37-latek choruje na raka jelita grubego. Nowotwór dawał dwa objawy
Andrew Wresford skarżył się na silne bóle brzucha i nieustanne wzdęcia. Badania ujawniły wstrząsającą diagnozę – 37-latek choruje na raka jelita grubego.
1. Wstrząsająca diagnoza i niespodziewana wiadomość
Andrew był kompletnie zdruzgotany na wieść o nowotworze. Lekarze natychmiast rozpoczęli chemioterapię, a jednocześnie ostrzegli, że wycieńczające leczenie uniemożliwi mu posiadanie dzieci z powodu uszkodzeń, jakie może wyrządzić plemnikom.
Choć specjaliści powiedzieli 37-latkowi, ze chemioterapia może doprowadzić do bezpłodności, w styczniu okazało się, że Rachel Mitton, partnerka Andrew Wresforda, jest w ciąży. To była kolejna szokująca wiadomość dla pary.
Mężczyzna obawia się, że nie dożyje chwili, by uczestniczyć w narodzinach swojego syna. Pomimo ekscytacji na myśl o wspólnym trzecim dziecku, Andrew ma dwójkę dzieci z poprzedniego związku, jest zrozpaczony, ponieważ zostało mu tylko kilka miesięcy życia.
2. Chemioterapia miała spowodować bezpłodność
Kiedy Andrew zaczął odczuwać dolegliwości jelitowe, nie spodziewał się, że przyczyna może być tak poważna. Kolonoskopia ujawniła, że rozwinął się u niego rak jelita grubego, a 37-latek początkowo wierzył, że nowotwór można wyleczyć.
Dalsze badania wykazały jednak, że choroba rozprzestrzeniła się na inne narządy i mężczyźnie pozostało zaledwie kilka miesięcy życia. Chemioterapia jedynie spowolniła nowotwór i jednocześnie miała spowodować bezpłodność.
Wiadomo, że chemioterapia spowalnia lub zatrzymuje produkcję nasienia, co dla niektórych mężczyzn jest trwałe. Para była oszołomiona, gdy jednak okazało się, że wspólnie spodziewają się dziecka, o które starali się przez wiele lat.
3. Nie wie, czy pozna swojego syna
Andrew obawia się, że choroba odbierze mu życie, zanim przywita na świecie swojego syna. Lekarze nie gwarantują, że kolejny cykl chemioterapii poprawi jego stan, a może znacznie osłabić organizm 37-latka.
Obecnie mężczyzna spędza większość czasu w łóżku, opiekuje się nim partnerka, którą przeraża perspektywa śmierci ukochanego i samotne wychowywanie dziecka. Rachel cieszy się jednak, że ich syn pozwoli części Andrew nadal żyć.
Dla partnerki 37-latka jest to trudny czas. Marzenie o dziecku w końcu się spełniło i napełniło parę radością, ale pogarszający się stan zdrowia Andrew i kończący się czas zasmuca parę. Obydwoje jednak wierzą, że dziecko wniesie w ich życie tak potrzebną radość.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.