Czujesz, że sytuacja cię przerosła? Pamiętaj, że możesz liczyć na wsparcie. Psycholog ma cenną radę
Nikt nie chciałby znaleźć się w takiej sytuacji. Nikt nie był na nią gotowy. Nikt jeszcze miesiąc temu nie pomyślał, że będzie zmuszony opuścić swój dom, uciekać przed ostrzałem i bombami. Próbujemy zrozumieć, jak ciężko jest znaleźć się w tej sytuacji i wspólnie z psychologami radzimy, jak odnaleźć siłę do dalszej walki.
1. Psycholog: To, co może nam pomóc, to trzymanie się faktów
Pustka w głowie, lęk o najbliższych i o to, co przyniesie następny dzień. Strach i rozpacz mieszają się z wściekłością i poczuciem bezsilności. Jak w takiej sytuacji znaleźć siłę do działania? Jak nie stracić nadziei na to, że to piekło się skończy?
- To, co może nam pomóc, to trzymanie się faktów – czyli tego, że jesteśmy w Polsce, gdzie jest bezpiecznie. Chociaż jest to trudne, to myślimy przede wszystkim o teraźniejszości i szukajmy tego, co kojarzy nam się ze spokojem - wyjaśnia Sylwia Rozbicka, psycholog z Mind Health Centrum Zdrowia Psychicznego.
Specjaliści wyjaśniają, że w tej nienormalnej sytuacji wszystkie towarzyszące nam emocje są normalne. Każdy powinien dać sobie czas i nie zagłuszać ich w sobie.
Psycholożka podkreśla, że najlepszą formą zapomnienia o lęku jest działanie: praca, wolontariat - pomogą na chwilę "wyłączyć" myślenie o tym, co dalej.
- Nie możemy skupiać się wyłącznie na doniesieniach dotyczących wojny. Oczywiście, musimy wiedzieć, co się dzieje, interesujmy się tym, natomiast róbmy to w sposób ograniczony – mówi Sylwia Rozbicka i dodaje: - Musimy wypełniać czas tym, co pozwoli nam o tym zapomnieć. Choć może brzmi to trochę brutalnie, to jednak nasze życie toczy się dalej. Musimy dostosować się do obecnej rzeczywistości.
Zobacz także: Jak radzić sobie z niepokojem u dzieci wywołanym wojną w Ukrainie? "Najmłodsi koncentrują się na tym, co jest tu i teraz"
2. Kiedy poszukać wsparcia specjalisty?
U osób, które doświadczyły lub były świadkami traumatycznego zdarzenia, mogą się pojawiać ataki paniki, stany lękowe, a w dłużej perspektywie może wystąpić zespół stresu pourazowego tzw. PTSD.
- Trauma może być przeżyciem osadzonym w czasie, a zespół stresu pourazowego jest to zaburzenie emocji, zachowania, odczuwania, które pojawia się po jakimś czasie. Tu odgrywa rolę ten czas między traumatycznym wydarzeniem a lawiną uczuć i emocji związaną z PTSD - wyjaśnia psycholog Anna Ingarden.
Specjaliści podkreślają, że wojna to doświadczenie traumatyczne. A emocje towarzyszące osobom, które ich doświadczyły, mogą przypominać okres żałoby. Może to wynikać nie tylko bezpośrednio z faktu rzeczywistej utraty bliskich, ale również z poczucia pożegnania z dotychczasowym życiem.
- Objawy ostrej reakcji na stres mogą objawiać się płaczem, silnym przygnębieniem czy silnym lękiem. Może dojść do sytuacji, że z taką osobą nie będzie też w ogóle kontaktu przez jakiś czas. Objawy mogą się utrzymywać od kilku godzin do nawet kilku dni – mówi prof. dr hab. n. med. Agata Szulc, psychiatra z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jeżeli ataki paniki nasilają się, pojawiają się myśli samobójcze, konieczna jest pilna pomoc specjalisty. Najważniejsze, żeby nie bać się poprosić o wsparcie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.