Trwa ładowanie...

Dania zakazuje, Polacy kupują na potęgę. Popularny suplement na celowniku

 Karolina Rozmus
Karolina Rozmus 21.10.2024 15:15
Ashwagandha hitem wśród suplementów. Czy może szkodzić?
Ashwagandha hitem wśród suplementów. Czy może szkodzić? (Getty Images)

Szturmem podbiła rynek suplementów jako wyjątkowy roślinny adaptogen, który poprawia koncentrację i pamięć, ma również wspomagać leczenie stanów lękowych i depresyjnych. Ashwagandha, bo o niej mowa, ma też łagodzić bóle kręgosłupa, stany zapalne stawów, a nawet wspierać płodność. Dlaczego więc już kilka europejskich krajów zakazało jej stosowania?

spis treści

1. Na potencję, stres, bezsenność i ból

Ashwagandha, a właściwie witania ospała zwana też indyjskim żeń-szeniem, zaliczana jest do roślin adaptogennych. Oznacza to, że może korzystnie wpływać na układ nerwy, zmniejszając napięcie związane ze stresem. Suplementy na bazie korzenia i owoców witanii ospałej mają też wspomagać leczenie stanów lękowych, depresji, bezsenności oraz niwelować zmęczenie.

Suplementy, które można kupić na rynku polskim, obiecują, że indyjski żeń-szeń jest skuteczny w łagodzeniu zapalenia stawów i bólu kręgosłupa, poprawia płodność i zmniejsza dolegliwości towarzyszące menopauzie.

Zobacz film: "Łykają suplementy i pożyczają sobie leki. Lekarze o słabościach pacjentów"
Fatalne połączenie. Tych suplementów nie bierz z lekami
Fatalne połączenie. Tych suplementów nie bierz z lekami

W okresie jesienno-zimowym bardzo chętnie sięgamy po suplementy diety. Niestety, nie zawsze zdajemy

przeczytaj artykuł

Ashwagandha jest popularna także wśród młodzieży, Na to zjawisko zwraca uwagę farmaceutka Hanna Przerada w mediach społecznościowych. Powołuje się na jedno z nagrań na TikToku, w którym padają słowa, że na indyjski żeń-szeń "jest bardzo duży hype". Hanna Przerada wyjaśnia, że w social mediach promowany jest też trend stosowania suplementu w dużych dawkach po to, by "wyłączyć emocje".

Od kilku lat suplementy zawierające ashwagandhę biją rekordy popularności
Od kilku lat suplementy zawierające ashwagandhę biją rekordy popularności (Getty Images)

Jak przyznaje farmaceutka, ten "hype" dotyczy w szczególności nastolatków, na co wskazują komentarze pod filmem.

2. Dania mówi "nie" dla suplementów z ashwagandhą

"Przeprowadzono niewiele badań naukowych na temat szkodliwego działania ashwagandhy. Jednak lekarze zarówno z Holandii, jak i innych krajów zgłaszali zatrucia u osób, które przyjmowały te suplementy. W tych przypadkach obejmowało to szkodliwe działanie na wątrobę. W niektórych krajach, takich jak Chiny i Indie, ashwagandha była w przeszłości używana między innymi do wywoływania aborcji. Nie wiadomo, jak często to się zdarzało i czy nadal się to zdarza. Ten efekt ashwagandhy nie był badany" - pisze mgr farm.

Przerada, cytując Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM) w Holandii, gdzie ashwagandha znalazła się na cenzurowanym.

Duże dawki witanii ospałej mogą też powodować rozstrój żołądka, biegunkę i wymioty. Badania wskazują, że suplementy zawierające indyjski żeń-szeń mogą wchodzić w interakcje z niektórymi lekami, m.in. na cukrzycę i nadciśnienie, a także lekami immunosupresyjnymi czy przeciwpadaczkowymi.

Co więcej, w kwietniu 2023 r. Dania zakazała stosowania ashwagandhy, wskazując, że nie da się ustalić bezpiecznej dawki. Władze powołały się na odkrycia badaczy z Duńskiego Uniwersytetu Technicznego (DTU), którzy w 2020 r. dowiedli, że ashwagandha może negatywnie wpływać na układ hormonalny, gruczoł tarczowy, a także potencjalnie mieć działanie poronne.

Śladami Danii chcą podążać Szwecja i Finlandia, ryzyko związane z indyjskim żeń-szeniem zaczęli oceniać także eksperci we Francji.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze