MZ chwali się kolejnym sukcesem. "Dlaczego akurat przed wyborami?"
Minister zdrowia zaskoczyła nową inicjatywą skierowaną do Kół Gospodyń Wiejskich. - Zainicjowaliśmy program "Ambasadorki Zdrowia" - mówiła Katarzyna Sójka podczas wystąpienia w Wielkopolsce, w którym towarzyszyła premierowi. Eksperci pozytywnie oceniają ostatnie działania resortu służące profilaktyce nowotworów, ale mają pewne wątpliwości. - Dlaczego akurat przed wyborami? - pyta lek. Michał Bulsa.
1. Ambasadorki Zdrowia to nowa inicjatywa MZ
- Każdy program, który będzie zwiększał świadomość profilaktyki zdrowotnej wśród pacjentek, to dobry pomysł, ale pojawia się pytanie, dlaczego akurat przed wyborami? Czy przez 8 lat rządów nie starczyło czasu? - pyta w rozmowie z WP abcZdrowie specjalista położnictwa i ginekologii Michał Bulsa, który jest również prezesem Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Tak ekspert komentuje nową inicjatywę skierowaną do Kół Gospodyń Wiejskich, o której informowała Katarzyna Sójka. W Ministerstwie Zdrowia odbyło się spotkanie z przedstawicielkami polskich wsi. Szefowa resortu zwróciła się do kobiet z prośbą o wykonanie ważnego zadania.
- Poszerzamy dostęp do badań mammograficznych. Jako kobiety gospodarne i wyjątkowe zostańcie proszę ambasadorkami zdrowia. Zachęcajcie i rozmawiajcie z kobietami o profilaktyce - apelowała minister.
Minister zdrowia @aK_Sojka w #Karmin: Kontynuujemy akcję #Badajsiębyżyć. Wraz z @MRiRW_GOV_PL ogłosiliśmy konkurs dla Kół Gospodyń Wiejskich i stowarzyszeń wiejskich. Zwracam się do Was jako Ambasadorek Zdrowia - namawiajcie panie ze swojego środowiska na bezpłatne badania… pic.twitter.com/fOclXluRqa
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) October 11, 2023
MZ wraz z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi podpisały porozumienie ws. organizacji konkursu dla Kół Gospodyń Wiejskich i stowarzyszeń wiejskich, w którym ich członkinie mają wcielić się w ambasadorki zdrowia i namawiać inne kobiety do wykonywania mammografii.
- Sama idea jest jak najbardziej słuszna. Trzeba podkreślić, że świadomość regularności badań oraz zgłaszalność na testy przesiewowe nie tylko w przypadku raka piersi, ale także innych nowotworów kobiecych, jest znacznie mniejsza w niewielkich miejscowościach, szczególnie w poradniach powiatowych - dodaje lek. Bulsa.
Choć adres strony podany przez Ministerstwo Zdrowia w komunikacie prasowym www.ambasadorkazdrowia.gov.pl nie jest aktywny, informacje o tym, gdzie można wykonać bezpłatne badania w placówce lub mammobusie można znaleźć tutaj.
- Jako obserwator życia publicznego muszę zwrócić uwagę na kluczową rzecz. Gdyby ruchy z rozszerzeniem programu bezpłatnej mammografii czy inicjatywa Ambsadorki Zdrowia odbyły się po zakończeniu pandemii, to bym tym pomysłom przyklaskiwał, ale mam duże zastrzeżenia co do komunikacji między resortem a środowiskiem medycznym - zwraca uwagę lekarz.
- Za mało reklam nie tylko dla pacjentek, ale i dla lekarzy. MZ nie informuje medyków o ważnych zmianach, a jeśli nie wie lekarz, to skąd ma wiedzieć pacjentka. Zdrowie jest obszarem, w którym powinniśmy rozmawiać ponad podziałami, ale dialog z resortem jest niewystarczający - wyjaśnia specjalista położnictwa i ginekologii.
2. "Taniej i łatwiej leczyć wcześnie zdiagnozowane problemy zdrowotne"
Październik to Miesiąc Świadomości Raka Piersi, dlatego przypominamy, że to najczęstszy nowotwór złośliwy u kobiet w Polsce. Statystyki dotyczące liczby diagnoz są zatrważające. Co roku ponad 20 tys. Polek słyszy, że ma raka piersi.
Krajowy Rejestr Nowotworów wskazuje, że skali świata nowotwór piersi stanowi ok. 23 proc. wszystkich zachorowań w wyniku nowotworów złośliwych u kobiet i odpowiada za ok. 14 proc. zgonów, czyli rocznie zabija 400 tys. pań.
Od 1 listopada br. kobiety w wieku 45-74 lat będą mogły bezpłatnie wykonać badania mammograficzne. Dotychczas z tego badania mogły bezpłatnie korzystać panie w wieku 50-69 lat.
Statystyki wskazują, że nawet co 8. kobieta w ciągu swojego życia zachoruje na raka piersi.
- W szkołach nie znajduje się przestrzeni na to, by mówić o profilaktyce, ale jest czas na analizę budowy pantofelka. Więc powinna znaleźć się przestrzeń na edukację młodych ludzi, jakie badania mają wykonywać regularnie i dlaczego - zaznacza Michał Bulsa.
- Trzeba powiedzieć wprost, że przecież każdy pacjent z nowotworem to koszty związane ze zwolnieniami lekarskimi i pobieraniem od państwa pieniędzy na życie, a to się po prostu nie opłaca, bo taniej i łatwiej leczyć wcześnie zdiagnozowane problemy zdrowotne - podkreśla prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
3. Skórka pomarańczy może zwiastować nowotwór
W początkowym stadium choroba nie daje żadnych objawów, ale wcześnie wykryty nowotwór jest niemal w 100 proc. uleczalny. Jak podkreśla resort zdrowia, wczesna diagnoza raka piersi zmniejsza wskaźnik umieralności o około 25 proc.
Najczęstszym objawem raka piersi jest guz. Zaniepokoić powinien również wygląd piersi, a przede wszystkim zmiana ich wielkości lub wciągnięcie skóry piersi albo brodawki sutkowej oraz wyciek z brodawki.
Chirurg onkolog dr n. med. Paweł Kabata wskazuje także na rzadkie symptomy raka piersi takie jak:
- owrzodzenia na skórze,
- masywne zniekształcenia piersi,
- powiększone węzły chłonne,
- tzw. objaw skórki pomarańczowej.
- Obrzęk chłonny, czyli tzw. objaw skórki pomarańczowej, pojawia się, kiedy dochodzi do zatkania naczyń chłonnych przez komórki nowotworowe. Najczęściej są to już zmiany zaawansowane - ostrzega lekarz.
Ekspert przypomina, jak ważne jest, by wcześnie wykryć nowotwór.
- Nawet jeżeli te pacjentki dobrze zareagują na leczenie, to my nie wiemy, jak długo im tego życia darowaliśmy przez to, że ta choroba była tak późno rozpoznana - dodaje dr Kabata.
4. Jedzenie, które zwiększa ryzyko raka piersi
Choroba nowotworowa może być wynikiem mutacji genetycznej, ale jak podkreśla dr Paweł Koczkodaj z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Pierwotnej Nowotworów w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie - w ponad 90 proc. przypadków znaczenie mają czynniki zewnętrzne.
Według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC) niewłaściwa dieta może przyczyniać się nawet do 25 proc. zachorowań na raka piersi.
Technolog żywności i żywienia z Wydziału Nauk o Zdrowiu i Kulturze Fizycznej z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Nysie dr Ewa Malczyk wskazuje, jaka żywność spożywana w nadmiarze najbardziej zwiększa ryzyko rozwoju nowotworu piersi:
- wielonienasycone kwasy tłuszczowe z grupy n-6 stanowią największe zagrożenie dla kobiet po menopauzie;
- czerwone mięso takie jak wieprzowina, wołowina, baranina i wszystkie produkty przetworzone;
- produkty o wysokim indeksie glikemicznym (przekraczającym 70).
Ekspertka zaznacza, że na proces rozwoju nowotworu składa się wiele czynników, ale dieta i związane z nią inne zdrowotne problemy, jak nadwaga oraz otyłość, stres oksydacyjny, wysokie stężenie cukru we krwi z pewnością zwiększają ryzyko.
- Zasada jest zawsze taka: umiar i różnorodność. Jeżeli ktoś ma ochotę od czasu do czasu zjeść kotlety, nie stanowi to problemu - wyjaśnia dr Malczyk.
Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.