazić ze szczepionki".

- W szczepionce zawarty jest jedynie fragment wirusowego materiału genetycznego, z którego nie ma możliwości, żeby wirus się odbudował - komentuje dla WP abcZdrowie prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Zobacz także: Popularne mity dotyczące koronawiursa. Też w nie wierzyłeś?

2. "mRNA wirusa wpływa na ludzkie DNA"

Niektórzy uważają, że mRNA używane w szczepionkach Pfizera i Moderny może w jakiś sposób wpłynąć na kod genetyczny i zmienić nasze geny. Jak zaznacza dr Wen, nie jest to prawda:

"Warto wyjaśnić, czym jest ta technologia. Termin "mRNA" oznacza informacyjny RNA, który jest częścią kodu genetycznego i uczy komórki, jak wytwarzać białko. Białko wytwarzane przez mRNA aktywuje następnie odpowiedź immunologiczną, ucząc organizm, jak reagować na koronawirusa, jeśli będziemy mieli z nim kontakt – wyjaśnia. - Bardzo ważne jest, aby zrozumieć, czego nie robi mRNA: nigdy nie dostaje się do jądra ludzkich komórek, czyli tam, gdzie znajduje się nasze DNA. Oznacza to, że szczepionka w ogóle nie oddziałuje z ludzkim DNA, a zatem nie zmieni naszego kodu genetycznego".

3. Działania niepożądane po szczepionce

Istnieje również przekonanie, że szczepionki na koronawirusa wywołują zbyt wiele reakcji alergicznych, w tym groźnych wstrząsów anafilaktycznych. Jednak na ponad milion zaszczepionych Polaków, niepożądane reakcje wystąpiły mniej niż 600 razy.

"To prawda, że były doniesienia o reakcjach alergicznych na szczepionki. Jednak należy zaznaczyć, że działania niepożądane mogą wystąpić po każdym leku i produkcie medycznym. Na SOR cały czas trafiają osoby z reakcjami alergicznymi na leki. Trzeba również zaznaczyć, że zazwyczaj reakcje niepożądane są łatwiejsze w leczeniu niż COVID-19" – mówi dr Wen.

Jeśli więc istnieje ryzyko wystąpienia poszczepiennej reakcji alergicznej, należy przedyskutować decyzję o szczepieniu z lekarzem rodzinnym. Przy szczepieniu musi być obecny lekarz, a dla dodatkowej ochrony pacjentów jest również obecny zespół ratunkowy. W każdym punkcie szczepień należy zostać przez 15 minut od podania preparatu, a osoby, których historia medyczna wskazuje na możliwe komplikacje, mają ten czas przedłużony do 30 minut.

"Możliwość wystąpienia rzadkiej reakcji alergicznej nie jest powodem, aby nie otrzymać szczepionki. Witamina C również może uczulać, a i tak ją stosujemy. Realne korzyści ze szczepienia znacznie przewyższają bardzo rzadkie (i uleczalne) ryzyko reakcji alergicznych. Jedynym powodem, dla którego nie powinieneś otrzymać zastrzyku, jest specyficzna, znana reakcja na składnik samej szczepionki" – dodaje dr Wen.

Jak mówi prof. Szuster-Ciesielska jest to jedna z najbezpieczniejszych i najczystszych szczepionek, jakie kiedykolwiek powstały. Zawiera bardzo mało składników. Jej podstawowym elementem jest fragment kwasu nukleinowego wirusa, który steruje w komórce powstaniem rozpoznawanej przez układ odpornościowy części białka wirusowego. Ponadto składnikami szczepionki są sole i lipidy.

- Nie ma tu żadnych związków chemicznych, które wpływałyby na metabolizm leków. Szczepionki te są bardzo czyste, ponieważ powstały bez wykorzystania hodowli komórkowych czy zarodków kurzych. Zwykle naturalnie pojawiający się w komórce mRNA (służący do syntezy własnych białek) jest degradowany po upływie kilku godzin. W przypadku szczepionkowego mRNA został on tak zmodyfikowany, aby przetrwał dłużej (do 72 godzin) i aby komórka zdążyła wyprodukować odpowiednią ilość wirusowego białka służącego do zbudowania odporności. Po tym czasie i ten mRNA jest w komórce degradowany. A zatem już do trzech dni po szczepionce nie ma śladu w organizmie - podkreśla prof. Szuster-Ciesielska.

4. Odporność poszczepienna

Oto kolejna teoria powielana przez sceptyków: "Nie wiadomo, jak długo szczepionka zapewnia odporność, więc nie ma sensu jej przyjmować".

Co na to eksperci?

"Prawdą jest, że nie wiemy, jak długo utrzyma się odporność wywołana szczepionką. Dotychczasowe badania sugerują, że powinno to trwać co najmniej kilka miesięcy, ale nie wiemy, czy ochrona immunologiczna szczepionki z czasem słabnie. Możliwe jest również, że może powstać taka liczba mutacji, że trzeba będzie opracować nowe szczepionki, a osoby, które otrzymały szczepionkę, mogą potrzebować zastrzyku przypominającego - tak jak w przypadku zastrzyku przeciw tężcowi" – mówi dr Wen.

W rozmowie z WP abcZdrowie dr Wojciech Feleszko, immunolog z Uniwersytetu Warszawskiego, wytłumaczył, że wszystkie dotychczasowe badania opisujące mechanizmy wytwarzania odporności po zakażeniu SARS-CoV-2, opierały się głównie na kontrolowaniu obecności przeciwciał koronawirusa we krwi pacjentów.

- Okazuje się, że te przeciwciała dosyć szybko zanikają u osób, które przeszły zakażenie bezobjawowo albo doświadczyły objawów tylko w obrębie śluzówek górnych dróg oddechowych. Z kolei osoby, które przeszły chorobę z powikłaniami, miały znacznie szerszą odpowiedź immunologiczną - wyjaśnia dr Feleszko. - Niewykluczone jest, że u osób bezobjawowych lub skąpoobjawowych wirus jest neutralizowany na powierzchni śluzówki i nie dochodzi do kontaktu z całym skomplikowanym aparatem immunologicznym. Szczepionka natomiast w każdym przypadku wnika w głąb organizmu i stymuluje odporność znacznie mocniej i trwalej - tłumaczy immunolog.

5. Długofalowe skutki szczepionki

Wiele osób uważa, że szczepionka nie została przebadana pod kątem długofalowych efektów działania. Jednak trzeba pamiętać, że naukowcy i specjaliści nie dopuściliby leku, nie mając pewności, jak będzie reagował. W tym celu badania były prowadzone już od pierwszych miesięcy pandemii.

- Nie ma żadnych podstaw naukowych, aby przewidywać jakiekolwiek niekorzystne skutki podania szczepionki mRNA, w tym zaburzeń odporności czy reakcji autoimmunologicznych, które miałyby pojawić się z dłuższej perspektywie - mówi prof. Szuster-Ciesielska.

"W ciągu najbliższych kilku miesięcy wiele milionów osób zostanie zaszczepionych. Warto wskazać te osoby jako przykład, że szczepionka jest bezpieczna i skuteczna – mówi dr Wen. - Kluczem są pokora i uczciwość. Powinniśmy przyznać, że szczepionki są stosunkowo nowe, więc nie znamy długoterminowych konsekwencji. Jednak nie ma powodu, aby sądzić, że mogą powodować długotrwałe skutki uboczne, ponieważ oparte są na nowoczesnej i bezpiecznej technologii".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze