Trwa ładowanie...

Lekarze powiedzieli, że jest za młoda na raka. Nie odpuściła

Avatar placeholder
13.05.2019 09:37
Lekarze mówili, że jest za młoda na raka. Na szczęście nie odpuściła
Lekarze mówili, że jest za młoda na raka. Na szczęście nie odpuściła (Instagram.com)

Profilaktyka raka piersi i raka szyjki macicy to tematy szeroko omawiane w mediach. Nadal jednak spotyka się przypadki, kiedy lekarze próbują wmówić pacjentce, że jest za młoda na raka. Takiego traktowania doświadczyła 25-letnia Alexandria Whitaker. Na szczęście kobieta nie odpuściła.

1. Rak piersi dotyka też młode osoby

25-letnia Alexandia Whitaker w styczniu 2018 roku wyczuła dziwne zgrubienie na jednej ze swoich piersi. Jak sama przyznaje stało się to przypadkiem. Kobieta szykowała się do wyjścia ze znajomymi. Gdy zakładała samoprzylepny biustonosz, wyczuła guzek w piersi.

Instynktownie wiedziała, że nie powinno go tam być. Podczas spotkania z przyjaciółmi nie myślała o nim zbyt wiele, ale następnego dnia postanowiła skonsultować się ze specjalistą. Najpierw porozmawiała ze swoim znajomym lekarzem, który powiedział, że to raczej nie rak piersi, bo Alexandria jest zbyt młoda i nie ma w rodzinie innych przypadków choroby.

Poprosił ją jednak, żeby dla pewności udała się na konsultację.

2. Rak piersi nie może być ignorowany

Zobacz film: "Nieoczywiste objawy raka piersi"

Wizyta u lekarza nie dała żadnych rezultatów. Alexandria ponownie usłyszała, że jest za młoda na raka i nie ma sensu wykonywać dalszych badań, bo guzek na pewno nie jest niczym złym. Na szczęście kobieta nie odpuściła.

Na początek udało jej się wymusić na lekarzu skierowanie na USG piersi. Początkowo lekarz, który je wykonywał był nastawiony sceptycznie i mówił, że po USG nie ma potrzeby robienia mammografii.

Gdy jednak zobaczył guzek, który rozwijał się w piersi kobiety zmienił zdanie i zlecił nie tylko mammografię, ale też i biopsję.

Po biopsji okazało się, że w jej ciele rozwija się wyjątkowo złośliwy rak piersi. Dziewczyna była w szoku. Dopiero wtedy zaczęto traktować Alexandię poważnie.

3. Leczenie złośliwego raka piersi

Guz, który rozwijał się w piersi kobiety był zależny od trzech hormonów – estrogenu, progesteronu i HER-2. W marcu 2018 roku Alexandria rozpoczęła chemioterapię i leczenie podtrzymujące płodność.

Po dwóch tygodniach od pierwszej chemii zaczęła tracić włosy, brwi i rzęsy. Była bardzo osłabiona, miała mdłości i problemy z pamięcią.

W lipcu zdecydowała się na podwójną mastektomię i rekonstrukcję piersi. W marcu skończyła leczenie. Jak sama przyznaje - miała wielkie wsparcie od rodziny i przyjaciół. Swoją walkę dokumentowała też w mediach społecznościowych.

Profil na Instagramie i kanał na YouTube miały być inspiracją i źródłem informacji na temat raka u młodych osób. Wiek tak naprawdę nie jest wyznacznikiem. To, że niektóre rodzaje nowotworów występują częściej u osób starszych, nie oznacza, że nie mogą pojawić się też u tych młodych i zdrowych.

Alexandria namawia do tego, żeby obserwować swoje ciało, każdą niepokojącą zmianę konsultować z lekarzem i nie odpuszczać. Diagnoza ''jesteś za młody/młoda na raka'' to żadna diagnoza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dowiedz się więcej:

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze