Trwa ładowanie...

Długofalowe skutki stresu: nowe badania pokazują jak nasz mózg reaguje na traumę

Avatar placeholder
19.04.2017 13:22
Długofalowe skutki stresu: nowe badania pokazują jak nasz mózg reaguje na traumę
Długofalowe skutki stresu: nowe badania pokazują jak nasz mózg reaguje na traumę

Nowe badanie przeprowadzone przez indyjskich naukowców pokazuje, jak jedna bardzo stresująca sytuacja może prowadzić do długofalowej psychologicznej traumy występującej z opóźnieniem. Praca badaczy ukazuje kluczowe procesy fizjologiczne i molekularne, które mogą napędzać zmiany w architekturze naszego mózgu.

Sumantra Chattarji wraz z zespołem naukowców z centrum badawczego inStem w Bangalorze udowodniła, że nawet pojedyncze zdarzenie powodujące wzmożony stres może prowadzić do zwiększenia aktywności elektrycznej w ciele migdałowatym.

Rejon ten aktywuje się stosunkowo późno, nawet do dziesięciu dni po stresującym epizodzie i jego działanie zależy od molekuły zwanej NMDA-R. Ciało migdałowate to mała grupa komórek nerwowych w kształcie małego orzecha.

Ulokowane jest głęboko w płacie czołowym mózgu. Ten rejon mózgu znany jest z odgrywania kluczowej roli podczas reakcji emocjonalnych, zapamiętywania i podejmowania decyzji.

Zobacz film: "Rehabilitacja kardiologiczna"
Naukowcy odkryli, co odgrywa kluczową rolę w reakcji na stresujące sytuacje
Naukowcy odkryli, co odgrywa kluczową rolę w reakcji na stresujące sytuacje (123RF)

Zmiany w ciele migdałowatym zazwyczaj związane są z wystąpieniem zespołu stresu pourazowego (PTSD), stanu, który powoli rozwija się w psychice osoby po traumatycznym przejściu.

Na początku badań, grupa naukowców udowodniła, że pojedynczy przypadek ciężkiego stresu nie ma bezpośredniego przełożenia na zmiany w ciele migdałowatym, jednak dziesięć dni później były one już widoczne. Zwiększona była nerwowość, powoli pokazywały się fizyczne zmiany w architekturze mózgu, szczególnie ciała migdałowatego.

"To pokazało, że nasze badanie odnosi się także do zespołu stresu pourazowego. Ten opóźniony efekt po pojedynczym traumatycznym epizodzie przypominał nam sytuację, jaka występuje u pacjentów cierpiących na PTSD. Wiemy, że ciało migdałowate jest nadaktywne u pacjentów z zespołem stresu pourazowego. Do dziś jednak nie wiadomo, co dokładnie się tam dzieje" - mówi Chattarji.

Badania mikroskopowe ujawniły duże zmiany w strukturze komórek nerwowych ciała migdałowatego. Stres prawdopodobnie spowodował uformowanie nowych połączeń nerwowych, nazywanych synapsami, w tym rejonie mózgu. Dopiero teraz poznaliśmy znaczenie, jakie dla naszego ciała mają te połączenia.

Nowe połączenia nerwowe prowadzą do zwiększonej aktywności elektrycznej mózgu. Białko biorące udział w procesie zapamiętywania i uczenia się, nazywane NMDA-R, okazało się być jednym z głównych czynników powodujących te zmiany w ciele migdałowatym.

Zablokowanie NMDA-R podczas traumatycznego epizodu nie tylko powstrzymało formowanie się nowych synaps, a także obniżyło ich elektryczną aktywność.

Koniecznie przeczytaj

"Po raz pierwszy udało nam się wyszczególnić na poziomie molekularnym mechanizm, który powoduje kulminację emocji dziesięć dni po stresującym momencie. W tym badaniu zablokowaliśmy receptor NMDA w momencie przeżywania stresu. Chcemy jednak wiedzieć, czy blokowanie receptora łagodzi stres także w okresie po przebytej traumie, a jeśli tak, to kiedy najpóźniej możemy zastosować blokowanie" - tłumaczy Chattarji.

Praca badaczy z Indii na temat wpływu, jaki stres ma na ciało migdałowate i inne rejony mózgu rozpoczęła się już dziesięć lat temu. Zespół musiał zastosować szereg specjalistycznych i zróżnicowanych procedur, takich jak standardowa obserwacja zachowania, czy rejestrowanie sygnałów elektrycznych z pojedynczej komórki nerwowej.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze