Antyrakowe właściwości lnu
Większość z nas słyszała zapewne o nasionach lnu i ich dobroczynnym działaniu na żołądek i przewód pokarmowy. Z nasion otrzymywany jest także olej, który posiada właściwości prozdrowotne. A co można zrobić z resztą nasion po wytłoczeniu z nich oleju? Otóż i ta pozostałość znalazła swoje zastosowanie.
1. Nasiona lnu – źródło zdrowia
Nasiona lnu zawierają dużo związków, które pozytywnie wpływają na nasz organizm. Do najbardziej pożądanych należą niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe, fitosterole oraz witamina E. Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe przeciwdziałają powstawaniu zakrzepów, podnoszą odporność naszego organizmu oraz wpływają zbawiennie na nasze serce. Nasiona lnu są szczególnie bogate w kwas αlinolenowy należący do kwasów z rodziny Omega-3. W naszej diecie brakuje tego kwasu, dlatego warto go suplementować. Fitosterole obniżają poziom cholesterolu i trójglicerydów, redukując tym samym ryzyko miażdżycy. Witamina E ma zaś działanie przeciwutleniające i chroni nasze komórki przed wolnymi rodnikami, opóźnia także proces starzenia się.
2. Co pozostaje po tłoczeniu oleju?
Przez wiele lat był to odpad przy produkcji oleju, jednak ostatnio za sprawą olsztyńskich naukowców ponownie zainteresowano się beztłuszczową pozostałością nasion. Opracowali oni metodę pozyskiwania z niej związków antyrakowych. Okazało się, że beztłuszczowa część nasion jest bogata w białka, które poddane pewnym procesom przechodzą w aktywne peptydy, które wykazują zdolności do obniżania ciśnienia oraz właściwości przeciwutleniające. Odtłuszczone nasiona lnu są także bogatym źródłem związków fenolowych, tzw. ligandów. Te związki o obco brzmiącej nazwie działają na prostatę i piersi, chroniąc je przed rakiem. Jakby tego było mało, posiadają silne działanie przeciwutleniające. Lignany mogą być wykorzystywane przy produkcji żywności funkcjonalnej, czyli takiej, która wykazuje prozdrowotne działanie na nasz organizm.
3. Inne zastosowania lnu
Len ma także inne zastosowania. W medycynie wykorzystuje się go do produkcji opatrunków. Z modyfikowanego genetycznie lnu wytwarza się opatrunki, które działają jak antybiotyki dzięki temu, że oprócz naturalnych składników są wysycone dużymi stężeniami antyoksydantów. Taki opatrunek jest wynikiem badań wrocławskich naukowców. Opatrunki te sprawdzają się w przypadku długo gojących się ran z owrzodzeniami. Dzięki zawartości lignanów, kanabinoidy i kwasów tłuszczowych mają właściwości antyalergiczne, uśmierzające ból oraz przyspieszające regenerację.
Jak sami widzicie, z lnu można zrobić coś więcej niż idealne ubranie na upalne dni. Cała roślina, począwszy od nasion, a kończąc na włóknach, stanowi doskonałe źródło związków o dobroczynnym działaniu na nasz organizm.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.