Trwa ładowanie...

Rosja kolejny raz mówi o tajnych laboratoriach biologicznych w Ukrainie. Mieli stworzyć "maszyny do zabijania"

Rosjanie powołali specjalną komisję, która ma zbadać rzekomą działalność amerykańskich laboratoriów biologicznych na terenie Ukrainy
Rosjanie powołali specjalną komisję, która ma zbadać rzekomą działalność amerykańskich laboratoriów biologicznych na terenie Ukrainy (Getty Images)

Rosyjska propaganda regularnie dostarcza informacji szkalujących Ukrainę i jej sojuszników. Jednym ze stale powracających wątków są zarzuty o rzekomych amerykańskich laboratoriach broni biologicznej, które mają działać na terenie Ukrainy. Teraz rosyjscy urzędnicy sugerują, że ukraińscy żółnierze zostali poddani eksperymentom, które zamieniły ich w "maszyny do zabijania".

spis treści

1. Rosjanie zarzucają Ukrainie "tajne eksperymenty medyczne"

Już w marcu w mediach społecznościowych krążył film, który miał przekonywać, że prawdziwym powodem ataku Rosji na Ukrainę była "likwidacja sieci tajnych laboratoriów wytwarzających broń biologiczną". W nagraniu wskazano nawet rzekome lokalizacje laboratoriów. Ten wątek często przewija się w rosyjskiej propagandzie. Rosjanie powołali nawet specjalną komisję ds. "zbadania działalności amerykańskich laboratoriów biologicznych na terenie Ukrainy".

Rosjanie oskarżają Ukrainę o eksperymenty medyczne
Rosjanie oskarżają Ukrainę o eksperymenty medyczne (Getty Images)
Zobacz film: "Rehabilitacja kardiologiczna"

Najnowszą sensacją, którą żyją rosyjskie media, jest informacja o rzekomych tajnych eksperymentach przeprowadzonych w Ukrainie, które miały mieć miejsce już po rozpoczęciu działań wojennych. Rosyjscy urzędnicy twierdzą, że dowodem są badania krwi ukraińskich żołnierzy. Irina Jarowaja, deputowana Dumy Państwowej twierdzi, że to właśnie za sprawą laboratoryjnych eksperymentów Ukraińscy żołnierze stali się "maszynami do zabijania", które atakują nawet bezbronnych cywilów.

- Widzimy okrucieństwo i potworności, których dopuszczają się ukraińscy żołnierze wobec ludności cywilnej i jeńców wojennych. System kontroli i tworzenia najokrutniejszych maszyn do zabijania został wdrożony pod rządami USA. Podaje im się doping, aby zneutralizować ostatnie ślady ludzkiej świadomości - twierdzi Jarowaja.

Urzędnicy ograniczyli się do zarzutów, nie pokazali żadnych dowodów na przedstawione przez siebie tezy.

2. Eksperci boją się, że to Rosja sięgnie po broń biologiczną, a potem oskarży o to stronę Ukraińską

To nie koniec oskarżeń kierowanych w stronę Ukraińców. Rosyjscy urzędnicy kolejny raz zarzucają im prace nad bronią biologiczną. Konstantin Kosaczew, wiceszef Rady Federacji, opowiadając o badaniach specjalnej komisji, mówił też o eksperymentach dotyczących broni biologicznej. Urzędnik twierdzi, że na terenie Ukrainy były prowadzone badania z użyciem patogenów, "które w pewnych okolicznościach mogłyby być rozpowszechniane dla celów wojskowych." Badania Rosjan miały wykazać w krwi Ukraińców "kilkukrotne przekroczenie norm w odniesieniu do szeregu chorób, w tym również tych, które nie są częste spotykane w tym rejonie". Wykryto wysokie miana żółtaczki typu A, a w 20 proc. przebadanych próbek miał być obecny wirus gorączki Zachodniego Nilu.

Pełny raport z prac komisji ma być opublikowany jesienią. Eksperci od dawna podchodzą do zarzutów Rosjan z dużymi obawami. Wskazują, że istnieje ryzyko, że Rosja będzie chciała użyć broni biologicznej, a potem będzie próbowała przerzucić winę na stronę ukraińską. Prof. Grzegorz Węgrzyn w rozmowie z WP abcZdrowie przyznał, że to scenariusz, który trzeba brać pod uwagę, a tego typu środki już mogą być w rękach Rosji.

- Wykrycie broni biologicznej wymaga specjalistycznych laboratoriów, bo musimy wykryć obecność tych mikroorganizmów. Natomiast w tej chwili mamy odpowiednie techniki, zwłaszcza jeżeli wiemy, czego szukamy. O tym, że był użyty ten rodzaj broni, świadczy fakt, że na danym terenie nagle pojawił się jakiś patogen, którego wcześniej tam nie było. To jest stosunkowo łatwe do udowodnienia - tłumaczył prof. dr hab. Grzegorz Węgrzyn, wybitny biolog molekularny, twórca leku na chorobę Sanfilippo.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze