Nerwica - jak radzić sobie z chorobą. Rola relacji międzyludzkich i seksu w leczeniu nerwicy
Osoby chore na nerwicę przeżywają wiele trudności związanych z codziennym funkcjonowaniem. Pomoc bliskich osób jest bardzo potrzebna w ich przezwyciężaniu. Związany z chorobą lęk i objawy somatyczne degradują życie chorego. Dlatego też w przebiegu nerwicy tak istotne jest wspieranie osoby chorej przez bliskich. Ważne jest, aby okazywać zrozumienie względem osoby chorej, która wszystko przeżywa inaczej niż osoba zdrowa.
1. Objawy nerwicy
Rozpoznanie nerwicy bywa trudne, szczególnie gdy na pierwszy plan wysuwają się zaburzenia somatyczne. Pojawiające się dolegliwości są konsultowane z lekarzami różnych specjalności. Chory jest kierowany na badania laboratoryjne. Brak potwierdzenia odczuwanych dolegliwości w wynikach badań może powodować pogłębianie się dolegliwości psychicznych. Wiele osób uważa, że leczenie psychiatryczne piętnuje i wyklucza z życia społecznego. Problemów natury psychicznej nie należy bagatelizować lub starać się leczyć u lekarzy innych specjalności (np. u neurologów czy lekarzy rodzinnych).
Ważną rolę w motywowaniu chorego do podjęcia się odpowiedniego leczenia mają osoby z najbliższego otoczenia. To właśnie bliscy są w stanie wcześnie zauważyć zmieniające się zachowanie chorego i pojawiające się trudności. Zainteresowanie się problemami chorego jest sygnałem, że jest on nadal potrzebny i akceptowany przez najbliższych.
Nerwica jest zaburzeniem psychicznym, które wpływa na funkcjonowanie i życie chorego. Otoczenie wywiera bardzo duży wpływ na postępowanie i samopoczucie osób chorych. Wsparcie ze strony bliskich osób jest bardzo istotnym czynnikiem ułatwiającym powrót do zdrowia osobom cierpiącym na nerwicę. Dbałość rodziny o chorego i wspomaganie go w działaniu daje możliwość poprawy samopoczucia i powrotu do zdrowia chorego. Umacnia również więzi pomiędzy członkami rodziny i wzajemne relacje.
2. Nerwica a życie seksualne
Lęk obniża libido albo wzmaga potrzebę doznań seksualnych, wpływa na zaburzenia erekcji albo na anorgazmię, rzadko lub częściej, ale nie pozostaje obojętny wobec jakości życia seksualnego w związku.
Nerwica oznacza cały szereg objawów i zmian, jakie zachodzą w odczuciach człowieka i w jego zachowaniu. Do objawów nerwicy zaliczamy między innymi: stany lękowe, przygnębienie, brak umiejętności odczuwania przyjemności, apatię, zaburzenia snu, napięcie, przewlekłe zmęczenie. Do tego pojawiają się różne objawy somatyczne, takie jak chociażby bóle głowy czy brzucha. Nieuniknioną konsekwencją są również zaburzenia seksualne.
Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś cierpiący na powyższe dolegliwości mógł prowadzić aktywne i satysfakcjonujące życie seksualne. Dlatego osoba która cierpi na zaburzenia lękowe inaczej reaguje na doznania seksualne. Najczęściej są to problemy związane z zaburzeniami wzwodu lub trudności z osiągnięciem orgazmu.
U mężczyzn częstą reakcją na nerwicę jest też przedwczesny wytrysk, który może być jednym z pierwszych jej objawów. Warto jednak dodać, że niektóre osoby, które żyją w ciągłym napięciu i niepokoju, mogą też odczuwać zwiększoną potrzebę bliskości z partnerem/partnerką i mieć większą ochotę na seks.
Warto również dodać, że osoby cierpiące na zaburzenia nerwicowe są bardzo skoncentrowane na sobie i dolegliwościach płynących z własnego ciała. Egocentryzm ten nie sprzyja dobremu współżyciu. Osoba z nerwicą może mieć nadmierne oczekiwania wobec partnera i reagować agresywnością na niezaspokojenie własnych potrzeb.
Kobiety sa szczególnie narażone na problemy nerwicowe związane z życiem seksualnym. W przeciwieństwie do mężczyzn, większość pań potrzebuje do współżycia komfortu psychicznego. Pewności, że nie zajdzie w nieplanowaną ciążę, lub że w przypadku ciąży mężczyzna, z którym współżyje weźmie odpowiedzialność za nią i za poczęte dziecko.
Kobieta ma większą potrzebę czułości, delikatności i okazywanej jej troski już „po” zbliżeniu. Brak zrozumienia ze strony partnera i niezaspokojenie emocjonalnych potrzeb kobiety w tych kwestiach są również częstymi przyczynami nerwic. Anorgazmia i pochwica to częste zaburzenia seksualne, których podłożem są trudności emocjonalne, stres i nerwica.
Sposobem na zapobieganie nerwicy jest higiena życia seksualnego i dojrzałe traktowanie osoby, z którą dochodzi do zbliżenia.
2.1. Seks może pomóc?
Seks uwalnia w mózgu endorfiny, które odprężają, wyciszają i wyzwalają poczucie szczęścia. Uprawianie seksu jest więc balsamem na zmęczoną i sfrustrowaną duszę osoby z nerwicą. Ważne jest jednak, aby nie traktować współżycia jako sposobu na rozładowanie napięć i frustracji. Sprzyja to przedmiotowemu traktowaniu ukochanej osoby i może prowadzić do przyzwyczajenia, że seks jest najlepsza metodą na stres, lęk i inne dolegliwości nerwicowe.
Zamiast kompulsywnego współżycia warto pomyśleć o psychoterapii i stosowaniu na co dzień treningu relaksacyjnego. Seks wynikający z potrzeby rozładowania napięcia i frustracji traci z czasem na jakości i staje się coraz mniej atrakcyjny, co również ma negatywny wpływ zarówno na samą osobę cierpiącą na nerwicę, jak i na relację z najbliższą osobą.
Istnieje jeszcze jedna zależność między seksem a nerwicą. Dotyczy ona sytuacji odwrotnej do opisanych powyżej, a mianowicie takiej, kiedy przypadkowa niechciana sytuacja w łóżku wywoła zaburzenie z kręgu zaburzeń seksualnych.
Najczęściej dotyczy to zaburzeń erekcji lub przedwczesnego wytrysku. W obu przypadkach sytuacja jest krępująca dla kochanków i od tego, jak zachowają się względem siebie zależy jakość ich kolejnego zbliżenia. Problem wymaga dużego zrozumienia zarówno ze strony partnerki jak i mężczyzny, który „zawiódł”.
Zdarza się jednak, że takiego zrozumienia mężczyzna nie otrzymuje i po stosunku pozostaje w nim poczucie niespełnienia i frustracji. Często uczucia te warunkują jakość kolejnego zbliżenia. Jeśli pojawi się lęk i niepokój, może dojść do utrwalenia się zaburzenia.
Często powtarzający się przedwczesny wytrysk, co ma miejsce zwłaszcza u mężczyzn rozpoczynających życie seksualne, może doprowadzić do nerwicy. Podobnie jest w sytuacji stosowania stosunku przerywanego, który również może doprowadzić do nerwicy. Często jest bowiem przyczyną frustracji jednego lub obojga partnerów.
Zaburzenia seksualne warto skonsultować ze specjalistą seksuologiem. Wcześnie podjęte leczenie może zapobiec utrwaleniu się trudności i szybszemu powrotowi do pełnego zdrowia. Zaburzenia seksualne mogą być też pierwszymi objawami nerwicy.
3. Rola związków międzyludzkich w życiu człowieka
Rodzina i przyjaciele odgrywają bardzo ważną rolę w życiu każdego człowieka. Ludzie jako istoty społeczne potrzebują towarzystwa innych osób, by móc prawidłowo rozwijać się i funkcjonować. Pomoc ze strony bliskich osób, poczucie bycia potrzebnym oraz akceptacja dają siłę i motywację do walki z trudnościami. Osamotnienie prowadzi do wycofywania się z aktywnego życia i rozwijania się zaburzeń psychicznych.
Ludzie w trakcie rozwoju gatunkowego wykształcili wiele cech, które służą życiu w grupach. Należy tu przede wszystkim wyróżnić emocje, empatię, tworzenie trwałych więzi i potrzebę pielęgnowania ich. Na każdym etapie swojego życia korzystamy z pomocy i towarzystwa innych osób. Tym bardziej jest ono potrzebne w trakcie choroby.
Rodzina i najbliższe otoczenie są dla chorego bardzo ważne. Często zdarza się, że ktoś z rodziny stara się ukryć swoje problemy. Zauważenie u siebie objawów psychopatologicznych jest dużym stresem i może wywoływać u takiej osoby skrajne emocje. Znaczna zmiana zachowania, unikanie pytań i rozmów oraz wybuchy emocjonalne (gniew, agresja, atakowanie bliskich) mogą być sygnałem dla bliskich, że coś dzieje się z jednym z członków rodziny. Pogłębiające się problemy chorego mogą prowadzić do rozluźniania się więzi między domownikami.
Samodzielna walka z problemami nie przynosi dobrych efektów. Osoba chora czuje się przytłoczona nadmiarem trudności, stara się unikać konfliktowych sytuacji. Prowadzi to do wycofywania się z życia społecznego. W takich chwilach niezbędna jest pomoc bliskich osób.
4. Jak reagować na rozwój zaburzeń u kogoś bliskiego?
Zaburzenia lękowe u bliskiej osoby mogą być dużym stresem nie tylko dla chorego, ale również dla otoczenia. Zaobserwowanie zmian w zachowaniu jednego z członków rodziny i stopniowe pogarszanie się jego stanu może być trudnym przeżyciem dla innych członków rodziny.
W sytuacji zaobserwowania niepokojących objawów u chorego bliscy powinni zainteresować się jego stanem. Uwaga bliskich skupiona na chorym oraz pomoc w przezwyciężeniu trudności może przyspieszyć jego decyzję o podjęciu leczenia. Chory nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, co się z nim dzieje i jak ma reagować na zmiany. To właśnie bliscy powinni starać się mu pomóc, kiedy tylko zauważą nienaturalne zachowanie czy reakcje członka rodziny.
Wparcie chorego na nerwicę to nie tylko fizyczne działania, które mają na celu pomoc w rozwiązaniu problemów, zmniejszenie liczby obowiązków czy zapewnienie mu odpowiedniego leczenia. Przede wszystkim jest to dawanie choremu do zrozumienia, że jego problem jest ważny oraz że jego stanem zdrowia interesują się domownicy, którzy są otwarci na jego potrzeby.
Bardzo istotne jest zrozumienie problemu chorego. Rozumiejąc, na czym polega jego choroba oraz jakie są jej skutki, bliscy mogą odpowiednio pomagać choremu. Nerwica wpływa na funkcjonowanie człowieka. W przebiegu choroby często pojawiają się objawy somatyczne nerwicy, z którymi chory może nie radzić sobie najlepiej. Ze strony rodziny powinna płynąć zachęta do pracy nad swoimi problemami i rozwijaniem się.
Wiele objawów można złagodzić poprzez ćwiczenia fizyczne i metody relaksacyjne. Rodzina może zachęcać chorego do udziału w takich zajęciach lub wraz z nim uczestniczyć w nich. Chwile spędzone z osobą chorą dają jej poczucie, że jest kimś ważnym w rodzinie i nie została sama ze swoim problemem.
Dla chorego bardzo ważne jest poczucie, że mimo choroby nadal jest członkiem rodziny. Musi czuć się akceptowany i potrzebny. W trakcie przebiegu choroby jego możliwości wykonywania własnych obowiązków mogą być mniejsze, dlatego część z nich powinni przejąć domownicy. Nie należy jednak chorego traktować jak dziecka i zabraniać mu robić czegokolwiek. Nerwica nie powoduje znacznego upośledzenia, więc chory może zajmować swoimi sprawami. Potrzebne mu jest jednak wsparcie i pomoc w tych obowiązkach, z którymi nie może sobie poradzić (np. domownicy mogą robić zakupy za osobę, która ma silny lęk przed wyjściem z domu).
Ważne jest również wspomaganie chorego i pomoc w przezwyciężaniu jego lęków i trudności. Wspólnie z nim można likwidować źródła lęków, pomagać mu pokonywać bariery. Takie działania dają choremu także poczucie bezpieczeństwa. Wie, że ma na kogo liczyć i w razie trudności będzie mógł się zwrócić do najbliższych.
Oprócz pomocy w wykonywaniu obowiązków bardzo ważne są także rozmowy z chorym. Sytuacja osób chorych na nerwicę jest trudna, ponieważ ich lęki mają często charakter całkowicie irracjonalny. Nie należy jednak zapominać, że nerwica jest chorobą, która ma wpływ na myślenie i postrzeganie u chorego.
Dlatego też warto jest wiedzieć jak najwięcej na temat problemów chorego i starać się go zrozumieć. Rodzina wraz z chorym może uczestniczyć w wizycie lekarskiej, na której dowie się, czym charakteryzuje się jego schorzenie i jak można mu pomagać.
5. Wsparcie ze strony znajomych
Ludzie cierpiący na nerwicę często izolują się od społeczeństwa. Wycofanie się z życia towarzyskiego może prowadzić do zamykania się w sobie i pogłębiania się dolegliwości. Dlatego tak ważna jest rola znajomych i przyjaciół. Odwiedzanie chorego, pisanie maili czy telefony pozwalają czuć się związanym z innymi ludźmi. Nerwica i jej dolegliwości wpływają na obniżenie się pewności siebie i poczucia własnej wartości. Kontakt z innymi ludźmi jest motywacją do działania i pracy nad swoimi problemami. Buduje też w chorym poczucie, że innym zależy na nim i ma dla kogo się zmieniać.
Chorzy na nerwicę mogą mieć trudności z utrzymywaniem znajomości, ponieważ zaburzenia lękowe mogą ograniczać możliwości spotkań. Ważna jest zatem inicjatywa osób z otoczenia. Nerwica jest chorobą, w trakcie której chory potrzebuje wsparcia i poczucia akceptacji. Dlatego spotkania z nim i podtrzymywanie więzi jest tak istotne.
6. Co zrobić, kiedy chory nie chce pomocy?
Bardzo trudnym, ale dość częstym problemem jest brak chęci ze strony chorego do podjęcia leczenia. Namowy ze strony rodziny i jej pomoc nie przynoszą efektów. Jest to bardzo trudna sytuacja, która wpływa na wszystkich domowników. Mimo niechęci chorego, warto jest go zachęcać do wizyty u lekarza psychiatry i podjęcia się psychoterapii. Ważne jest również traktowanie chorego jak osoby dorosłej, która sama podejmuje decyzje.
Warto jednak pamiętać, że leki nie zlikwidują problemu, a jedynie sprawią, że przestaniemy odczuwać negatywne emocje i lęki. Leczą więc objawy, a nie przyczynę. A to nie o to chodzi.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.