Diagnoza: zaćma. Co dalej?
Jako społeczeństwo generalnie niewiele wiemy o niektórych chorobach i sposobach ich leczenia. Oko zaś to jeden z najbardziej tajemniczych organów. Dla przeciętnego Kowalskiego problemy z oczami oznaczają po prostu słabsze widzenie, które da się łatwo, doraźnie poprawić za pomocą okularów. Tymczasem bywa i tak, że okulary czy przyjmowanie leków nie daje żadnych rezultatów. Co w takiej sytuacji może pomóc? Niektórzy panikują, gdy usłyszą od lekarza okulisty – potrzebna jest pani/panu operacja zaćmy…
1. Operacja? Czy aby na pewno?
To bardzo typowa reakcja na taką wiadomość. Operacja nie kojarzy się z niczym przyjemnym, ba – w powszechnym mniemaniu oznacza duże ryzyko i poważną ingerencję w tajemnicze sprawy organizmu. Czasami jednak naprawdę nie ma innego wyjścia.
Operacja zaćmy to jedyny sposób pozbycia się dolegliwości związanych z tą chorobą. Jeśli więc u Ciebie, u Twojej mamy, u Twojego taty zdiagnozowano zaćmę, trzeba pogodzić się z myślą o operacji… Ale spokojnie. Zaraz wyjaśnimy krok po kroku, dlaczego to konieczne i jak się to robi.
2. Niesprawna soczewka
Jak zapewne powiedział Wam już lekarz, zaćma polega na mętnieniu naturalnej soczewki oka, co wpływa bardzo niekorzystnie na jej zasadniczą funkcję – skupianie promieni świetlnych na siatkówce. To kluczowy element procesu widzenia.
Niestety, soczewka działa prawidłowo tylko wtedy, gdy jest przezroczysta i elastyczna. Proces jej mętnienia sprawia, że chory przestaje widzieć ostro, a w późniejszych stadiach jest w stanie odróżnić tylko światło od cienia. Nie trzeba dodawać, jak wiele problemów sprawia to w codziennym życiu…
Zaistniałych zmian w soczewce nie da się odwrócić przy pomocy leków. Wzroku nie są też w tym przypadku w stanie przywrócić okulary korekcyjne czy soczewki kontaktowe.
Rozwiązaniem jest mechaniczna wymiana zmętniałej soczewki naturalnej na nową, sztuczną. Do tego właśnie potrzebny jest zabieg chirurgiczny. Lekarz nacina rogówkę, usuwa niesprawną soczewkę z otaczającej ją torebki i na jej miejsce wstawia sztuczną soczewkę wewnątrzgałkową. Spokojnie, to nie boli – pacjentowi aplikuje się wcześniej krople znieczulające i leki uspokajające. Cały zabieg trwa do 30 minut i znacznie poprawia komfort życia.
3. Ile kosztuje operacja zaćmy?
Operacji można poddać się w ramach NFZ – jest ona wtedy refundowana, ale trzeba być przygotowanym na bardzo długi czas oczekiwania. W tej chwili wynosi on średnio 18 miesięcy przy 540 tys. oczekujących. Podczas takiego zabiegu choremu zostanie wszczepiona zwykła soczewka jednoogniskowa. Można też zdecydować się na wykonanie zabiegu prywatnie i wybrać soczewkę o dodatkowych właściwościach korygujących np. astygmatyzm.
Dodatkową zaletą zabiegu odpłatnego (od 3 do 10 tys. zł) jest fakt, że czeka się na niego do 3 tygodni. Przy chorobie takiej jak zaćma, która postępując, znacznie ogranicza swobodę codziennego funkcjonowania, jest to argument nie do zbicia.
Niezależnie od tego, które wyjście wybierzecie – nie ma się czego bać. Powodzenia!
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.