"Albo leczy się ich lekiem starej generacji, albo nie leczy się ich wcale". Ten typ nowotworu co roku zabija 2 tys. Polaków
Na styczniowej liście leków refundowanych nadal nie ma terapii, o którą walczą pacjenci z rakiem wątrobowokomórkowym. Dla nich to jak wyrok śmierci. Z nowoczesnych terapii korzystają chorujący na ten typ nowotworu w Austrii, Słowenii, Niemczech czy Danii. Polscy pacjenci czują się wykluczeni.
1. Rak wątrobowokomórkowy - co roku umiera na niego 2 tys. Polaków
Rak wątrobowokomórkowy (HCC) - to najczęstszy z nowotworów wątroby, stanowi 80-90 proc. wszystkich pierwotnych nowotworów złośliwych wątroby. Choroba długo nie daje objawów i rozwija się w ukryciu. W związku z tym jest wykrywany najczęściej bardzo późno, kiedy jest już zaawansowana.
W Polsce co roku na ten typ nowotworu zapada 1500 pacjentów, umiera 2000. Dwa razy częściej chorują mężczyźni.
Objawy raka wątrobowokomórkowego:
bóle w nadbrzuszu,
uczucie pełności w jamie brzusznej,
osłabienie,
męczliwość,
bolesne skurcze mięśni, zwłaszcza nocą.
- Najczęstszą przyczyną raka wątrobowokomórkowego jest marskość wątroby, będąca zazwyczaj konsekwencją wirusowego zapalenia wątroby typu B czy C oraz uszkodzeniami wątroby spowodowanymi nadmiernym spożywaniem alkoholu. Wśród jego rzadszych przyczyn można wymienić: niealkoholowe stłuszczenie wątroby, hemochromatozę, porfirię, chorobę Wilsona, niedobór alfa-1-antytrypsyny, a także autoimmunologiczne zapalenia wątroby - tłumaczy prof. dr hab. Renata Zaucha z Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Rokowania nie są dobre - pięcioletnia przeżywalność jest jedną z najniższych w porównaniu z innymi nowotworami.
2. Polscy pacjenci pozbawieni nowoczesnej terapii
Nowoczesna terapia skojarzona z użyciem bewacyzumabu i atezolizumabu jest dostępna dla pacjentów w większości państw Unii. Badania pokazały, że jej zastosowanie u 10 proc. spowodowało całkowitą remisję choroby, u pozostałych wydłużyło okres przeżycia. Europejskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej przyznało tej terapii najwyższą możliwą punktację, oceniając, że powinna być powszechnie dostępna dla chorych. Niestety nie dla polskich pacjentów - oni nadal czekają jej refundację.
- W Polsce mamy do czynienia z paradoksem, jeśli chodzi o pacjentów z rakiem wątrobowokomórkowym. Albo leczy się ich lekiem starej generacji, przynoszącym gorsze efekty, co jest niezgodne z aktualnymi wytycznymi zarówno światowymi, jak i polskimi, albo nie leczy się ich wcale, gdyż nie kwalifikują się do programu lekowego - podkreśla w rozmowie z Gazeta.pl Barbara Pepke, prezes Fundacji Gwiazda Nadziei.
- Mimo zapewnień Ministerstwa Zdrowia, że onkologia jest jednym z priorytetów obecnie prowadzonej polityki zdrowotnej, rak wątrobowokomórkowy jest nadal białą plamą na mapie onkologicznej w Polsce. Łatanie dziury poprzez udostępnienie pacjentom przestarzałej terapii, podczas gdy wiemy, że istnieje skuteczniejsza, jest po prostu igraniem z ludzkim życiem - dodaje Barbara Pepke.
3. Wielu mogłoby dzięki niej żyć
Dr hab. n. med. Ewa Janczewska, specjalista chorób zakaźnych, przyznaje, że lekarze prowadzący pacjentów mają w pewnym sensie związane ręce. Program terapeutyczny leczenia raka wątrobowokomórkowego w Polsce ma duże ograniczenia. Jak wyjaśnia, chodzi przede wszystkim o zawężone kryteria kwalifikacji i brak możliwości leczenia pacjentów ze zmianami pozawątrobowymi.
- Problemem jest też brak możliwości wyboru leku w pierwszej linii terapii, gdy są już zarejestrowane leki o wyższej skuteczności niż ten jedyny dostępny w programie lekowym. Nie są one niestety refundowane w Polsce. Zarówno my, środowisko medyczne, jak i nasi pacjenci, czekamy z niecierpliwością i nadzieją na decyzję Ministerstwa Zdrowia o objęciu refundacją nowego standardu leczenia pacjentów z zaawansowanym lub nieresekcyjnym nowotworem wątrobowokomórkowym - podkreślała na łamach Gazeta.pl dr hab. n. med. Ewa Janczewska, specjalistka chorób zakaźnych, hepatolog ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.