Technika może pomóc w identyfikacji pacjentów z szybko postępującym zwłóknieniem w niealkoholowym stłuszczeniu wątroby
Naukowcy w Szkole Medycznej Uniwersytetu Kalifornia w San Diego opisują nową metodę okraślenia progresji niealkoholowego stłuszczenia wątroby w kierunku bardziej niebezpiecznych i śmiertelnych form – zaawansowanego zwłóknienia i marskości wątroby.
Odkrycia zostały opublikowane 5 października w internetowym wydaniu „Hepatology”.
Około jedna czwarta wszystkich Amerykanów - szacunkowo 100 milionów dzieci i dorosłych - ma stłuszczenia, które występują, gdy tłuszcz gromadzi się w komórkach wątroby z przyczyn innych niż nadmierne spożywanie alkoholu. Dokładna przyczyna nie jest znana, ale otyłość, cukrzyca, dieta i genetyka odgrywają znaczną rolę.
Większość ludzi z niealkoholowym stłuszczeniem wątroby ma niewiele lub nie ma żadnych objawów, ale stan ich wątroby może przejść do niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby, ekstremalnej postaci choroby, co z kolei może prowadzić do marskości wątroby i raka wątroby.
Możliwą przyczyną choroby jest nadmierne wytwarzanie kolagenu, strukturalnego pozakomórkowego białka, którego nadmiar może prowadzić do szkodliwego bliznowacenia i dysfunkcji w chorych tkankach, w tym przypadku, w wątrobie.
"Progresja stanu z niealkoholowego stłuszczenia wątroby do niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby lub z łagodnego zwłóknienia (pogrubienie i bliznowacenie tkanki) do marskości, różni się znacznie w zależności od pacjenta" - powiedział Rohit Loomba, profesor medycyny w Szkole Medycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego i dyrektor Centrum Badań nad Niealkoholowym Stłuszczeniowym Zapaleniem Wątroby w San Diego na Wydziale Zdrowia Uniwersytetu Kalifornia.
"Dostęp do nowej techniki diagnostycznej, która umożliwiłaby skuteczne przewidywanie tempa indywidualnego klinicznego postępu zwłóknienia, co pozwoliłoby na zmniejszenia ryzyka rozwoju choroby, byłyby oczywiście bardzo ważny" - dodaje.
Obecnie standardową metodą monitorowania progresji włóknienia wątroby są biopsje wątroby, ale są one problematyczne z kilku powodów. Są one inwazyjne i są związane z zagrożeniem dla zdrowia, w tym mogą skutkować śmiercią pacjenta. Co więcej, w próbkach można przegapić lub nie w pełni uchwycić pełny stan zwłóknienia wątroby.
W ostatnich latach nieinwazyjne techniki skanowania, takie jak obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego (MRI), zostały wykorzystane do pomiaru sztywności wątroby (wskaźnik zwłóknienia), ale mogły one ocenić jedynie stan choroby w danej chwili i nie może zapewnić bardziej kompleksowej oceny tempa procesów metabolicznych prowadzących do powstawania blizn.
"W rezultacie, u pacjentów z szybko postępującym zwłóknieniem zazwyczaj identyfikowano je, gdy zmiany znajdowały się w późnym stadium rozwoju - gdy skuteczność leczenia jest już mocno ograniczona” - mówi Loomba.
W swoim badaniu Loomba i jego zespół zaproponował 21 pacjentom z podejrzeniem niealkoholowego stłuszczenia wątroby, aby pili „ciężką wodę" (forma wody zawierająca deuter, który jest "cięższą" formą wodoru) dwa do trzech razy dziennie przez trzy do pięciu tygodni przed biopsją wątroby.
Ciężka woda była stosowana do oznaczania i pomiaru wzrostu poziomu kolagenu. Co więcej, próbki krwi od uczestników badania mierzono według wskaźników syntezy kolagenowej oraz MRI, wykonanych w celu oceny sztywności wątroby.
Okazało się, że wszystkie z tych narzędzi oceny - niektóre użyte po raz pierwszy, aby zapewnić natychmiastowe, bezpośrednie pomiary - skorelowano z istniejącymi zagrożeniami progresji włóknienia choroby.
"Jeśli zostanie to potwierdzone w większych, dłuższych badaniach, wyniki te będą miały wpływ obrazowanie potencjalnego przebiegu choroby i zarządzenie odpowiedniego leczenia pacjentów" - powiedział Loomba.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.