Trwa ładowanie...

Eksperci apelują do Polaków. Ogromne kleszcze z Afryki opanowują Europę

 Karolina Rozmus
16.05.2024 13:18
Apel w sprawie gigantów z Afryki. Naukowcy proszą o wysyłanie kleszczy do badań
Apel w sprawie gigantów z Afryki. Naukowcy proszą o wysyłanie kleszczy do badań (Getty Images / X)

Choć nie zadomowiły się jeszcze w Polsce, to kleszcze afrykańskie mogą zostać zawleczone do nas przez wędrowne ptaki. Badacze apelują do wszystkich, którzy zetknęli się z nietypowymi kleszczami. Mają też jedną prośbę.

spis treści

1. Przenoszą groźne choroby. Są coraz bliżej nas

Hyalomma marginatum, kleszcz wędrowny zwany też afrykańskim, wbrew pogłoskom do Polski jeszcze nie dotarł. Jak pisaliśmy niedawno, zdaniem eksperta ten zamieszkujący m.in. basen Morza Śródziemnego gatunek nie przetrwałby zimy w Polsce. Nie oznacza to, że napotkanie przedstawiciela kleszcza afrykańskiego jest niemożliwe.

"Pojawiły się już w Niemczech i Czechach. Kleszcze z rodzaju Hyalomma opanowują Europę. Przenoszone były zawsze przez ptaki wędrowne z Afryki. Stwierdzono, że mogą przemieszczać się też przez zwierzęta gospodarskie, które przewozi się żywe z miejsc, gdzie te kleszcze występują. Dotąd w warunkach Europy szybko ginęły" - pisze w poście opublikowanym w serwisie X Robert Maślak, biolog Uniwersytetu Wrocławskiego.

Przypomina również, że ten gatunek przenosi krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną, riketsjozy i babeszjozę.

Zobacz film: "Cukrzyca. Historia Mai"

"W odróżnieniu od pospolitych u nas kleszczy Ixodes ricinus, Hyalomma nie czeka na ofiarę, ale aktywnie do niej zmierza. Jeśli wyczuje ruch, ciepło ciała, większe stężenie CO2 w związku z oddychaniem, przemieszcza się do ssaka lub ptaka. Stwierdzono, że w takich sytuacjach w 10 minut jest w stanie przejść 100 m! Wizualnie rozpoznaje ofiarę nawet z odległości 9 metrów" - pisze Robert Maślak.

2. 4 cechy charakterystyczne egzotycznego kleszcza

Kleszcze mogą przenosić nie tylko boreliozę czy KZM, ale również babeszjozę czy riketsje
Kleszcze mogą przenosić nie tylko boreliozę czy KZM, ale również babeszjozę czy riketsje (Getty Images)

Biolog apeluje, by osoby, które znalazły nietypowego kleszcza, przesłały go do Uniwersytetu Warszawskiego, który prowadzi ich monitoring. W tym celu powstała strona narodowekleszczobranie.pl. Celem inicjatywy jest ustalenie, czy do Polski dotarł nowy gatunek groźnego stawonoga. Autorzy projektu zwracają uwagę, że dotychczas znajdowany był w Niemczech, Czechach, Słowacji czy w Szwecji. Hyalomma marginatum znajdowano na koniach, psach, bydle, a nawet w domach.

Badacze wyjaśniają również, w jaki sposób rozpoznać przedstawiciela gatunku Hyalomma. Kleszcze te mają cztery cechy charakterystyczne:

  • mobilność - szybko się przemieszczają i "aktywnie tropią" swoich żywicieli,
  • długie prążkowane odnóża,
  • rozmiar - dorosłe samice mogą być nawet czterokrotnie większe od kleszczy występujących w Polsce,
  • ubarwienie - kolor od rudo-brązowego do niemal czarnego.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze