Znęcanie sprawia, że mężczyźni opuszczają rynek pracy
Mobbing w miejscu pracy podwaja absencję chorobową kobiet, prowadzi do szerszego stosowania leków przeciwdepresyjnych i wpływa negatywnie na zdrowie kobiet przez długi czas. Z drugiej strony, mężczyźni dwukrotnie częściej opuszczają rynek pracy na pewien okres po tym, jak zostali poddani zastraszaniu.
Jest to wynik najnowszych badań interdyscyplinarnych ze Szkoły Biznesu i Nauk Społecznych Aarhus BSS na Uniwersytecie Aarhus i z Uniwersytetu w Kopenhadze.
W badaniu siedem proc. respondentów stwierdziło, że są poddawani zastraszaniu. Spośród nich 43 proc. to mężczyźni. W sumie w badaniu uczestniczyło 3 182 osoby pracujące w organizacjach, zarówno publicznych, jak i prywatnych.
"Jest to pytanie za milion dolarów, dlaczego mężczyźni na mobbing głównie reagują opuszczeniem miejsca pracy, a kobiety biorąc przedłużone zwolnienia lekarskie. Jeśli już, to pokazuje, że mężczyźni i kobiety reagują na zastraszanie inaczej" - mówi adiunkt Tine Mundbjerg Eriksen z Wydziału Ekonomii i Ekonomii Biznesu w BSS Aarhus.
Wraz z kolegami z Uniwersytetu w Kopenhadze, Tine Mundbjerg Eriksen opublikowała ostatnio swoje badania w uznanym czasopiśmie "Labour Economics" i według niej, nie spodziewała się, że zastraszanie zdaje się nie mieć wpływu na zwiększoną absencję chorobową mężczyzn.
"W rzeczywistości, wydaje się, że mężczyźni, którzy są prześladowani, są bardziej skłonni niż kobiety do pracy, mimo że są oni faktycznie chorzy. Jednocześnie wydaje się, że zastraszanie negatywnie wpływa na wysokość pensji mężczyzn, co oznacza, że zastraszanie utrudnia im możliwości podwyżek płac i awansów.
Jednym ze sposobów znęcania się jest to, że twoi współpracownicy lub szef utrudniają ci zdolność wykonywania swojej pracy prawidłowo, dokonywania w niej zmian lub przekazywania zadań innym" - mówią.
ZOBACZ TAKŻE:
Jeśli chodzi o rodzaj i częstotliwość zastraszania, badania pokazują, że mężczyźni są tak samo narażeni na zastraszanie w pracy lub zastraszanie związane ze sprawami osobistymi jak kobiety, ale w rzeczywistości są nieco bardziej narażeni na zastraszanie fizyczne niż kobiety.
Poprzednie badania wykazały, że zastraszanie powoduje takie same objawy jak zespół stresu pourazowego i że zastraszanie powoduje bardziej długoterminową chorobę niż np. przemoc, groźby i molestowanie seksualne. Już w 2003 roku organizacja "Lederne" określiła, że koszty zastraszania to ok. dwa miliony dni roboczych w roku.
Znaczna część mobbingu w pracy w Danii prawdopodobnie nigdy nie ujrzy światła dziennego, co, zgodnie z Tine Mundbjerg Eriksen, tylko podkreśla wagę problemu i potrzebę dalszych badań.
"Istnieje jeszcze wiele rzeczy, których nie jesteśmy pewni" – mówi Tine Mundbjerg Eriksen. "Ale jest to kosztowny problem zarówno dla społeczeństwa, jak i dla jednostki, więc chcielibyśmy, aby zgłębić ten temat" – dodaje.
Aktualne badanie opiera się na danych z badania z 2006 roku, które zostały porównane z danymi na temat absencji w pracy z powodu choroby w latach 2007-2011. Wyniki są zgodne z innymi międzynarodowymi badaniami na ten temat.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.