Rób to codziennie. Uchronisz się przed 9 rodzajami raka
Aktywność fizyczna może chronić układ sercowo-naczyniowy, zapobiegać nadwadze oraz otyłości, a nawet wydłużać życie. Sprawność fizyczna skorelowana jest także z niższym ryzykiem rozwoju raka. Badacze nie mają wątpliwości: nie trzeba być sportowcem, wystarczy umiarkowana, ale regularna aktywność.
1. Ryzyko raka nawet o 40 proc. niższe
Regularnie podejmowana aktywność fizyczna wspiera profilaktykę lub zapobiega chorobom układu krążenia oraz oddechowego, nadwadze i otyłości, cukrzycy typu 2, czy osteoporozie. Niedawne badanie wykazało również, że cztery i pół tysiąca kroków dziennie może nawet obniżać wskaźnik śmiertelności.
Najnowsze wyniki pracy naukowców, które ukazały się na łamach "British Journal of Sports Medicine" dowodzą, że mężczyźni o wysokim poziomie wydolności krążeniowo-oddechowej w młodym wieku są w przyszłości mniej narażeni na kilka rodzajów nowotworów. Badanie objęło ponad milion młodych Szwedów, a okres obserwacji trwał aż 18 lat, począwszy od testu sprawności wojskowej, który był obowiązkowy w Szwecji do 2010 r.
Test obejmował jazdę na rowerze stacjonarnym – najpierw przez pięć minut na najniższym wskaźniku oporu, następnie ze wzrostem o 25 watów, aż do momentu gdy uczestnicy byli zbyt zmęczeni, by kontynuować jazdę. Badacze podzielili mężczyzn według kategorii: niski, średni i wysoki poziom wydolności krążeniowo-oddechowej, miary tego, jak układ sercowo-naczyniowy i oddechowy dostarczają do mięśni tlen. Potem porównali poziom sprawności uczestników z diagnozami raka, jakie pojawiły się na przestrzeni lat.
W ten sposób odkryli, że osoby o wysokim poziomie sprawności fizycznej miały w porównaniu z osobami mniej aktywnymi:
- o 40 proc. mniejsze ryzyko raka wątroby, dróg żółciowych i pęcherzyka żółciowego,
- o 12 proc. mniejsze ryzyko raka trzustki,
- o 21 proc. mniejsze ryzyko raka żołądka,
- o 42 proc. mniejsze ryzyko raka płuc,
- o 20 proc. mniejsze ryzyko raka nerki,
- o 18 proc. mniejsze raka jelita grubego,
- o 19 proc. mniejsze ryzyko nowotworów głowy i szyi,
- o pięć proc. niższe ryzyko raka odbytnicy.
2. Wystarczy 11 minut
- Nie musisz osiągać najwyższego, elitarnego poziomu sportowca, aby mieć mniejsze ryzyko rozwoju raka. Wydaje się, że wzrost sprawności fizycznej wiąże się z niższym ryzykiem zachorowania na większość nowotworów – mówi autor badania, dr Aron Onerup z Uniwersytetu w Göteborgu w Szwecji.
Dodaje, że największym zaskoczeniem dla badaczy było odkrycie powiązania pomiędzy aktywnością fizyczną a nowotworami układu pokarmowego. Wyjaśnił, że w trakcie badania zauważyli także niewielki wzrost ryzyka u osób aktywnych związanego z rakiem prostaty i nowotworem skóry, ale zdaniem naukowców może mieć to związek z lepszym dostępem do diagnostyki czy narażeniem na promieniowanie UV.
Warto wspomnieć, że to nie jest jedyne badanie, które łączy ruch z prewencją nowotworów. Również opublikowane w tym roku badanie na 30 mln uczestników wykazało, że już 11 minut ruchu dziennie może obniżać ryzyko zgonu w związku z różnymi nowotworami. Badania National Cancer Institue z kolei wykazały, że aktywność fizyczna wiąże się także z o 30 proc. niższym ryzykiem zgonu po diagnozie raka jelita grubego.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.