2 z 7Problemy emocjonalne szkodzą sercu
Złamane serce to nie przenośnia. Poczucie osamotnienia lub stres związany z porzuceniem, mogą skutkować rozwojem chorób sercowo-naczyniowych.
Osoby samotne i permanentnie zestresowane mogą również cierpieć na depresję. Jest to kolejny czynnik zwiększający ryzyko zachorowania na serce.
Badacze z University of York oszacowali, że osoby, które czują się samotne, mają o 29 proc. większe ryzyko chorób serca niż ludzie towarzyscy.
U samotnych, wyższe o 32 proc. było również ryzyko udaru.
Stres w pracy również przekłada się na problemy z sercem i układem krążenia. W dodatku często powoduje on bezsenność oraz zagryzanie smutków słodyczami.
Zła dieta, niedobór snu i stres to prawdziwie trująca mieszanka, która może prowadzić do choroby niedokrwiennej serca, a w konsekwencji nawet do zgonu.
Podobnie dzieje się w przypadku osób permanentnie zestresowanych z powodu traumatycznych doświadczeń.
Po gwałtownych wzrostach adrenaliny, dochodzi również do wzrostu ciśnienia krwi oraz tętna.
To prosta droga do rozwoju wieńcówki czy nadciśnienia, które często przyczyniają się do przedwczesnej śmierci.
Zobacz też: Zaburzenia erekcji świadczą o chorobach serca!