Proszą o szczepienie przeciw COVID-19, kiedy jest już za późno. Dr Sutkowski: Przed śmiercią wiele osób żałuje, że nie zrobiło tego wcześniej
Refleksja przychodzi za późno. Coraz częściej hospitalizowani pacjenci z COVID-19 w akcie desperacji proszą lekarzy, aby podano im szczepionkę. - Niestety, kiedy pacjent jest w stanie ciężkim i musi być podłączony pod respirator, szczepionka już mu nie pomoże. Wiele osób w takich chwilach żałuje, że nie zaczepiło się, kiedy była możliwość - mówi dr Michał Sutkowski.
1. Polska liderem nadmiarowej śmiertelności, ale chętnych do szczepień brak
Statystyki zgonów w Polsce dają do myślenia. Od stycznia do listopada 2021 r. odnotowano 415 157 zgonów. Jak zwraca uwagę Łukasz Pietrzak, farmaceuta i bloger, oznacza to, że już mamy ponad 77 tys. tzw. nadmiarowych zgonów.
"Jest to wzrost o 23 proc. w porównaniu do analogicznego okresu z 5-letniej średniej. Z takim wzrostem Polska jest europejskim liderem nadmiarowej śmiertelności liczonej od początku pandemii. Kolejne miejsca na tym niechlubnym podium to: Czechy (21,6 proc.), Bułgaria (21,3 proc.) i Słowacja (20,8 proc.)" - pisze Pietrzak w mediach społecznościowych.
Tygodniowa liczba zgonów w PL od 2000r w ujęciu 2-letnim
— Łukasz Pietrzak (@lpietrzak20) November 10, 2021
W pierwszych 44 tyg. 2021r odnotowano 415157 zgonów.
Oznacza to, iż mamy ponad 77 tys. nadmiarowych zgonów.
Jest to wzrost o 23% do analogicznego okresu z 5-letniej średniej
I zaczynamy znowu iść w górę
Opracowanie własne pic.twitter.com/pDJpYrQqma
"Nadmiarowe zgony" to nie tylko osoby, które zmarły z powodu COVID-19. To także pacjenci, którzy przez przekształcanie szpitalnych oddziałów w covidowe, nie otrzymali odpowiedniej opieki medycznej, nie przeszli na czas operacji lub zabiegów i z tego powodu zmarli.
Mimo tych przerażających danych program szczepień przeciw COVID-19 utknął w Polsce w martwym punkcie. Do tej pory pełny schemat szczepień przeszło tylko 53 proc. społeczeństwa i eksperci coraz bardziej wątpią, że te liczby ulegną istotnym zmianom.
Jak opowiadają lekarze, w przypadku wielu osób refleksja przychodzi za późno i proszą one o szczepienie, kiedy już znajdą się w szpitalu z powodu COVID-19. Wtedy wydaje im się, że szczepionka jest ostatnią deską ratunku.
- Miałem nieraz do czynienia z takimi pacjentami. Kiedy już byli w szpitalu, kiedy już umierali na COVID-19, wtedy chcieli się szczepić. Często bardzo żałowali, że nie zrobili tego wcześniej. Niestety, kiedy pacjent jest w stanie ciężkim i musi być podłączony pod respirator, szczepionka już nie jest w stanie mu pomóc - podkreśla dr Michał Sutkowski, szef Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.
2. Kiedy jest za późno na szczepienie przeciw COVID-19?
Jak wyjaśnia dr Bartosz Fiałek, szczepionki przeciw COVID-19 są stosowane wyłącznie profilaktycznie, żeby zmniejszyć ryzyko zakażenia i ciężkich powikłań choroby. Natomiast po wystąpieniu choroby na szczepienie jest już za późno.
Coraz więcej niezaszczepionych osób, które trafiają do szpitala z powodu COVID-19, prosi o podanie szczepionki.
— Bartosz Fiałek (@bfialek) November 10, 2021
Przypominam, że szczepionka przeciw C-19 stosowana jest w profilaktyce pierwotnej (aby zmniejszyć ryzyko zakażenia i ciężkich powikłań choroby), a nie poekspozycyjnej.
Żeby uzyskać efekt pełnego zaszczepienia, powinno minąć 14 dni od podania drugiej dawki w przypadku szczepionek mRNA lub preparatu AstraZeneca.
- Jest mi znanych dużo przypadków osób, które po tym, jak zachorowali ich bliscy, pośpiesznie i w panice, jechały do punktu szczepień. W rzeczywistości, te osoby w momencie szczepienia były już zakażone, ale o tym jeszcze nie wiedziały. Nie można ich traktować jako osoby zaszczepione, a już tym bardziej nie jako w pełni zaszczepione - wyjaśnia dr hab. Piotr Rzymski, biolog oraz popularyzator nauki z Zakładu Medycyny Środowiskowej UM w Poznaniu.
- Jeśli przyjmiemy szczepionkę na początkowym stadium zakażenia koronawirusem, kiedy objawy kliniczne jeszcze nie wystąpiły, nic złego się nie wydarzy. Nie należy jednak oczekiwać, że szczepienie przeniesie jakieś efekty jeśli chodzi o przebieg COVID-19. Pamiętajmy, że pełna odporność zarówno przeciwciał, jak i komórkowa wytwarza się dopiero po dwóch tygodniach od przyjęcia drugiej dawki szczepionki - mówi dr Sutkowski.
Natomiast jeśli zaszczepimy się podczas już trwającego COVID-19, możemy tylko pogorszyć swój stan.
- Każda infekcja jest przeciwskazaniem do szczepienia, ponieważ odczyn poszczepienny może nałożyć się na objawy choroby. W konsekwencji pacjent może mieć wyższą gorączkę oraz lub inne objawy - tłumaczy dr Sutkowski.
3. Kiedy ozdrowieniec może się zaszczepić?
Wiele osób po przechorowaniu COVID-19 uważa, że najgorsze ma już za sobą. Niestety badania naukowców z Wielkiej Brytanii wykazały, że aż jedna czwarta z ozdrowieńców nie wytworzyła przeciwciała lub ma ich bardzo niski poziom. Oznacza to, że duża grupa ozdrowieńców może być narażona na ponowne zakażenie. Dlatego lekarze rekomendują ozdrowieńcom jednak przyjąć szczepienie.
- Nie ma czegoś takiego, jak bezpieczeństwo po przejściu COVID-19. Dużo lepsza jest odpowiedź po szczepieniu, niż po przechorowaniu. Szczepionka daje immunogenność w 95 proc., a przechorowanie w 75 proc. - mówi dr Sutkowski.
Wcześniej ozdrowieńcy mogli przyjąć szczepienie po półrocznej przerwie, potem wymagano 90 dni odstępu. Obecnie zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia ozdrowieńcy mogą przyjąć pierwszą dawkę szczepionki już po 30 dniach od daty otrzymania pozytywnego wyniku testu na koronawirusa.
4. Koronawirus w Polsce. Raport Ministerstwa Zdrowia
W sobotę 13 listopada resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 14 292 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.
Najwięcej zakażeń odnotowano w województwach: mazowieckim (2964), lubelskim (1544), łódzkim (982).
Mamy 14 292 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (2964), lubelskiego (1544), łódzkiego (982), śląskiego (959), wielkopolskiego (880), małopolskiego (841), pomorskiego (837), kujawsko-pomorskiego (824), zachodniopomorskiego (816),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) November 13, 2021
Z powodu COVID-19 zmarło 69 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 197 osób.
📊 Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/51s6BfUqUz
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) November 13, 2021
Podłączenia do respiratora wymaga 1 110 chorych. Według oficjalnych danych resortu zdrowia w całym kraju zostało 585 wolnych respiratorów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.