Trwa ładowanie...

Powstanie nowa inspekcja. Czy żywność będzie bezpieczna?

 Ewa Rycerz
12.12.2016 10:26
Powstanie nowa inspekcja. Czy żywność będzie bezpieczna?
Powstanie nowa inspekcja. Czy żywność będzie bezpieczna? (123RF)

Mnisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi planuje reformę systemu bezpieczeństwa żywności. Dotychczasowe inspekcje sprawujące nad nim nadzór zostaną połączone w jedną instytucję – Państwową Inspekcję Bezpeczeństwa Żywności. Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują jednak lekarze weterynarii. - To prowadzi do likwidacj Inspekcj Weterynaryjnej i stwarza zagrożenie dla Polaków – twierdzą.

1. Kto dba o bezpieczeństwo żywności

Obecnie w Polsce funkcjonuje pięć instytucji kontrolnych. Są to: Państwowa Inspekcja Sanitarna (PIS), Inspekcja Weterynaryjna (IW), Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN), Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) oraz Inspekcja Handlowa (IH).

Częściowy udział w kontroli żywności z urzędu mają także Inspekcja Ochrony Środowiska oraz służby sanitarne i weterynaryjne minsterstwa spraw wewnętrznych oraz obrony narodowej. Według planów ma to ulec zasadniczej zmianie.

2. Konsolidacja

PIS, IW, PIORiN oraz IJHARS zostaną połączone w jedną instytucję o nazwie Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności. Przejmie ona także część kompetencji sanepidu oraz Inspekcji Handlowej.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"

Zmiany te nie są niczym nowym, wśród polityków o reformie mówiło się już od 3 lat. Teraz jednak nowelizacja ustawy zaczyna nabierać kształtów.

- W programie działań rządu i resortu na lata 2015-2019 sprawa reformy systemu bezpieczeństwa żywności jest jedną z najważniejszych. Jesteśmy zdeterminowani przeprowadzić reformę (...), choć zdajemy sobie sprawę, że jest to trudny i odpowiedzialny proces – mówił w maju minister rolnitwa Krzysztof Jurgiel.

MRiRW liczy, że dzięki konsolidacji pięciu różnych instytucji nowo utworzona inspekcja będzie miała większą możliwość np. reagowania na sytuacje kryzysowe lub obsługę eksportu. Zapewnić to ma jednolity budżet, którym kierować ma główny inspektor, a nie – tak jak teraz – wojewoda.

3. Bunt lekarzy weterynarii

Planowanym zmianom sprzeciwiają się lekarze wterynarii zrzeszeni w Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej.

- Przez dwa kolejne lata, przeprowadzany będzie eksperyment na żywym organizmie denerwuje się Jacek Łukaszewicz prezes KRL-W.

Czego obawiają się specjaliści? Przede wszystkim obniżenia wymogów wobec kadry, która strzegła będzie bezpieczeństwa żywności. Jak podają lekarze weterynarii, według projektu nowelizacji ustawy znikają wymogi dotyczące wykształcenia, jakie spełniać musi np. Obecny Powiatowy Lekarz Weterynarii, czyli wykształcenie wyższe i 3 letnie doświadczenie w pracy na stanowisku kierowniczym.

Po zmianach, powiatowy inspektor bezpieczeństwa będzie musiał wylegitymować się jedynie członkowstwem w służbie cywilnej.

Z kolei stanowisko Głównego lub Wojewódzkiego Inspektora Bezpieczeństwa Żywności objąć będzie mogła osoba po wyższym wykształceniu, bez ukończonych studiów weterynaryjnych.

- Czy to oznacza, że nadzór np. nad badaniami mięsa będzie sprawował np. polonista albo absolwent AWF? – pyta prezes Krajowej Izby Lekarsko – Weterynaryjnej.

4. Utracimy kontrolę nad bezpieczeństwem żywności?

Obecna kontrola nad procesem produkcji mięsa, mleka, jaj i miodu, jaką sprawuje Inspekcja Weterynaryjna, jest bardzo złożona i długotrwała. Zaczyna się już na etapie dozoru jakości paszy, jakimi karmione są zwierzęta.

W następnych etapach lekarze weterynarii kontrolują zdrowie zwierząt, przeprowadzając badana profilaktyczne lub przedubojowe, sprawdzają warunki, w jakich hodowane są zwierzęta, nadzorują transport do ubojni.

Kancerogenna żywność
Kancerogenna żywność [7 zdjęć]

Zdrowe odżywianie zmniejsza ryzyko rozwoju groźnych nowotworów. Odpowiednio skomponowana dieta chroni

zobacz galerię

Lekarze weterynarii kontrolują także przebieg uboju, warunki magazynowania mięsa, pobierają próby mięsa do badań oraz kontrolują zakłady przetwócze.

– Rząd zafunduje rolnikom, przedsiębiorcom oraz konsumentom dwuletni chaos. Na szali jest wiarygodność polskich eksporterów oraz zdrowie wszystkich Polaków. Kto weźmie odpowiedzialność za niepowodzenie tej „reformy”? Po co ją realizować kiedy wszystkie elementy systemu bezpieczeństwa żywności świetnie sobie radzą, co wielokrotnie potwierdzały chociażby unijne audyty – pyta prezes KRL-W.

Kwestią sporną jest także przynależność suplementów diety do żywności, co stwierdzają przepisy unijne. Zgodnie z nowelizacją ustawy i wprowadzeniu Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności suplementy diety nad Wisłą będzie kontrolował Sanepid.

Co na to wszystko Mnisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Resort zaznacza, że reforma nie jest "wymysłem". Wskazuje jednocześnie, że podobny proces połączenia sił kilku inspekcji przeprowadziło już 23 spośród 28 krajów europejskich.

To musisz wiedzieć

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze