Jak kondycja jelit wpływa na naszą psychikę? (WIDEO)
-Jest z nami psychodietetyk Pani Elżbieta Lange, witamy pani Elu serdecznie.
-Dzień dobry.
-Mamy taką kontrowersyjna tezę na początek, czy to prawda, że jelita są drugim mózgiem?
-No tak, tak pokazują tutaj najnowsze badania. Mówi się, że to jest drugie centrum dowodzenia zaraz po naszym mózgu. Komunikują się ze sobą jelita i mózg, ale jak się okazuje ta komunikacja jest dość jednostronna. To jest takie oddzielne centrum dowodzenia, które na przykład reaguje na stres, bada naszą ochronną barierę czy czy ona jest w prawidłowej formie.
-W jaka stronę, Pani mówi komunikacja jednostronna, mózg do jelit czy jelita do mózgu?
-Badania pokazuja, że mózg nie mówi na przykład naszym jelitom ile ma trwać perystaltyka, albo ile właśnie soków trawiennych ma nasz żołądek wydzielać.
To jest jakby poza działaniem mózgu, jelita tutaj samodzielnie...
-Autonomicznie, tak, działaja.
-Autonomicznie działaja i badania pokazują, że ta komunikacja okazuje się też jednostronna, że jakby te sygnały nerwowe w 80, właściwie 90% biegna z jelit do mózgu.
-A nie odwrotnie?
-A odwrotnie...
-Niebywałe!
-Tylko właściwie w 10%, ale to coś jeszcze bardzo ciekawe to te sygnały nerwowe. Znaczy ta komunikacja wpływa bardzo na naszą kondycję psychiczna, ponieważ te sygnały docierają do tych rejonów mózgu, które na przykład układ limbiczny albo ciało migdałowate są odpowiedzialne na przykład za pamięć, za motywacje, na przykład zachowania i za różnego rodzaju emocje.
-To to znaczy, że można tak wyciągnąć wniosek, że to co jemy wpływa na to jak się zachowujemy?
-Oczywiście, nawet na nasz codzienny nastrój, nawet jak jesteśmy zdrowi, wpływa to również na nasz codzienny nastrój.
-Czyli jeżeli coś złego dzieje się z naszymi jelitami i nie zadbamy o to, to możemy mieć bardzo poważne konsekwencje naszego zachowania.
-Możemy, możemy bo nawet badania pokazują, że kondycja jelit wpływa na nasz stany emocjonalne na przykład jest to jedna z przyczyn depresji, różnego rodzaju lęków, fobii, panik.
-Mamy tezę postawiona, pani Elu to teraz zastanówmy się co zrobić, żeby to dobrze funkcjonowało, jak zadbać o nasze jelita.
-A może jeszcze powiem dlaczego, bo Państwo może będą ciekawi z czego to wynika, ano z tego, że serotonina, ten hormon szczęścia w 90% produkuje się w komórkach naszych jelit.
-Coś podobnego!
-Tak i dlatego to jest takie...
-A ja myślałam, że w mózgu.
-Właśnie okazuje się, że nie.
-A dokładnie w której części?
-Czyli teraz pani Elu przechodzimy do etapu pod tytułem jak zadbać, żeby to wszystko dobrze funkcjonowało, nasze jelita, żeby te sygnały wysyłane do mózgu były pozytywne.
-No przede wszystkim trzeba dobrze się odżywiać, regularnie trzeba jeść, żeby poziom hormonów był stabilny i poziom cukru i nie było tych skoków na przykład insulinowych to trzeba jeść przede wszystkim regularnie i trzeba dostarczać takie produkty do naszego organizmu, które będą kontrolować ten poziom serotoniny i wzmagać jej na przykład produkcję.
-Czyli jakie?
-To na przykład są węglowodany złożone, czyli razowe pieczywa, makarony, ryże, tak tego produktu, omega 3, kwasy, które na przykład w rybach się znajdują, witamina C również w syntezie...
-Czyli jemy zdrowe, nieprzetworzone jedzenie.
-Ale to jest jedna sprawa, druga sprawa to to trzeba zadbać jeszcze o ten nasz skład bakteryjny odpowiedni, bo my na co dzień mamy ponad 1000 różnego rodzaju gatunków bakterii, nosimy tutaj w brzuszku, tak i to jest bardzo ważne, żeby ten skład był prawidłowy.
-Więc co, pić jogurt, kefir czy ogórki kiszone, kapustę kiszona? Tak, te bakterie i jedno i drugie.
-Żeby codziennie było coś takiego, prawda?
-Żeby tam dostarczać do naszych...
-Proszę Cię, jak zjesz ogórka kiszonego i popijesz kefirem to nie chciałbym być w Twoich jelitach.
-Raczej myślę, że może nie w takim zestawie, ale nasze kiszonki zawieraja kwas mlekowy, jest świetnym środkiem konserwującym dla naszych jelit, również wzmaga produkcję tych dobrych bakterii. Kefiry, maślanki, jogurty, ale też powiem taką ciekawostkę, że super, dobrze robi napój herbaciany gazowany, który od stuleci pija w Chinach i podobno był bardzo popularny również w Polsce, zanim gazowane napoje się pojawiły, nazywa się Kombos.
-Tak, tak, kombucha.
-Kombucha, przepraszam.
-Fantastyczne to jest, ale w Polsce go nie można dostać.
-Czyli dobrze, żebyśmy ładnie to wszystko naszym widzom powiedzieli.
-A to ja bym chciała zapytać jeszcze o inna rzecz.
-Dobra dieta, poczekaj, oparta na różnym zestawie bakteryjnym, natomiast często się mówi o tym, że bardzo duży wpływ na nasze jelita mają nerwy. Ludzie, którzy się nie potrafią zrelaksować obciażaja bardzo, czy tutaj też jest jeden z powodów...
-Stres to jest cichy zabójca tak naprawdę, to jest toksyna dla naszego organizmu i oczywiście tempo życia dzisiaj jest takie, że on jest wszędobylski i właściwie go nie unikniemy, ale musimy się się nauczyć sobie z nim radzić, dlatego że jeśli to jest tak, że jeśli nasz mózg jakąś informację uzna za niebezpieczną to wtedy przełącza się na tak zwany tryb awaryjny i cała energia, którą dysponuje nasz organizm musi być skierowana do mięśni i do mózgu.
No i odbywa się to najczęściej kosztem jelit, tak zwana pożyczkę kredytową zaciąga i wtedy dzieje się coś takiego, że procesy trawienne sa wyhamowane, krwi mniej mamy w jelitach i przez to też mniej śluzu one wydzielają i kiedy to jest sytuacja taka przejściowa, chwilowa to nasz organizm sobie świetnie z nią radzi i wraca za chwilę do normy, ale jeśli to jest permanentne i chroniczne no to odbywa się to kosztem naszych jelit, niestety.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.