Zgłosiła do szpitala z bólem brzucha. Lekarze musieli jej amputować obie nogi i rękę
Nikt nie mógł nawet sobie wyobrazić, że dojdzie do tak dramatycznego obrotu wydarzeń. 39-letnia kobieta trafiła do szpitala z bólem brzucha. Niestety lekarze wykryli u niej śmiertelnie niebezpieczną chorobę. Musieli amputować jej trzy kończyny.
1. Koszmarna diagnoza
Monika Tothne Kaponya pochodzi z węgierskiego miasta Pecs. Zawsze była bardzo aktywa, pracowała na dwóch etatach. W styczniu tego roku 39-latka zaczęła odczuwać silne bóle brzucha. W końcu wezwała pogotowie, które zawiozło ją do szpitala.
Po przebadaniu pacjentki lekarze stwierdzili, że doszło do perforacji, czyli przedziurawienia ścian żołądka. Do tego stanu mogło doprowadzić wiele przyczyn jak choćby zapalenie wyrostka robaczkowego, owrzodzenie, kamienie żółciowe czy uraz.
Nie wiadomo, co spowodowało pęknięcie żołądka u Moniki. Wymagała ona natychmiastowej operacji.
Najgorszą diagnozę jednak Monika dopiero miała usłyszeć. Okazało się, że kobieta miała rozległą zakrzepicę naczyń we wszystkich kończynach.
2. 3 amputacje w ciągu 11 dni
Jak powiedziała kobieta w rozmowie z lokalnym serwisem informacyjnym Pecs Aktual, lekarze nie byli pewni, czy zakrzepica jest powikłaniem po pęknięciu żołądka, czy jednak powstała niezależnie. Dopiero później okazało się, że Monika cierpi na chorobę genetyczną, która predysponuje ją do zakrzepicy.
Niestety próby farmakologicznego leczenia nie przyniosły rezultatu i lekarze nie mieli innego wyboru, jak amputować chore kończyny.
Lewą nogę Moniki amputowano 1 marca. Kilka dni później kobieta dowiedziała się, że nie da się uratować również jej prawej nogi.
Niestety 12 marca Monika otrzymała kolejną straszną wiadomość: lekarze zdecydowali o amputowaniu jej lewej ręki.
3. Czasami cierpi na ból fantomowy
W ciągu trzech miesięcy Monika przeszła 16 operacji.
Mama Moniki, Margit, wspomina, że roztrzęsiona córka zadzwoniła do niej ze szpitala, błagając, aby ta powiedziała jej, że wszystko, co ją spotkało to tylko zły sen.
Sama Monika przyznaje, że cała ta sytuacja wprawiła ją w ogromny szok. Przez dłuższy czas nie mogła wyjść z mieszkania. Wciąż cierpi też na ból fantomowy w utraconych kończynach. Bardzo ciężko radzi sobie również z emocjami.
Teraz opiekują się nią matka oraz mąż Peter, który musiał rzucić pracę, żeby móc zostać jej pełnoetatowym opiekunem.
Zobacz także: Amputowane kończyny mogą odzyskać czucie, wszystko dzięki sztucznej skórze
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.