Trwa ładowanie...

Tani lek na nadciśnienie może pomóc w leczeniu COVID-19? Eksperci wskazują na działanie metoprololu

Metoprolol - lek na nadciśnienie jest kolejnym z preparatów testowanych w leczeniu COVID
Metoprolol - lek na nadciśnienie jest kolejnym z preparatów testowanych w leczeniu COVID (Getty Images)

Hiszpańscy naukowcy donoszą, że zastosowanie taniego leku na nadciśnienie - Metoprololu - w leczeniu COVID-19 przynosi zaskakująco dobre efekty. Pierwsze wyniki badań dają nadzieję, że nareszcie udało się znaleźć lek na infekcję SARS-CoV-2. - Właściwie ponosimy dzisiaj porażkę w leczeniu pacjentów z COVID - przyznaje dosadnie dr n. med. Michał Chudzik, chłodząc nieco emocje.

spis treści

1. Metoprolol - nadzieją w leczeniu najciężej chorujących na COVID

Hiszpańskie media donoszą o nadziejach związanych z zastosowaniem u najciężej chorujących na COVID-19 leku na nadciśnienie. Metoprolol jest środkiem dość powszechnie stosowanym w leczeniu chorób układu krążenia. Należy do grupy beta-blokerów, które powodują zmniejszenie częstotliwości rytmu serca i siły jego skurczu oraz obniżenie ciśnienia tętniczego.

Największą śmiertelność wśród pacjentów z COVID obserwuje się w wyniku wystąpienia zespołu ostrej niewydolności oddechowej (ARDS). Właśnie dlatego w pilotażowym badaniu klinicznym MADRID-COVID analizowano wpływ leku metoprolol na rokowania u pacjentów w ciężkim stanie, zaintubowanych po rozwinięciu się ARDS. Lek był podawany chorym dożylnie przez 3 dni.

Zobacz film: "Powikłania po COVID-19. Prof. Krzysztof Filipiak mówi o najczęstszych dolegliwościach"
Leki na nadciśnienie leczą COVID?
Leki na nadciśnienie leczą COVID? (Getty Images)

Arnoldo Santos, specjalista intensywnej terapii i współautor badań, opisując rezultaty stwierdził, że zaobserwowano "korzystną tendencję wśród pacjentów leczonych metoprololem, którzy wymagali mniej dni wentylacji mechanicznej, a tym samym krótszego pobytu na OIOM-ie".

Badanie zostało opublikowane na łamach "Journal of the American College of Cardiology". Autorzy pracy podkreślają, że zastosowanie leku podczas badania pilotażowego było bezpieczne i potwierdziło szybką poprawę utlenowania pacjentów.

2. Leki na nadciśnienie w leczeniu long COVID

Dr n. med. Michał Chudzik przypomina, że związek nadciśnienia z przebiegiem COVID jest obserwowany od dawna. Nadciśnienie jest istotnym czynnikiem obciążającym w przypadku pacjentów, którzy trafiają do szpitali i może świadczyć o tym, że przebieg infekcji będzie u nich cięższy. Nadciśnienie jest też jednym z częstszych powikłań dotykających ozdrowieńców.

- To wszystko jest ze sobą powiązane, bo wirus atakuje nasze naczynia przez enzym, który jest odpowiedzialny za regulację ciśnienia i stąd wielu moich pacjentów podaje, że ciśnienie w czasie COVID się u nich rozregulowało. Są osoby, które przychodzą i mówią, że nigdy wcześniej nie chorowały na nadciśnienie, a problemy zaczęły się po chorobie - mówi dr Michał Chudzik, kardiolog, specjalista medycyny stylu życia, koordynator programu leczenia i rehabilitacji ozdrowieńców po COVID-19.

Lekarz przyznaje, że leki na nadciśnienie znajdują zastosowanie u niektórych pacjentów leczonych w związku z zespołem long COVID, zwłaszcza w przypadku osób, które zmagają się z przewlekłym zmęczeniem.

- Widzimy, że w zespole long COVID zmęczeniu bardzo często towarzyszy poczucie szybkiej pracy serca, dlatego staramy się leczyć tych pacjentów lekami, które to serce zwalniają i metoprolol jest jednym z nich. Te leki działają w układzie objawowym, ale oczywiście normalizacja ciśnienia może mieć wpływ również na to, że przebieg infekcji będzie lżejszy. Metoprololem leczymy pewne potencjalnie niebezpieczne konsekwencje COVIDu, takie jak nadciśnienie, które może doprowadzić do udaru, czy uszkodzić naczynia, serce, ale nie możemy powiedzieć, że to jest lek, który zatrzyma wirusa i rozwój infekcji w organizmie. Nie ma na razie takiej drogi medycznej dla tego leku - podkreśla kardiolog.

Dr Chudzik przyznaje, że szczepienia i zdrowy styl życia nadal pozostają jedyną skuteczną bronią w walce z COVID. Kolejne terapie, z którymi wiązano ogromne nadzieje, w szerszych badaniach okazywały się nieskuteczne.

- Właściwie ponosimy dzisiaj porażkę w leczeniu pacjentów z COVID, czy to będą przeciwciała, czy to będą surowice ozdrowieńców. Były ogromne nadzieje dotyczące różnych terapii, niestety duże badania nie potwierdziły ich skuteczności. Udowodnioną skuteczność ma steryd deksametazon u pacjentów w ciężkim stanie z niedotlenieniem oraz przeciwciała monoklonalne, ale też w wybranej grupie pacjentów. Globalnie, dla ogółu chorych ciągle wracamy do punktu wyjścia, jak mantrę powtarzając, że nasza wrodzona odporność, nasze zdrowie jest największym kapitałem, jaki możemy wnieść w walkę z COVID - podsumowuje dr Chudzik.

3. Prof. Filipiak wskazuje na leki, które mogą działać przeciwwirusowo na SARS-CoV-2

Prof. Krzysztof J. Filipiak podchodzi do wyników badań hiszpańskich naukowców z dużą rezerwą. Tłumaczy, że nie przełoży się to obecnie na postępowanie z osobami hospitalizowanym z powodu COVID-19 w Polsce, zwłaszcza tymi w ciężkim stanie.

- Badanie na kilkunastu osobach jest jedynie jednym z setki takich doniesień, które każdego tygodnia pojawiają się literaturze medycznej - podkreśla prof. dr hab. med. Krzysztof J. Filipiak, kardiolog, internista, farmakolog kliniczny, współautor pierwszego polskiego podręcznika o COVID-19. - Z punktu widzenia farmakologii klinicznej, przedwczesne nagłaśnianie tych informacji, w przypadku starego beta-adrenolityku, jak im jest metoprolol, wydaje mi się szczególnie niewskazane. W Polsce, na szczęście rośnie stosowanie leków nowszych tej grupy, o większej kardioselektywności, jak bisoprolol czy nebiwolol- podkreśla prof. Filipiak.

- Co więcej, w kontekście COVID-19 ukazało się już wcześniej sporo interesujących doniesień podkreślających, że to nowsze leki tej grupy - jak nebiwolol - mogą mieć bezpośrednie działanie przeciwwirusowe w stosunku do SARS-CoV-2. To nebiwolol zalecamy pacjentom post-COVID z uwagi na jego dodatkowe działanie śródbłonkowe, przenikanie przez barierę krew-mózg, zwiększenie przepływu w naczyniach mózgowych, co mogłoby teoretycznie oddziaływać na ryzyko powikłań neurologicznych - puentuje prof. Filipiak

Lekarze z Hiszpanii zapowiadają kontynuację badań. Zespół naukowców otrzymał już środki na przeprowadzenie szerszego prób klinicznych, które mają objąć 350 pacjentów z ARDS przyjętych do 14 hiszpańskich oddziałów intensywnej terapii. Ma to ostatecznie rozwiać wątpliwości związane z zastosowaniem tej terapii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze