Trwa ładowanie...

Groźny dla serca i mózgu. "Każdy jest zagrożony"

 Karolina Rozmus
15.08.2023 12:34
Mordercze upały w dzień i tropikalne noce. IMGW ostrzega, eksperci apelują
Mordercze upały w dzień i tropikalne noce. IMGW ostrzega, eksperci apelują (Getty Images)

Pierwsza połowa lata nie dała obiecanych upałów, sierpień przyniósł za to diametralną odmianę. Już 15 sierpnia termometry mogą wskazywać 35 stopni Celsjusza, a to dopiero początek. - Nie ma ludzi całkowicie odpornych na upały, to jest mit, każdy jest zagrożony – alarmuje szef stowarzyszenia Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, dr Michał Sutkowski.

spis treści

1. IMGW ostrzega. Robi się gorąco

Według prognoz 15 sierpnia w Warszawie ma być cieplej niż w Lizbonie, Rzymie czy w Atenach. W cieniu termometry mogą wskazywać 35 stopni, a wieczory nie przyniosą wytchnienia – spodziewane temperatury nocą mają osiągać 20 stopni. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dla niemal całej Polski.

Tylko mieszkańcy nadmorskich miejscowości i przebywający nad Bałtykiem turyści mogą liczyć na ochłodę. Synoptycy przewidują, że spadek temperatur czeka nas dopiero po 24 sierpnia.

Zobacz film: "Doktor Sutkowski o tym jak się ustrzec przed upałami"

- Nasz organizm można porównać do jajka. Po wystawieniu na działanie wysokiej temperatury obserwujemy, jak ścina się białko. Dokładnie to samo może grozić naszym tkankom przy ekstremalnie wysokich temperaturach. Dlatego upałów nie wolno bagatelizować - ostrzega w rozmowie z WP abcZdrowie internistka, lek. med. Urszula Puczkowska.

Warto również przypomnieć, że w 2022 roku z powodu upałów w samej Europie zmarło aż 61 tys. osób.

2. "Ogromne zagrożenie dla młodych ludzi"

Na skutki zdrowotne upałów najbardziej narażone są osoby z chorobami przewlekłymi, zwłaszcza dotykającymi układu sercowo-naczyniowego, cukrzycą czy chorobami nerek i obciążone wielochorobowością. Tymczasem niewydolność serca to problem miliona Polaków, a z samym nadciśnieniem tętniczym boryka się jedna trzecia populacji.

Gdy rosną temperatury, w tych grupach osób rośnie też ryzyko odwodnienia, omdleń, zaburzeń rytmu serca i udaru cieplnego.

Mordercze upały. Groźne dla seniorów i dzieci, ale też dla osób młodych i zdrowych
Mordercze upały. Groźne dla seniorów i dzieci, ale też dla osób młodych i zdrowych (Getty Images)

- Upał ma wpływ na układ krążenia ze względu na to, że organizm w momencie przegrzania robi wszystko, żeby odprowadzić nadmiar ciepła i utrzymać odpowiednią temperaturę ciała. Dlatego najczęściej obserwujemy spadek ciśnienia oraz przyspieszenie akcji serca. U osób z niewydolnością serca wyższe tętno może pogłębić problem niedokrwienia mięśnia sercowego i prowadzić do zaostrzenia objawów choroby niedokrwiennej – wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie kardiolog i internista z Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach, dr n. med. Beata Poprawa.

Ekspertka dodaje, że odwodnienie i spadek ciśnienia krwi mogą prowadzić do gorszego ukrwienia także innych narządów, w tym mózgu. Skutkiem może być nawet śmiertelnie groźny udar niedokrwienny.

Mówi się, że upały stanowią największe zagrożenie także dla seniorów i małych dzieci. Tymczasem najnowsze ustalenia amerykańskich badaczy dowodzą, że granica odporności na upał młodego, zdrowego człowieka zostaje przekroczona po sześciu godzinach spędzonych w temperaturze 30,6 stopnia Celsjusza i przy stuprocentowej wilgotności.

- Niestety panuje taki stereotyp, że upał to problem ludzi starszych, chorych na serce. Nic bardziej mylnego. To ogromne zagrożenie dla młodych ludzi, którzy często w pełnym słońcu fundują sobie ekstremalny wysiłek fizyczny, biegając czy jeżdżąc na rowerze. Nie zdają sobie sprawy, że to może być zabójcze nawet dla zdrowego, wysportowanego człowieka – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Dariusz Gruda, ratownik medyczny z Lublina.

Ostrzega, że w wakacje karetki wyjeżdżają do pacjentów bardzo często, mają po kilkanaście interwencji w ciągu dnia.

- Jedną z najczęstszych przyczyn są upały, ale także alkohol czy zwykła głupota. Powtarzamy do znudzenia, że wysoka temperatura bez odpowiedniego nawodnienia w połączeniu z alkoholem to kiepski pomysł, który może skończyć się tragicznie. Zawsze znajdą się jednak tacy, do których to nie trafia - przyznaje ratownik.

3. Jak się chronić? 3 kluczowe zasady

Co jest kluczowe w najbliższych dniach?

- Unikajmy pełnego słońca w godzinach najbardziej upalnych, pamiętajmy o nawodnieniu i to dotyczy zwłaszcza młodych, uprawiających czynnie sport ludzi, u których ryzyko odwodnienia czy udaru słonecznego jest szczególnie duże. Wysiłek fizyczny zwiększa parowanie wody ze skóry, co prowadzi szybciej do odwodnienia. Skutkiem mogą być omdlenia – apeluje dr Poprawa.

Jeśli musimy wyjść z domu, pamiętajmy o tym, aby:

  • zastosować zasadę pięciu minut podczas podróży autem – w ciągu godziny wnętrze auta może się nagrzać do temperatury 47 stopni, co jest śmiertelnie niebezpieczne zwłaszcza dla dzieci. Żeby szybko schłodzić auto, wystarczy przed ruszeniem opuścić wszystkie szyby i pozwolić na przewietrzenie się samochodu w czasie jazdy chociaż przez 5 minut.
  • nie bagatelizować objawów – zanim dojdzie do udaru cieplnego, omdlenia czy tak groźnych sytuacji, jak zawał serca, nasz organizm wysyła sygnały. - Sygnałami ostrzegawczymi jest słabe samopoczucie, zmęczenie, senność, zawroty głowy, ale też zaburzenia widzenia, co może być spowodowane spadkiem ciśnienia. Pierwsze, co warto zrobić w takiej sytuacji to usiąść i w miarę możliwości podnieść nogi do góry, by ciśnienie wsparło lepsze pompowanie krwi – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr Michał Sutkowski.
  • jeśli się ochładzasz, rób to rozsądnie – gwałtowna zmiana temperatur, jak zanurzenie rozgrzanego ciała w lodowatej wodzie, może prowadzić do śmiertelnie niebezpiecznych sytuacji, ale uwaga również na klimatyzację w aucie i zimne napoje. - Zgubnym nawykiem w czasie upałów jest picie zimnych napojów, które mogą zwiększać ryzyko anginy czy ostrych wirusowych zakażeń gardła. To także ryzyko dla osób, które nie pamiętają o regularnym serwisowaniu klimatyzacji w autach. Niestety wciąż zdarzają się zakażenia Legionellą, bywa, że młodzi ludzie trafiają do szpitala z powodu legionellozy, która lubuje się w takich mokrych, wentylowanych miejscach jak klimatyzacja – ostrzega w rozmowie z WP abcZdrowie dr Tomasz Karauda, lekarz z oddziału chorób płuc Kliniki Pulmonologii USK im. N. Barlickiego nr 1 w Łodzi.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze