Trwa ładowanie...

Raport spożycia alkoholu GDS. Które nacje piją najwięcej i u kogo alkohol najczęściej powoduje wyrzuty sumienia?

 Karolina Rozmus
14.12.2021 13:17
Raport spożycia alkoholu GDS. Które nacje piją najwięcej i u kogo alkohol najczęściej powoduje wyrzuty sumienia?
Raport spożycia alkoholu GDS. Które nacje piją najwięcej i u kogo alkohol najczęściej powoduje wyrzuty sumienia? (Pixabay)

Ponad 32 tysiące respondentów z 22 krajów odpowiedziało na pytania związane ze spożywaniem alkoholu oraz używkami takimi jak konopie indyjskie czy kokaina. Global Drug Surve (GDS) to badanie, które skoncentrowało się na podsumowaniu wpływu pandemii COVID-19 na zwyczaje związane z tymi wyjątkowo niezdrowymi nawykami. A która nacja najwięcej pije? Polska wcale nie jest w czołówce.

spis treści

1. Jaka była średnia częstotliwość picia alkoholu?

Twórcy Ankieta GDS2021 skupili się na kilku aspektach związanych z piciem alkoholu – częstotliwością, a także ilością spożywanego alkoholu.

Na co wskazują wyniki ankiety? Ponad 97 proc. respondentów przyznało, że zdarzało im się spożywać alkohol kiedykolwiek w ciągu swojego życia, 91 proc. deklarowało, że sięgnęło po alkohol choć raz w ciągu ostatniego roku. Mimo to u większości ankietowanych picie alkoholu zostało określone piciem "niskiego ryzyka".

Zobacz film: "Marskość wątroby to podstępna choroba"

A jak często respondenci deklarowali spożywanie alkoholu? Średnia częstotliwość picia wynosiła dwa razy w tygodniu. W tej kategorii podium zajęły kolejno: Francja, Nowa Zelandia i Niderlandy.

Jeśli chodzi o częstotliwość upijania się, to wyniosła ona 14,6 razy w ciągu roku – nieco częściej niż raz na miesiąc. Polacy deklarowali, że upijają się 13,6 razy na rok, przy czym to właśnie my, jako nacja, najczęściej odczuwamy żal z powodu upicia się. Na tym polu miejsce pierwsze zajmują Irlandczycy. Chodzi o żal wynikający ze "zbyt szybkiego wypicia zbyt dużej ilości alkoholu" – jak czytamy w ankiecie. Niewielki odsetek ankietowanych odczuwa wyrzuty sumienia wynikające z sięgania po alkohol wskutek niepokoju wynikającego np. z pandemii COVID.

Co ciekawe, o ile w Irlandii wyrzuty sumienia z powodu upicia się w większym stopniu dotyczyły kobiet, o tyle w Polsce takie uczucia były w 40 proc. udziałem osób transpłciowych czy niebinarnych, a w drugiej kolejności – mężczyzn. Kobiety w tym zestawieniu to 18,6 proc.

2. Które nacje upijały się najczęściej?

Zgodnie z raportem Australia, Dania i Finlandia to czołówka wśród narodów najczęściej osiągających stan upojenia alkoholowego w zeszłym roku. Następne w kolejności są Stany Zjednoczone Ameryki, Wielka Brytania i Kanada.

Polska wcale nie znajdowała się w czołówce najwyższego spożycia alkoholu
Polska wcale nie znajdowała się w czołówce najwyższego spożycia alkoholu (Pixabay)

Gdzie w zestawieniu znaleźli się Polacy? "Dopiero" na 15. miejscu.

3. Pandemia a alkohol

O czym informują nas wyniki ankiety? Dane nie są optymistyczne – wskutek pandemii nastąpił wzrost spożycia alkoholu, choć skutki tego będą bardziej widoczne za jakiś czas. Już teraz jednak, jak informuje "The Guardian", odnotowuje się gwałtowny wzrost liczby zgłoszeń od osób borykających się z problemem alkoholowym lub narkotykowym, wzrósł też odsetek incydentów związanych z przemocą w rodzinie.

Eksperci zauważyli, że u wielu osób pandemia COVID-19 i związane z nią negatywne uczucia: lęk, podwyższony poziom stresu, przyczyniły się do częstszego sięgania po alkohol.

Co jeszcze? Najlepszym przykładem są nadmiarowe zgony – według brytyjskich statystyk liczba zgonów związanych ze spożyciem alkoholu w ubiegłym roku wzrosła aż o 19 proc.

4. Jak szkodzi alkohol?

Żadna ilość alkoholu nie jest bezpieczna, nie ma też takiej ilości, która pozostałaby bez wpływu na nasz organizm.

Alkohol oddziałuje szczególnie negatywnie na wątrobę, a także trzustkę, ale jego spożywanie może też przyczynić się do rozwoju raka żołądka, piersi, a nawet gardła.

Może być odpowiedzialny za alkoholowe zapalenie wątroby, prowadzące nawet do marskości tego organu. Trwale uszkadza śluzówkę dróg pokarmowych, zwiększając ryzyko pojawienia się choroby refluksowej czy owrzodzeń żołądka.

Spożywanie alkoholu upośledza układ nerwowy, ale też nie pozostaje bez wpływu na układ immunologiczny – obniża odporność i zwiększa naszą podatność na infekcje bakteryjne czy wirusowe.

Wreszcie alkohol jest także depresantem – początkowo może wprawiać w dobry nastrój, ale szybko może stać się mało skutecznym sposobem na radzenie sobie z lękiem, frustracją czy stresem. Może też pogłębiać stany depresyjne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze