Farmaceuci apelują: "nie jesteśmy tylko sprzedawcami!"
Jeśli wydaje ci się, że farmaceuci to jedynie pracownicy "sklepu", w którym kupisz leki na przeziębienie czy problemy z żołądkiem, to bardzo się mylisz. To ludzie, którzy – tak jak lekarze – mogą uratować ci życie. Kilka dni temu przekonał się o tym klient jednej z aptek. Gdyby nie czujność farmaceuty zamiast leku przeciwbólowego, kupiłby lek stosowany w zaburzeniach psychicznych.
1. Ketrel? Nie! Ketonal!
Cała sytuacja została opisana na jednej z facebookowych grup. "Będąc Młodym Farmaceutą" to fanpage, którego użytkownicy dzielą się swoimi doświadczeniami z pracy w aptece. Najczęściej zamieszczają zdjęcia recept z ręcznie wypisanymi przez lekarzy nazwami leków. Sedno tkwi w tym, że pozostali piszą w komentarzach, jaki lek, ich zdaniem, miał na myśli lekarz. Często to, co znajduje na kartce, nijak ma się do rzeczywistej nazwy farmaceutyku.
Tak było i tym razem. Sytuacja była jednak bardziej niebezpieczna, ponieważ zamiast dziwnych szlaczków, które zazwyczaj widnieją na receptach, dosyć wyraźne widać nazwę leku Ketrel 100 mg. Jest to preparat, który stosowany jest u pacjentów z chorobą dwubiegunową lub schizofrenią. Farmaceutę zainteresowała jednak karteczka z dawkowaniem leku, którą pacjent dostał od lekarza. Widniało na niej: "Ketrel 1x1 do ustania bólu".
Skonsternowany farmaceuta postanowił zadzwonić więc do lekarza, chcąc zasięgnąć wiedzy u źródła. Okazało się, że lekarz wcale nie miał na myśli leku Ketrel, a... Ketonal, czyli silny lek przeciwbólowy.
Zobacz także:
- Brak ochoty na seks, nagłe tycie. Objawy świadczą o poważnej chorobie
- Naturalne lekarstwo. Obniży cholesterol i pozbędzie się niebezpiecznych złogów
- 6 znaków, które świadczą o tym, że jesteś świetnym kochankiem
Właśnie takie sytuacje pokazują, jak duża odpowiedzialność spoczywa na barkach każdego farmaceuty. Jego zadanie to nie tylko wydawanie leków, ale też kontrola tego, czy rzeczywiście środek, którego nazwa widnieje na recepcie, powinien trafić do konkretnego pacjenta. Dlatego apelują: "nie jesteśmy tylko sprzedawcami!". I mają rację!
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.