Nowy wariant XBB budzi niepokój. To właśnie on najlepiej omija naszą odporność
Nowy wariant XBB najlepiej omija naszą odporność z dotychczas zbadanych linii rozwojowych SARS-CoV-2. - Takie warianty są groźniejsze dla populacji od tych, które są bardziej zaraźliwe - komentuje lek. Bartosz Fiałek. Już teraz na Zachodzie widać wzrost zakażeń. Eksperci szacują, że kolejna fala może dotrzeć do Polski za sześć-osiem tygodni.
1. Kolejne uderzenie koronawirusa
Dr Susan Hopkins, główny doradca medyczny w UK Health Security Agency, prosi wszystkich, którzy mają objawy przeziębienia o zakrywanie twarzy i unikanie kontaktu z osobami starszymi. - Dane z tego tygodnia wskazują na dalszy wzrost przypadków COVID i wskaźników hospitalizacji. Nasilają się również zachorowania w szpitalach i domach opieki - podkreśla dr Hopkins.
Brytyjscy eksperci są zaniepokojeni, m.in. znacznym wzrostem zachorowań wśród osób powyżej 70. roku życia, które są najbardziej narażone na ciężki przebieg infekcji. Są obawy, że w nadchodzących tygodniach sytuacja będzie coraz trudniejsza. Wiele osób zastanawia się, czy nadal stoi za tym subwariant Omikronu BA.5, czy nowy gracz, który jesienią będzie rozdawać karty.
- Rzeczywiście wzrosty są dosyć zastanawiające, bo w UK jest mowa o ponad 30-procentowym wzroście hospitalizowanych z powodu COVID-19 w ciągu tygodnia, więc bardzo możliwe, że jakiś nowy subwariant już się pojawił - mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, immunolog i wirusolog.
2. Nowy wariant XBB budzi niepokój
Wirus SARS-CoV-2 nieustannie mutuje, a to doprowadziło do powstania wielu subwariantów Omikronu. Wiele osób zastanawia się, czy któryś z nich może stać się dominującym, tak jak było w przypadku BA.5. Jako podwarianty, które budzą teraz obawy, są wymieniane: BQ.1 i BQ.1.1, BA.2.75.2, a zwłaszcza XBB, który najlepiej omija naszą odporność z dotychczas zbadanych linii rozwojowych SARS-CoV-2.
- Jest to tzw. rekombinant, czyli wariant wirusa, który powstał przez wymianę materiału genetycznego dwóch przodków. W znaczącym stopniu ucieka on przed odpornością poszczepienną i poinfekcyjną - tłumaczy prof. Szuster-Ciesielska. - Ponadto były robione symulacje komputerowe, które wykazały, że wystarczyłoby zaledwie pięć mutacji subwariantu BA.5 albo BA.2.75, które by spowodowały brak skutecznej odpowiedzi immunologicznej wobec tak zmienionych sublinii Omikronu. Oczywiście to była tylko symulacja komputerowa, takie mutacje niekoniecznie muszą się pojawić, ale to jednak pokazuje, że niewiele nas dzieli od tego, żeby te nowe warianty sprawiły nam problem - zaznacza wirusolożka.
BR.2, CA.1, BQ.1.1, and especially XBB, are the most antibody-evasive strain tested, far exceeding BA.5 and approaching SARS-CoV-1 level@grzesiowski_p @AgnieszkaSzust3 @KiraCzarczynska@AgniKijew@calipso_vera@docent_ws@adas_torunhttps://t.co/nSqCTR49e4
— Maia (@angeliquedeberg) October 4, 2022
Eksperci przypominają, że wyjątkową skuteczność w przełamywaniu odporności przez wariant XBB wykazano na razie w warunkach laboratoryjnych.
- Nie mamy jeszcze informacji na temat tego, jaka jest jego patogenność, jak ciężką chorobę ten wariant wywołuje, choć wiemy, że może powodować reinfekcje, tudzież infekcje przełomowe. Wariantów, które omijają naszą odporność, boimy się najbardziej. Swego czasu prowadzono badania naukowe, których wariantów należy obawiać się bardziej: wynikało z nich, że te, które najlepiej potrafią omijać naszą odpowiedź odpornościową, są groźniejsze dla populacji od tych, które są bardziej zaraźliwe. I z tego powodu istnieje duże ryzyko, że skoro ten wariant jest w stanie najskuteczniej uciec spod naszej odpowiedzi odpornościowej, niezależnie jak wygenerowanej, czy po infekcji, czy po szczepieniu - to może on zwiększać ryzyko wystąpienia zachorowania na COVID-19. Pozostaje pytanie, czy ten subwariant jest w stanie wyprzeć ze środowiska inne - tłumaczy lek. Bartosz Fiałek, popularyzator wiedzy o COVID, zastępca dyrektora ds. medycznych w Samodzielnym Publicznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Płońsku.
Wariant XBB najlepiej omija naszą odporność z dotychczas zbadanych linii rozwojowych SARS-CoV-2. pic.twitter.com/0ITXjjwk7S
— Bartosz Fiałek (@bfialek) October 5, 2022
3. Kolejna fala może dotrzeć do Polski
- Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to, co dzieje się obecnie w Wielkiej Brytanii, zobaczymy u nas za sześć-osiem tygodni - mówi doktor Fiałek.
Eksperci przyznają, że do tej pory w przypadku kolejnych uderzeń COVID-19 powtarzał się ten sam scenariusz. - Wszystkie wzrosty obserwowane na naszym kontynencie najpierw pojawiały się na Zachodzie, później wędrowały do nas w odstępie miesiąca, dwóch. To by się zgadzało z prognozami przedstawionymi ostatnio przez ministra Niedzielskiego, że na przełomie roku jest spodziewana kolejna fala - wyjaśnia prof. Szuster-Ciesielska.
Specjalistka wirusologii przypomina, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć kierunku mutacji koronawirusa, bo to dzieło przypadku.
- Z reguły warianty dominujące pojawiały się średnio dwa razy w ciągu roku i któryś z nich zyskiwał na znaczeniu. Omikron utrzymuje się dość długo, ale proszę zobaczyć, jaką przeszedł ewolucję. Na początku był BA.1, BA.2, potem BA.4, BA.5, BA.2.75, ciągle pojawiają się kolejne subwarianty, które mogą zakażać osoby nawet po przechorowaniu z powodu kontaktu z poprzednią wersją wirusa. Zdarzają się też reinfekcje w przypadku samego BA.5 - wyjaśnia ekspertka.
Teraz kluczowe wydaje się pytanie o to, czy nadal będzie dominować wariant BA.5, czy kolejną falę rozpęta zupełnie nowy wariant lub subwariant. Istnieje ryzyko, że nowa linia rozwojowa SARS-CoV-2 wywoła nową falę epidemiczną.
- Nie jesteśmy w stanie ocenić, czy kolejna fala będzie łagodniejsza. Nie ma takiej prawidłowości. Pamiętajmy, że po fali wywołanej wariantem Alfa nadeszła fala Delta, która była bardziej śmiertelna. Teraz mierzymy się od dłuższego czasu z wariantem Omikron. Dopóki nie pojawi się wariant, który wyprze ze środowiska BA.5, sytuacja wydaje się w miarę stabilna, wszak z tym subwariantem jesteśmy sobie w stanie nieźle radzić zarówno z powodu licznych infekcji, jak i zaktualizowanych szczepionek - podsumowuje lek. Bartosz Fiałek.
Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.