Hormony głodu i sytości - jak dieta wpływa na ich poziom?

Przyjmowanie pokarmów to warunek, który każdy z nas musi spełnić, aby móc normalnie funkcjonować. Z mechanizmem tym związane są odczucia głodu i sytości.

Hormony głodu i sytości - jak dieta wpływa na ich poziom?Hormony głodu i sytości - jak dieta wpływa na ich poziom?
Źródło zdjęć: © Zdjęcie autorstwa Simon / CC0 1.0

Głód jest tym większy, im dłuższa przerwa między kolejnymi posiłkami. Kiedy się pojawia uruchomione zostają zachowania mające na celu znalezienie pożywienia. To prowadzi do spożycia posiłku i pojawienia się uczucia sytości. To dzięki niemu w miarę jedzenia odczuwamy potrzebę przerwania posiłku.

Dodatkowo często w tych dwóch procesach duża rolę odgrywa apetyt, czyli pojęcie odnoszące się do aspektów przyjemnościowych. Co ciekawe możemy być głodni, ale nie mieć apetytu na konkretny posiłek i odwrotnie jesteśmy już najedzeni, ale coś nam tak bardzo smakuje, że jemy mimo uczucia sytości.

Ośrodek odpowiadający za kontrolę uczucia głodu i sytości znajduje się w podwzgórzu: cześć boczna odpowiada za głód, a brzuszno-przyśrodkowa za sytość. Ośrodek odbiera sygnały o aktualnym stanie organizmu i przewodu pokarmowego dzięki czterem różnym sygnałom: motorycznym, metabolicznym, hormonalnym i termicznym.

Skupimy się na sygnałach hormonalnych. Można podzielić je na 3 główne grupy:

  1. Neuropeptydy podwzgórzowe – neuropeptyd Y, białko Agouti oraz oreksyna A i B
  2. Produkty tkanki tłuszczowej – leptyna, adiponektyna, wisfatyna, rezystyna
  3. Insulina i hormony przewodu pokarmowego – grelina, peptyd YY, polipeptyd trzustkowy, peptyd glukagonopodobny 1 oraz cholecysokinina.

Ważnym czynnikiem w prawidłowym rozpoznawaniu uczucia sytości jest leptyna, czyli hormon białkowy produkowany przez komórki tłuszczowe. Działa on jako czynnik sytości, co oznacza że przestajemy jeść. Niestety u ludzi z nadwagą i otyłością stężenie leptyny we krwi jest duże, co powoduje niewrażliwość ośrodka sytości na zwiększenie się jej poziomu podczas posiłku.

Dlatego pierwszym krokiem jest redukcja masy, aby mechanizm ten mógł przebiegać w prawidłowy sposób.

W większej mierze skupimy się na hormonach, których produkcja jest ściśle związana z dietą.

Insulina syntetyzowana jest pod wpływem zwiększenia się poziomu cukru we krwi. Im wyższy poziom, tym więcej insuliny zostaje wyprodukowane. Zwiększający się poziom glukozy we krwi wiąże się z odczuciem sytości. Niestety spożywanie produktów z wysokim IG (np. słodycze, produkty z rafinowaną mąka i cukrem) powodują bardzo szybki wzrost poziomu glukozy we krwi – co wiążę się z sytością, ale również dużą dawką insuliny, co z kolei obniża gwałtownie poziom cukru, a głód pojawia się zbyt szybko i ponownie sięgamy po jedzenie.

Dlatego warto spożywać produkty o niskim i średnim IG, aby opisany powyżej mechanizm zachodził w umiarkowanym tempie.

Grelina produkowana w żołądku odpowiada za uczucie głodu. Działanie greliny jest zmniejszane przez peptyd YY, który pojawia się dopiero po 1-2 po posiłku, ale jeśli będzie on bogaty w węglowodany i dobre tłuszcze syntetyzowany jest szybciej.

W odpowiedzi hormonalnej ważny jest również czas, który dajemy sobie podczas jedzenia – peptyd glukagonopodobny 1 jako hormon sytości działa na mózg dopiero po 10 minutach. Dlatego warto, zwrócić uwagę nie tylko na porcję, ale również odstęp między kolejnymi dokładkami.

Z kolei cholecytsokinina – hormon sytości produkowany przez błony śluzowe dwunastnicy – jest szybciej produkowana jeśli w posiłku znajduje się białko i tłuszcze (oczywiście najlepiej, gdyby były to zdrowe i wartościowe tłuszcze).

Podsumowując, jeśli chcesz mieć wpływ na uczucie głodu i sytości:

  1. Zwracaj uwagę na odstępy między posiłkami – w ten sposób poziom glukozy będzie utrzymywał się na stałym poziomie.
  2. Wykorzystuj w diecie produkty z niskim i średnim indeksem glikemicznym.
  3. Zanim nałożysz sobie dokładkę odczekaj 10-15 minut.
  4. Pamiętaj, aby każdy główny posiłek dostarczał Ci wszystkich składników odżywczych.
  5. Staraj się odróżniać apetyt od uczucia głodu.
  6. Nie myl głodu związanego z emocjami z tym prawdziwym, który odczuwasz.

Artykuł powstał dzięki współpracy z serwisem kalorynka.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Urolog wskazuje dwa najgorsze napoje dla pęcherza. Mówi, co najlepiej pić
Urolog wskazuje dwa najgorsze napoje dla pęcherza. Mówi, co najlepiej pić
PET w roli surowca premium. Może pomóc w produkcji leków przeciwnowotworowych
PET w roli surowca premium. Może pomóc w produkcji leków przeciwnowotworowych
Suplement na czarnej liście MZ. Miał wspomagać zasypianie, a może zniszczyć wątrobę
Suplement na czarnej liście MZ. Miał wspomagać zasypianie, a może zniszczyć wątrobę
Problem ma nawet 12 mln Polaków. Naukowcy odkryli nową przyczynę
Problem ma nawet 12 mln Polaków. Naukowcy odkryli nową przyczynę
Przyspiesza starzenie serca i skraca życie. "Narastające obciążenie"
Przyspiesza starzenie serca i skraca życie. "Narastające obciążenie"
W tym województwie jest już dwa razy więcej grypy. "Chorują całe szkoły"
W tym województwie jest już dwa razy więcej grypy. "Chorują całe szkoły"
Powszechny na świątecznym stole. "Dramatycznie obciąża trzustkę"
Powszechny na świątecznym stole. "Dramatycznie obciąża trzustkę"
Badali zdrowie kości przez 10 lat. Ten napój jest dla nich najlepszy
Badali zdrowie kości przez 10 lat. Ten napój jest dla nich najlepszy
Objaw stłuszczenia wątroby pojawia się w nocy. Lekarz mówi, jak cofnąć chorobę
Objaw stłuszczenia wątroby pojawia się w nocy. Lekarz mówi, jak cofnąć chorobę
Na refundację poszło w tym roku ponad 15 mld zł. MZ o "niepokojącej tendencji"
Na refundację poszło w tym roku ponad 15 mld zł. MZ o "niepokojącej tendencji"
Groźny nadmiar witaminy. Może zniszczyć wątrobę i doprowadzić do udaru
Groźny nadmiar witaminy. Może zniszczyć wątrobę i doprowadzić do udaru
Babciny sposób na cholesterol i wysoki cukier. W tej postaci jest najzdrowszy
Babciny sposób na cholesterol i wysoki cukier. W tej postaci jest najzdrowszy