Mówił o "segregacji szczepionkowej". Wylądował w szpitalu z powodu COVID

Gerard Wolski znany jest w sieci ze swoich antyszczepionkowych poglądów. Mężczyzna, który mówił o ‘’segregacji szczepionkowej”, a zakażenie koronawirusem w początkowym stadium leczył amantadyną, wraz z żoną trafił do szpitala z powodu COVID-19.

1. Myślał, że nie zachoruje

W Polsce nie brakuje osób, które powielają mity na temat koronawirusa czy szczepień przeciwko COVID-19. Niektórzy, tak jak Gerard Wolski mówią o ‘’segregacji szczepień’’ i sprzeciwiają się obostrzeniom wprowadzanym przez rząd w związku z pandemią koronawirusa. Teraz Wolski wraz z żoną w ciężkim stanie trafili do zakopiańskiego szpitala. W rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim" powiedział, że zawsze uważał, że COVID-19 go ominie, a że jeśli będzie zakażony, to przejdzie wszystko łagodnie, tak się jednak nie stało.

"10 dni podróży ku bramom piekieł. Cóż mogę kochani powiedzieć. Nigdy nie negowałem istnienia Covida. Ale zawsze wydawało mi się, że kogo jak kogo, ale mnie to ominie. Że jak już mnie dopadnie, to przejdę go bezobjawowo, albo z lekkim katarkiem. Ale tak się nie stało" – napisał na prowadzonym przez siebie Facebooku.

2. Mężczyzna był w krytycznym stanie

Zobacz film: "Wysoki poziom trójglicerydów"

Wolski do szpitala trafił z niewydolnością oddechową. Co więcej, mężczyzna leczył COVID w domu amantadyną. Przed takim zachowaniem ostrzegają lekarze pracujący na oddziałach covidowych. Leczenie tym preparatem na własną rękę może zakończyć się tragicznie.

Gerard Wolski przyznaje, że było z nim bardzo źle, a swój stan określił jako ‘’krytyczny’’. Mężczyzna miał bezdechy, duszności, tracił przytomność.

‘’Leżąc w toalecie pomiędzy ścianą a muszlą klozetową sparaliżowany niemocą i brakiem sił, żeby wykręcić numer alarmowy" – napisał w swoim Facebooku.

Dziś czuje się już znacznie lepiej. Na swoim profilu publikuje kolejne posty zarzucające mediom manipulację.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.