Polacy umierają na serce - jemy tłusto, za dużo palimy i nie ruszamy się
W Polsce 14 milionów osób cierpi na choroby serca. Żyjemy krócej niż mieszkańcy Europy Zachodniej. Według specjalistów, w następnych latach liczba chorych będzie gwałtownie wzrastać. Winny jest nie tylko styl życia - wśród czynników ryzyka chorób krążenia wymienia się także zanieczyszczenie powietrza.
1. Przerażające dane
Co roku niemal 180 tys. Polaków umiera z powodu chorób układu krążenia. Stanowi to 50 proc. wszystkich zgonów. Zdaniem specjalistów, do 2025 roku znacznie wzrośnie liczba zachorowań i hospitalizacji z powodu chorób serca. Liczba może zwiększyć się nawet do 200 tys. rocznie.
W Polsce żyjemy średnio o 6-8 lat krócej od mieszkańców krajów wysoko rozwiniętych. Śmiertelność przed 65. rokiem życia w Polsce jest dwukrotnie wyższa niż w Europie Zachodniej.
Rocznie stwierdza się 90 tys. przypadków zawału, a 60 tys. osób doznaje udaru mózgu. To przerażające dane.
2. Polacy nie dbają o siebie
Czołowe miejsce wśród czynników ryzyka zajmuje palenie tytoniu. Co czwarty Polak pali.
Do chorób serca przyczyniają się też inne przewlekłe schorzenia, np. cukrzyca, na którą choruje 2 mln Polaków.
- 18 mln ma podwyższony cholesterol. I tylko co 12 pacjent był prawidłowo leczony – mówi serwisowi WP abcZdrowie prof. Piotr Jankowski z Instytutu Kardiologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielońskiego. - Pacjenci unikają lekarza i nie zażywają regularnie zaleconych leków - zaznacza.
10 milionów Polaków ma nadciśnienie tętnicze, tylko 26 proc. z nich bierze leki. - Nawet 1/3 nie jest zdiagnozowana, a ci, którzy wiedzą o chorobie, nie zawsze poddają się terapii -wyjaśnia prof. Jankowski.
Do schorzeń serca przyczyniają się także nieprawidłowa dieta i brak ruchu. Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie. Aż 18 proc. 11- i 12-latków ma nadwagę.
3. Emisja pyłów
Ostatnie badania pokazują, że wpływ może mieć także zanieczyszczenie powietrza, szczególnie w sezonie grzewczym. Szkodzą także spaliny samochodów.
-Niska emisja pyłów, spowodowana paleniem węgla i śmieci, powoduje nie tylko choroby płuc, ale i zwiększa ryzyko zawału. Najmniejsze pyłki wchłaniają się z płuc do krwi i uszkadzają tętnice. Powoduje to miażdżycę, w konsekwencji doprowadzić może do udaru - tłumaczy profesor. Choć tego czynnika nie należy pomijać, nie jest on jednak dominującym, jeśli chodzi o wpływ na nasze zdrowie.
4. Podatek od cukru?
Zdaniem ekspertów zmienić sytuacje i odwrócić niepokojący trend może powszechna i regularna edukacja społeczna. Doraźne akcje medyczne i krótkie kampanie nie poprawią sytuacji.
- Powinniśmy propagować zdrowy styl życia w programach i serialach telewizyjnych. Polacy je chętnie oglądają. I nie chodzi o bieganie maratonów, a o codzienną, regularną aktywność fizyczną i zdrową dietę– tłumaczy prof. Jankowski.
Specjalista uważa, że restrykcje finansowe mogą być najskuteczniejszą metodą w osiąganiu celu. - W niektórych krajach wprowadza się podatek od cukru. Produkty z dużą zawartością tego składnika są dużo droższe - zaznacza.
Sytaucję poprawić mógłby zapis w Narodowym Programie Zdrowia, który zakazywałby stosowania szkodliwych tłuszczów trans w produktach spożywczych.
- Nasze zdrowie jest w naszych rękach. I to nie jest banalne stwierdzenie. Zapominamy o tym. Bezwzględna zmiana stylu życia i zastosowanie się do zaleceń lekarza jest bardzo ważne, chroni przed chorobami - tłumaczy kardiolog.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.