Koronawirus paraliżuje szpitale. Pacjenci z innymi chorobami "poszli w odstawkę". Wojciech Konieczny ostrzega (WIDEO)
Koronawirus wywrócił świat do góry nogami, ale skupiając się na walce z nowym wrogiem, zapominamy o tym, co już wcześniej nam zagrażało. Zwykłe oddziały szpitalne przekształcane są na zakaźne, a przecież inne choroby nie zniknęły. - Niewątpliwie będzie bardzo utrudniony dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej dla innych chorych niż chorzy na COVID-19. Te przekształcenia oddziałów nie odbędą się bezkosztowo - ostrzega Wojciech Konieczny.
Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 wybuchła 7 miesięcy temu. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, jak się potoczy, ale w miarę upływu czasu zarówno my, zwykli obywatele, jak i naukowcy oraz nasz rząd, mieliśmy okazję lepiej poznać tego podstępnego wirusa i nauczyć się, jak z nim żyć.
Dziś wiemy, że najskuteczniejszym sposobem na ochronę przed koronawirusem SARS-CoV-2 jest zasada DDM, czyli dystans, dezynfekcja i maseczki. Również nasze władze, w tym Ministerstwo Zdrowia, miały dużo czasu, aby wraz z gronem najlepszych specjalistów w Polsce, opracować strategię na jesień.
W tym “koronaszale” ciągle jednak zapominamy o najważniejszym - oprócz COVID-19 są też inne choroby! Lekarze proszą, a wręcz apelują do pacjentów, aby nie bagatelizowali swoich objawów. Niestety tu pojawia się inny problem. Szpitale i przychodnie tak bardzo skupiły się na koronawirusie, że inne choroby i dolegliwości zeszły na drugi plan.
- Niewątpliwie będzie bardzo utrudniony dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej dla innych chorych niż chorzy na COVID-19. Te przekształcenia oddziałów nie odbędą się bezkosztowo. Będą likwidowane łóżka internistyczne czy pulmunologiczne. Są przekształcane oddziały w moim szpitalu i np. z 30 łóżek interny jest zrobione 7 łóżek izolacyjnych, no więc łatwo sobie policzyć, że 23 pacjentów straciło miejsca, w których mogliby się leczyć, a ten oddział był obłożony w 100 proc. - mówi Wojciech Konieczny, senator Lewicy i dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie, który był gościem programu “Newsroom” Wirtualnej Polski.
Jak zatem ekspert ocenia taktykę rządu podczas pandemii koronawirusa?
- Taktyka dostosowuje się do pewnych realiów, zamiast je wyprzedzać. Uważam, że są dobre posunięcia, takie jak uruchomienie lekarzy rodzinnych i to, że mogą zlecać badania. To, że są w tym procesie, było niezbędne. Bez tego system już by się prawdopodobnie zawalił - mówi Wojciech Konieczny.
Ale nie wszystkie działania Ministerstwa Zdrowia chwali nasz gość.
Zobacz WIDEO
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.