Jaki preparat do pielęgnacji oczu wybrać?
Na rynku jest całe mnóstwo preparatów do oczu. Dedykowane są osobom pracującym przed komputerem, noszącym soczewki kontaktowe lub po zabiegach okulistycznych. I choć wiele z nich sugeruje, że przynosi natychmiastową ulgę zmęczonym oczom, działają krótko i wymagają częstej aplikacji. Czy jest jakaś alternatywa?
Zespół suchego oka dotyka coraz większą grupę osób. Na tę dolegliwość skarżą się nie tylko osoby starsze lub pracujące przed monitorem, ale też ludzie młodzi. Na nasz narząd wzroku niekorzystnie działa bowiem wiele czynników. Nie sprzyja mu wpatrywanie się w ekran telefonu, zanieczyszczenie środowiska, gorące i suche powietrze oraz przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach.
Skupieni na jednym punkcie, rzadziej mrugamy, a więc film łzowy nie może być prawidłowo rozprowadzony po powierzchni oka. Odparowuje też bardzo szybko, co z czasem da przykre dolegliwości. Pod powiekami czuć będziemy piasek, gałka oczna stanie się zaczerwieniona. Może wystąpić kłucie oraz uczucie bólu, a także zaburzona może zostać ostrość widzenia.
1. Co to jest zespół suchego oka?
Zespół suchego oka jest w ostatnim czasie schorzeniem bardzo często diagnozowanym. Jego przyczyną jest nieprawidłowe nawilżenie powierzchni oka przez film łzowy. W efekcie rogówka i spojówka wysychają, dając mało komfortowe objawy.
Problem ten często dotyka kobiety w okresie menopauzy. Współwystępuje również z chorobami autoimmunologicznymi, dermatologicznymi i neurologicznymi. Może też pojawić się po zabiegach laserowej korekcji wad wzroku.
Sprzyja mu przyjmowanie niektórych leków, np. przeciwmigrenowych i obniżających ciśnienie krwi. Nie bez znaczenia są też czynniki środowiskowe, np. zanieczyszczenie powietrza, przebywanie w zadymionych pomieszczeniach, praca przed komputerem.
2. Krople kroplom nierówne
By wyeliminować objawy zespołu suchego oka, konieczne jest sięgniecie po tzw. sztuczne łzy. Tych na rynku aptecznym jest całe mnóstwo. Nie wszystkie jednak są skuteczne. Dlaczego? Powód jest bardzo prosty: większość tego rodzaju preparatów uzupełnia jedynie warstwę wodną filmu łzowego.
Owszem, nawilża gałkę oczną, ale na krótko, przynosząc tylko chwilową ulgę. Składnikiem wielu tego rodzaju kropli są też konserwanty, których powinno się unikać.
Naukowcy od wielu lat zajmują się udoskonaleniem kropli do oczu. W sytuacji idealnej skład preparatu jest zbliżony do składu filmu łzowego. Uzupełnia zatem trzy jego warstwy: wodną, lipidową oraz mucynową. Jego działanie zbliżone jest do naturalnych funkcji łez – chroni przed parowaniem i nawilża oczy, a przy tym przez długi czas utrzymuje się na ich powierzchni. Nie wymaga więc częstego zakraplania.
Takie działanie wykazuje emulsja Cationorm, która na tle tzw. "sztucznych łez" wyróżnia się unikalną postacią emulsji kationowej. Fakt ten jest nie bez znaczenia. Wykorzystanie zjawiska przyciągania elektrostatycznego sprawia, że aplikowany film łzowy idealnie przylega do ujemnie naładowanej powierzchni rogówki.
Preparat działa dłużej i skuteczniej: oko jest nawilżone, natłuszczone i właściwie chronione przed czynnikami zewnętrznymi. Złagodzeniu ulegają też objawy zespołu suchego oka: zaczerwienienie, świąd, pieczenie.
Zakup właściwego preparatu do oczu to też rozwiązanie ekonomiczne. Jeśli preparat będzie działał prawidłowo i przynosił ulgę na długi czas, wówczas nie będzie potrzeby jego częstej aplikacji. A to oznacza, że buteleczka starczy na dłużej. Użytkownicy miękkich soczewek kontaktowych muszą też upewnić się, czy preparat może być przez nich stosowany.
Emulsję do oczu powinniśmy mieć zawsze pod ręką, zwłaszcza jeśli czujemy, że nasze oczy są zmęczone i podrażnione. Ulga nie może być jednak chwilowa, a ochrona – niepełna. Preparat powinien dbać o nasze oczy i zapewniać nam maksymalny komfort przez długi czas.
Partnerem artykułu jest marka Cationorm
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.